Arsenal chce znów namieszać. Transfery pomogą odzyskać Ligę Mistrzów?
Nawet 250 mln euro może wydać Arsenal na letnie wzmocnienia. Arsene Wenger musi wdrożyć plan naprawczy i koniecznie odzyskać Ligę Mistrzów. Na liście życzeń Francuza znajdują się bardzo ciekawe nazwiska.
Kolejnej szansy może nie być. Czas na transfery!
Arsene Wenger nie jest uwielbiany przez kibiców Arsenalu. Większość fanów Kanonierów domagała się zwolnienia szkoleniowca, który według nich nie rokuje na przyszłość. Trudno dziwić się ich frustracji - po raz pierwszy od 1996 roku, londyńczycy nie zdołali zakwalifikować się nawet do eliminacji Ligi Mistrzów. Zagrają za to w fazie grupowej Ligi Europy, która jest dla nich marnym pocieszeniem.
Wenger przedłużył kontrakt o dwa lata, jednak musi szybko wdrożyć plan naprawczy. Chodzi oczywiście o transfery, na które Francuz ma wydać grubo ponad 100 mln euro. Mówi się nawet o kwocie 250-260 mln, jeśli hitowa transakcja Kyliana Mbappe z AS Monaco dojdzie do skutku.
Szkoleniowiec Arsenalu musi ugasić pożar na wielu pozycjach. Chęć odejścia z Londynu zgłosiło również kilku zawodników, bez których fani Kanonierów nie wyobrażają sobie dalej drużyny.
Przed ekipą z północnego Londynu najgorętsze okno transferowe od wielu lat. Lista potencjalnych nabytków Arsenalu jest imponująca. Czy jest ona realna? Jak najbardziej tak.
-
Desolace Zgłoś komentarzArsenal w ostatnich latach miał tak dobrych zawodników a tak lamił dupę..