W tym artykule dowiesz się o:
Frantisek Plach (Piast Gliwice, 1*)
Bezbłędny w bezbramkowym meczu Piasta Gliwice na stadionie Arki Gdynia. Wysyła sygnał, że wraca do wysokiej dyspozycji. Już na zakończenie pierwszego kwadransa wykazał się po uderzeniu Dawita Schirtladze i stoczył z napastnikiem przeciwnika jeszcze kilka pojedynków. Piękna robinsonada Placha była po strzale Michała Nalepy z dystansu. Próbował jeszcze między innymi Christian Maghoma, ale również on nie zaskoczył golkipera Piasta.
* - liczba nominacji do "11" kolejki
Lechia Gdańsk wygrała w Warszawie z Legią 2:1. To obrońcy dali drużynie z Gdańska zwycięstwo. W pierwszej połowie bramkarza Legii pokonał Michał Nalepa, który w duecie stoperów znakomicie uzupełnia się z Błażejem Augustynem. Nalepa poza golem, zanotował także dobry występ w defensywie.
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Robert Lewandowski z golem i pudłem sezonu. Nerwowy mecz Bayernu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czternaście meczów bez porażki w rozgrywkach ligowych i koniec. Śląsk Wrocław długo był niepokonany, aż w końcu przegrał w Kielcach z Koroną. Kielczanie, znajdujący się na dole tabeli, odnieśli zwycięstwo w jednym z najlepszych dla siebie momentów. Pokonali nie byle kogo, bo czołową drużynę ligi. Spora w tym zasługa m.in. innymi Adnana Kovacevicia, który dobrze kierował kolegami z drużyny.
W tym miejscu można napisać niemal to samo, co przy Michale Nalepie. Błażej Augustyn był drugim z obrońców Lechii, który strzelił gola Legii w Warszawie. Ten uczynił to jednak w drugiej połowie. Do tego dołożył dobrą grę w defensywie. Lechia wygrała 2:1 po golach dwóch swoich stoperów.
Jakub Moder (Lech Poznań, 1)
Niezłe wejście do PKO Ekstraklasy piłkarza znanego głównie z występów na jej zapleczu. Pomocnik zagrał od startu do końca po raz pierwszy w ligowym spotkaniu Lecha Poznań i wyglądał pozytywnie. Już na początku wygranego 3:1 pojedynku z Górnikiem Zabrze przeprowadził groźną akcję z Robertem Gumnym. Później oddawał uderzenia z dystansu. Już w doliczonym czasie asystował przy golu Christiana Gytkjaera i podsumował udany występ.
Pogoń rozpoczęła mecz w Białymstoku ospale, straciła gola, miała problem ze złapaniem rytmu. Obudziła się po przerwie i wygrała 3:2. Duża w tym zasługa Sebastiana Kowalczyka. Młodzieżowiec doprowadził do remisu. Pomógł nieco rykoszet po jego uderzeniu. Później miał kolejne szanse na zdobycie gola. Nie zrobił tego, ale wywalczył rzut karny, który wykorzystał Adam Buksa.
KGHM Zagłębie Lubin w ostatnich meczach strzela dużo bramek i prezentuje ofensywny, atrakcyjny styl gry. W 10. kolejce lubinianie podejmowali ŁKS i zaaplikowali rywalowi trzy gole. Dwa z nich strzelił właśnie Damjan Bohar, jeden z najlepszych zawodników tego spotkania. Miedziowi beniaminka pokonali 3:1.
Sergiu Hanca (Cracovia, 4)
W 198. derbach Krakowa Cracovia pokonała Wisłę 1:0. Jedynego gola w tym spotkaniu strzelił właśnie Sergiu Hanca. To był kolejny dobry mecz w wykonaniu tego zawodnika, który stara się również pomagać potrzebującym. Więcej o tym zawodniku i jego występie w derbowym spotkaniu TUTAJ.
Wisła Płock pokonała 2:1 Raków Częstochowa. Przy prowadzeniu Rakowa 1:0 do remisu stan meczu doprowadził Mateusz Szwoch, który popisał się efektownym i zaskakującym uderzeniem z kilkunastu metrów. Tym golem zrehabilitował się za to, że na samym początku spotkania w dogodnej sytuacji nie trafił w piłkę.
Lech w wygranym 3:1 meczu z Górnikiem Zabrze dostał skrzydeł. Jego młodzi i dynamiczni boczni pomocnicy zrobili różnicę na boisku. Pozytywnie zaprezentowali się Kamil Jóźwiak i Tymoteusz Puchacz. Ten drugi strzelił istotnego gola po okresie naporu przeciwnika. Po nim Kolejorz wyszedł na prowadzenie i nie oddał go do końcowego gwizdka. Puchacz przeprowadził solowy rajd i zakończył go precyzyjnym uderzeniem zza pola karnego.
Napastnik, który strzelił gola. W 10. kolejce nie było takich wielu. Felicio Brown Forbes trafił do bramki Wisły Płock w przegranym 1:2 meczu. Przymierzył po dośrodkowaniu Michała Skórasia. Nie była to jedyna sytuacja, w której pokazał się zawodnik Rakowa, ale pozostałe jego próby powstrzymali goście.