Piłka w bramce Legii Warszawa, ale tak samo jak w dwóch przypadkach po przeciwnej stronie boiska, nie ma gola z powodu spalonego.

Zbyt płaskie dośrodkowanie z rzutu wolnego Liama Walkera, ale niebawem piłka wróciła w samo pole bramkowe Legii Warszawa. Niewiele zabrakło, żeby ekipa z Gibraltaru wepchnęła futbolówkę z bliska do siatki. Radosław Majecki i spółka byli w opałach w doliczonym czasie!

Doliczone pięć minut.

Domagali się rzutu karnego Legioniści. Sędzia nie zdecydował się gwizdnąć.

Po przeciwnej stronie boiska pokazał się Marko Vesović, któremu nie udało się oddać strzału w lustro bramki Dayle'a Coleinga. Coraz mniej nadziei po obu stronach, że padnie gol.

Przewinienie Mateusza Wieteski na Tjayu De Barrze. Za wykonanie rzutu wolnego zabrał się Liam Walker, jednak niewiele z tego wynikło.

Skutecznie broni College Europa FC i jest blisko zagrania na zero z tyłu w meczu z Legią Warszawa.

Ibrahim Ayew wybijał piłkę, która po dośrodkowaniu z rzutu rożnego została strącona w kierunku bramki i zatańczyła metr przed linią.

Dayle Coleing! Skuteczny chwyt bramkarza College Europa FC po chytrym uderzeniu z okolic linii pola karnego. To Carlitos miał apetyt na umieszczenie piłki w sieci.

Po raz drugi piłka w bramce College Europa FC i ponownie gol nieuznany z powodu spalonego.

Szansa dla Legii Warszawa na zdobycie prowadzenia z rzutu wolnego. Dayle Coleing nie popisał się po wrzutce Waleriana Gwilii, jednak żaden z przeciwników nie ukarał bramkarza College Europa FC strzałem do bramki.

Na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu przerwa spowodowana kontuzją Ibrahima Ayewa.

Obiecująca akcja zawodników College Europa FC, którzy najwyraźniej obudzili się. Po dośrodkowaniu interweniował ostatni obrońca Legii Warszawa. Jeszcze uderzenie z dystansu Marco Rosy obok bramki Radosława Majeckiego.

Dayle Coleing z problemami, ale skutecznie chwycił piłkę po wrzutce Waleriana Gwilli z rzutu wolnego.

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski dla WP SportoweFakty: Szansa na medal na wielkim turnieju jest znikoma, ale chcemy dać Polakom radość i dumę

Gromkie brawa na stadionie za decyzję o strzale z dystansu podjętą przez Juana Pedro Rico Domingueza. Mocno kopnięta piłka, jednak niedokładnie i Radosław Majecki musiał tylko obserwować jak omija spojenie słupka z poprzeczką.

Czas mija, a przełomu w tym spotkaniu jak nie było, tak nie ma.

Dośrodkowanie z lewego skrzydła w pole karne Legii Warszawa. Futbolówka została stamtąd wybita przez podopiecznych Aleksandara Vukovicia.

Wspomniana szansa na gola z rzutu wolnego to w zasadzie pierwsza College Europa FC po przerwie. W pierwszej połowie gospodarze byli aktywniejsi w ofensywie.

Po faulu Artura Jędrzejczyka na Tjayu De Barre rzut wolny miał dla odmiany College Europa FC. Szybko szybująca piłka po zagraniu Sergio Jimeneza Sancheza została strącona głową ponad bramkę Radosława Majeckiego.

Piłka w bramce College Europa FC, ale wyraźnie po tym jak sędzia asystent zasygnalizował spalonego.

Groźna akcja Legii Warszawa i delikatnie zapachniało jej prowadzeniem! Carlitos dopadł do piłki w polu karnym przeciwnika i strzelił obok bramki College Europa FC.

