Fortuna I liga: najciekawsze transfery. Powrót snajperów i siła doświadczenia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

To była bardzo gorąca zima w Fortuna I lidze. Niektóre kluby solidnie wzmocniły swoje kadry, pozyskując m.in. takich zawodników jak Łukasz Sekulski czy Mateusz Machaj. Ciekawych transferów na pewno nie brakowało. Oto one!

1
/ 10

Wielki powrót do Głogowa piłkarza, który w poprzednim sezonie w barwach Chrobrego imponował formą na zapleczu Lotto Ekstraklasy. Mateusz Machaj był w najlepszej jedenastce sezonu i z 16 golami wygrał klasyfikację strzelców ligi. Zostawił za swoimi plecami wszystkich nominalnych napastników występujących w rozgrywkach. W ten sposób zapracował na transfer do Jagiellonii Białystok, gdzie trafił pod skrzydła swojego byłego szkoleniowca Ireneusza Mamrota. Machajowi ponownie nie udało się podbić ekstraklasy i po rozwiązaniu umowy za porozumieniem stron, podpisał nowy kontrakt na trzy lata z Chrobrym. Pomocnik wrócił w rodzinne strony i znów może być pierwszoplanowym zawodnikiem ligi.

2
/ 10

25-letni Czech umiejętnie sprzedał swoje umiejętności w Odrze Opole. W zespole Mariusza Rumaka był wiodącym pomocnikiem. W rundzie jesiennej rozegrał 1482 minuty i praktycznie nie opuszczał podstawowego składu Odry. Zimą Habusta związał się kontraktem na półtora roku z GKS-em Katowice i zamierza pomóc w wywalczeniu utrzymania. Nowy pomocnik zespołu z Górnego Śląska występował w młodzieżowej reprezentacji Czech, a najmocniejszym klubem w jego piłkarskim życiorysie była Sigma Ołomuniec.

ZOBACZ WIDEO Polscy piłkarze w wysokiej formie. Przepiękny gol Milika z rzutu wolnego

- Po zmianie systemu gry chcieliśmy pozyskać kolejnego gracza na pozycję defensywnego pomocnika. Zależało nam na wysokim zawodniku o innych parametrach niż piłkarze, których mamy w składzie obecnie. Jakub Habusta wyróżnia się warunkami fizycznymi i szybkością - mówi Tadeusz Bartnik, dyrektor sportowy klubu z Katowic.

3
/ 10

Jeden z najciekawszych transferów tej zimy w Fortuna I lidze. Maciej Urbańczyk z II-ligowego Ruchu Chorzów przeszedł do Stali Mielec. Ten zawodnik był jednym z niewielu, którzy po spadku Niebieskich z najwyższej klasy rozgrywkowej w 2017 roku pozostali przy Cichej. W sezonie 2017/2018 Urbańczyk był kapitanem zespołu. Na brak zainteresowania ten 23-latek zapewne nie mógł narzekać, ale ostatecznie zdecydował się na przenosiny do walczącej o awans do Lotto Ekstraklasy Stali Mielec. Drużynie z Podkarpacia ten pomocnik będzie się starał pomóc spełnić marzenia o powrocie Stali do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce.

4
/ 10

Kiedyś król strzelców na drugoligowych boiskach. Swoimi występami w barwach Stali Stalowa Wola zwrócił na siebie uwagę klubów z Lotto Ekstraklasy. Był w Jagiellonii Białystok, Koronie Kielce i w Piaście Gliwice. Seryjnie nie trafiał do bramki w barwach żadnej z tych drużyn. Ciekawym transferem było przejście Łukasza Sekulskiego do SKA Chaborowsk. Na dalekim wschodzie Rosji mieszkał przez rok. Zimą wrócił do Polski i podpisał kontrakt na 3,5 roku z ŁKS-em Łódź.

- Chcemy mieć mocny zespół, ale nie na chwilę, a na dłużej. Dlatego umowa podpisana została na 3,5 roku. Łukasz chce się związać z naszym klubem, ze środowiskiem piłkarskim przy klubie i z samą Łodzią. Takie deklaracje zawsze będziemy cenić - cytuje oficjalna strona klubu Krzysztofa Przytułę, dyrektora sportowego.

