W tym artykule dowiesz się o:
Ruud van Nistelrooy - 56 goli
Pierwszą piątkę najlepszych strzelców Ligi Mistrzów otwiera holenderski napastnik Ruud van Nistelrooy, który zakończył już karierę. Swoje 56 bramek ustrzelił grając dla trzech klubów: Manchesteru United, Realu Madryt i PSV Eindhoven. Najczęściej pokonywał bramkarza rywali występując dla Czerwonych Diabłów (35 razy). Po przenosinach do Realu dołożył kolejne 13 bramek, a karierę w LM rozpoczynał w PSV (8 trafień).
Karim Benzema - 56 goli
Również 56 bramek na koncie ma Karim Benzema. Ale on w przeciwieństwie do van Nistelrooya ma szansę na poprawę swojego dorobku. Po odejściu Cristiano Ronaldo z Realu Madryt ma więcej okazji, żeby pokonywać bramkarzy i może zostać samodzielnym piłkarzem na czwartym miejscu listy wszech czasów Ligi Mistrzów. Benzema 44 gole zdobył dla Realu, a pozostałe 12 w barwach Olympique Lyonu. W środę Królewscy podejmą AS Roma.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Świetna asysta Milika. Drągowski zatrzymał Zielińskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Raul Gonzalez - 72 gole
Pomiędzy Raulem a Benzemą oraz van Nisterlooy'em jest spora różnica, bo aż 16 goli. Hiszpan może póki co spać spokojnie, a zdecydowaną większość swoich bramek zdobył dla Realu. W 130 meczach 67-krotnie pokonywał bramkarzy rywali. Później przeniósł się do Schalke 04, gdzie dorzucił pięć goli w dwunastu spotkaniach. Teraz zajął się trenerką.
Lionel Messi - 103 gole
Argentyńczyk 100 goli osiągnął w poprzedniej edycji, a swój najlepszy sezon pod względem bramek w Lidze Mistrzów miał w rozgrywkach 2011/2012. Wówczas w jedenastu meczach 14-krotnie pokonywał bramkarzy rywali. Na dodatek dorzucił aż siedem asyst, co także jest jego najlepszym osiągnięciem w pojedynczym sezonie w Champions League. Być może teraz poprawi swój rekordowy rok, ponieważ we wtorek na inaugurację zdobył trzy gole przeciwko Romie. To był jego ósmy hat-trick w historii występów w LM.
Cristiano Ronaldo - 120 goli
Siedmiokrotnie kończył rozgrywki Ligi Mistrzów jako król strzelców. Nic dziwnego, że w klasyfikacji wszech czasów nie ma sobie równych - o 17 bramek wyprzedza Lionela Messiego. Warto jeszcze przytoczyć bilans Ronaldo w LM w barwach Realu: 105 goli w zaledwie 101 meczach. Słabiej to wygląda, gdy występował w Manchesterze United (15 bramek w 51 spotkaniach). Od tego sezonu jest piłkarzem Juventusu, a w środę Stara Dama zagra na wyjeździe z Valencią.
Robert Lewandowski - 45 goli
Polski napastnik zajmuje dwunaste miejsce w klasyfikacji wszech czasów. Ma jednak tylko bramkę straty do legendarnego Eusebio oraz Filippo Inzaghiego. O dwa gole wyprzedzają Lewandowskiego Zlatan Ibrahimović oraz Andrij Szewczenko, a o trzy Alfredo di Stefano. Awans na siódme miejsce to zaledwie trzy gole, co dla napastnika tej klasy co Polak nie powinno być problemem. Jest szansa, aby wskoczyć nawet na szóste miejsce, które obecnie zajmuje Thierry Henry. Wówczas Lewandowski potrzebowałby pięciu bramek, żeby zrównać się z Francuzem. Warto dodać, że wszyscy wymienieni piłkarze zakończyli już karierę i tylko Lewandowski może poprawić swój dorobek, zostając jednym z najlepszych strzelców w historii Ligi Mistrzów.