Południe lepsze niż północ. Najlepsi I-ligowcy 12. kolejki według portalu WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W jedenastce kolejki nie ma tym razem żadnego przedstawiciela klubu z północnej części Polski. Szczególnie dobrze zaprezentowali się gracze Podbeskidzia Bielsko-Biała, którzy wygrali 5:0.

1
/ 11

Bramkarz Sandecji Nowy Sącz zachował czyste konto w czterech z pięciu meczów ligowych na własnym stadionie. Ponownie nie skapitulował w zremisowanym pojedynku z ŁKS-em Łódź. Marek Kozioł potwierdził, że od początku sezonu jest w wysokiej formie. W ostatnim kwadransie obronił strzał Maksymiliana Rozwandowicza z rzutu karnego.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

2
/ 11

Na początku wygranego 2:0 meczu ze Stomilem Olsztyn postanowił wbiec w pole karne przeciwnika i bardzo się tam przydał. Bramka zdobyta przez Michała Michalca dała Chrobremu Głogów prowadzenie i pozwoliła się bronić do końca spotkania. To wyszło podopiecznym Grzegorza Nicińskiego dobrze i zachowali oni czyste konto.

3
/ 11

Drużyna spod Tarnowa opuściła strefę spadkową dzięki zwycięstwu 2:1 z GKS-em Katowice. W pokonaniu zespołu ze Śląska pomogło trafienie Ukraińca. Spośród niecieczan tylko Vladislavs Gutkovskis zdobył w tym sezonie więcej bramek niż środkowy obrońca.

4
/ 11

Piłkarze spod Klimczoka długo czekali na zwycięstwo w lidze. Przełomowa wygrana była od razu efektowna. Podbeskidzie Bielsko-Biała pokonało 5:0 Wigry Suwałki. Przed dwoma golami Modelski wykonał dobre dośrodkowania, a ponadto razem z partnerami z bloku defensywnego powstrzymywał ataki przeciwników.

5
/ 11

Pomocnik prezentuje się coraz lepiej w zespole Mariusza Rumaka. Po zdobyciu dubletu w wygranym 3:0 meczu z Garbarnią Kraków ma już na koncie cztery trafienia w tym sezonie. Najpierw trafił do bramki beniaminka z rzutu karnego, a następnie wykorzystał dośrodkowanie Tomasa Mikinica.

6
/ 11

W wygranym 2:1 meczu z GKS-em Katowice zdobyli gole zawodnicy o defensywnych inklinacjach. Po trafieniu Artema Putiwcewa sposób na pokonanie bramkarza przeciwnika znalazł Mateusz Kupczak. Właśnie ten zawodnik rozstrzygnął konfrontację swoim uderzeniem w 93. minucie.

7
/ 11

Pierwsza połowa w wygranym 5:0 meczu z Wigrami Suwałki należała do Przemysława Płachety. Młody pomocnik przekonuje trenera Krzysztofa Brede, że wstawienie go do podstawowego składu było słuszną decyzją. Z wymanewrowaniem obrońców z Suwałk nie miał żadnego problemu, co udokumentował dwoma golami.

8
/ 11

Podopieczni Tomasza Tułacza są w wysokiej formie i zbliżyli się do miejsc premiowanych awansem. W trzech ostatnich meczach zdobyli siedem punktów. Wygraną 1:0 z GKS-em Tychy zapewnił swoim uderzeniem Marcin Stefanik. To on zachował najwięcej zimnej krwi pod bramką przeciwnika.

9
/ 11

Drugi Ukrainiec w zestawieniu. Serhij Napołow był zmiennikiem w meczu z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. W ostatnim, wygranym 2:0 spotkaniu ze Stomilem Olsztyn wrócił do podstawowego składu i pokazał, że warto było na niego postawić. Serhij Napołow asystował przy bramkach Michała Michalca oraz Damiana Kowalczyka.

10
/ 11

Przekonał do siebie trenera Marka Papszuna i ostatnio wybiega w podstawowym składzie Rakowa Częstochowa. Znany na Śląsku napastnik rozstrzygnął swoim golem hit kolejki, w którym lider pokonał 2:1 Bytovię Bytów. Sebastian Musiolik trafił do siatki po dośrodkowaniu również bardzo dobrego w tym spotkaniu Miłosza Szczepańskiego.

11
/ 11

Łotysz jest samodzielnym liderem klasyfikacji snajperów ligi. Po strzeleniu dubletu w wygranym 5:0 meczu z Wigrami Suwałki na koncie napastnika Podbeskidzia Bielsko-Biała jest już siedem trafień. Valerijs Sabala pozazdrościł goli Przemysławowi Płachecie i to przerwie to on kontynuował demolkę podopiecznych Kamila Sochy.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
xXDepcioXx
3.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Musiolik strzelił bramkę po asyscie P. Malinowskiego, a nie po M. Szczepańskiego ;)