5
/ 10

Wydaje się, że to spore wzmocnienie ofensywy tyszan, bo to właśnie nowym piłkarzem GKS-u Tychy został Mateusz Piątkowski. To zawodnik, który doskonale wie, jak strzelać gole na zapleczu Lotto Ekstraklasy i miał spory udział w awansie Miedzi Legnica do najwyższej klasy rozgrywkowej. W 15 meczach napastnik zdobył 8 goli. Wcześniej grał jeszcze m.in. w Jagiellonii Białystok i Wiśle Płock. Dla tyszan, mających problemy ze skutecznością, Piątkowski wydaje się być bardzo dobrym rozwiązaniem.

6
/ 10

Zimą Chrobry Głogów pozyskał nie tylko Mateusza Machaja, ale i młodzieżowego reprezentanta Polski, Kamila Pestkę. To piłkarz, który w drużynie prowadzonej przez Czesława Michniewicza występuje na lewej flance defensywy. Regularna gra w Fortuna I lidze w barwach Chrobrego Głogów ma temu zawodnikowi pomóc lepiej przygotować się do gry w mistrzostwach Europy. Do Chrobrego z Cracovii został wypożyczony do końca sezonu. W drużynie z Krakowa Pestka nie mógł liczyć na regularne występy na boiskach ligowych.

7
/ 10

W Wigrach nastąpiła zimą przebudowa zespołu. Dwoma nabytkami będącego blisko strefy spadkowej klubu są Hiszpanie. Drużyna z Suwałk to pierwsza, w której zagra poza ojczyzną Joel Huertas. Piłkarz to z ciekawym życiorysem, ponieważ był związany z juniorskim zespołem FC Barcelona, a także z FC Barcelona B. Nie udało mu się zadebiutować w Primera Division i karierę seniora kontynuował na niższych szczeblach w Hiszpanii. Poprzednio reprezentował czwartoligowy CF Quintanar Rey. Z kibicami Wigier przywitał się w środę golem z rzutu karnego w przegranym 2:3 meczu z Odrą Opole.

8
/ 10

Powrót na polskie boiska po 13 latach nieobecności. Artur Krysiak opuścił ojczyznę w 2006 roku i występował od tego czasu na brytyjskich stadionach. Był zawodnikiem klubów z Anglii, ze Szkocji i z Walii. Zanim związał się kontraktem z Odrą Opole spróbował swoich sił również w Norwegii. W okresie przygotowań wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie zespołu Mariusza Rumaka i zamierza grać regularnie w rundzie wiosennej. Pierwszy występ był słodko-gorzki. Czystego konta zachować się nie udało, ale Odra zwyciężyła 3:2 z Wigrami Suwałki.

9
/ 10

Jeden z kandydatów do awansu wzmacnia też swoją ofensywę. Od zimy piłkarzem Stali Mielec będzie bowiem Łukasz Janoszka, zawodnik już doświadczony, ograny na poziomie najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Janoszka znany jest z występów m.in. w Ruchu Chorzów, z którym święcił takie sukcesy, jak np. wicemistrzostwo Polski. Ostatnio był piłkarzem KGHM Zagłębia Lubin, gdzie występował przez 5 lat. Dla tego klubu rozegrał ponad 140 meczów. "Ecik" z miejsca powinien stać się jedną z gwiazd Fortuna I ligi.

10
/ 10

Obrońca Adam Wolniewicz został zimą wypożyczony z Górnika Zabrze do beniaminka Fortuna I ligi, GKS-u 1962 Jastrzębie. Jastrzębie w rozgrywkach ligowych radzi sobie dobrze, zajmuje miejsce w środku stawki i może niedługo zapewnić sobie utrzymanie. W tym sezonie Wolniewicz grywał w Lotto Ekstraklasie, ale nie był podstawowym zawodnikiem tak, jak we wcześniejszym sezonie. W GKS-ie 25-latek będzie walczył o to, aby częściej pojawiać się na murawie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)