Chwila przerwy w grze pomogła gospodarzom ponownie zorganizować się w defensywie. Przed momentem powtrzymali atak Legii Warszawa na lewym skrzydle.

Medycy z Gibraltaru na murawie. Kolejny z gospodarzy ucierpiał. Sandro Kulenović podszedł sprawdzić, czy nie zrobił przeciwnikowi krzywdy.

Pod presją są w ostatnich minutach zawodnicy College Europa FC i widać, że w takich okolicznościach sytuacja wymyka im się spod kontroli.

Zakotłowało się w polu karnym College Europa FC, jednak nie udało się zakończyć ataku soczystym uderzeniem. Efektownie asystował Aleksandar Vuković i dzięki niemu Legia Warszawa mogła szybko wznowić grę wrzutem z autu.

Dwaj zawodnicy ucierpieli po zderzeniu. Boleśniej odczuł kolizję przedstawiciel College Europa FC.

Walerian Gwilia zabrał się za wykonanie rzutu wolnego. Po głębokim dośrodkowaniu strzał głową Williama Remiego zdecydowanie ponad bramką strzeżoną przez Dayle'a Coleinga.

Agresywnie zawodnicy College Europa FC. Nie pozwolili Williamowi Remiemu na uruchomienie podaniem z głębi pola Sandro Kulenovicia.

Pomruk rozczarowania po stracie zawodnika College Europa FC przed polem karnym Legii Warszawa. Gościom nie udało się odpowiedzieć dobrym kontratakiem.

Druga połowa. Może będzie lepsza w wykonaniu Legii Warszawa.

Piłkarze prawie gotowi do dalszej walki.

ZOBACZ WIDEO: Forma Piątka i Milika mobilizacją dla Lewandowskiego? "Współpracujemy, a nie rywalizujemy. Zyskują wszyscy"

Była długa przerwa w grze spowodowana kontuzją. Vamara Sanogo opuścił boisko na noszach i niestety sytuacja wyglądała poważnie.

Doliczone dwie minuty.

Wymiana podań zawodników z Warszawy w bezpiecznej dla College Europa FC odległości od bramki Dayle'a Coleinga.

Pobudzają się zawodnicy College Europa FC tak żeby zachować koncentrację w ostatnich minutach przed przerwą. Na razie to ekipa z Gibraltaru przeważa pod względem liczby strzałów, a Radosław Majecki musiał zaprezentować wymagającą interwencję.

Ostatnie szanse Legii Warszawa na strzelenie gola w pierwszej połowie. Stwarzanie sytuacji podbramkowych przychodzi jej jednak z dużym trudem.

Z ciekawszych statystyk 57 procent posiadania piłki Legii Warszawa, ale tylko jedno celne uderzenie. Wicemistrz Polski miał siedem rzutów rożnych i tyle samo wolnych, ale nie zrobił z nich użytku.

Vamara Sanogo zbyt agresywnie próbował odebrać piłkę na połowie College Europa FC. Odgwizdany faul na Olmo Gonzalezie Casado i od rzutu wolnego Alex Quillo.

Festiwal rzutów rożnych Legii Warszawa, z których wynika od początku spotkania absolutnie nic.

Sumiennie pracuje na przedpolu Dayle Coleing. Z kolei przyjezdnym przychodzi z trudem dostarczenie piłki do najbardziej wysuniętego Vamary Sanogo.

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski nie patyczkuje się. "Szkolenie jest na niskim poziomie"

Kolejny korner dla Legionistów. Koszmarne wykonanie stałego fragmentu przez Waleriana Gwilię i sędzia nakazał wznowienie od bramki College Europa FC.

Ponad dwa kwadranse i nadal bezbramkowo. Dłużej w posiadaniu piłki utrzymuje się Legia Warszawa, ale absolutnie nie można powiedzieć, że zdominowała przeciwnika z Gibraltaru.

Artur Jędrzejczyk był wysoko na połowie przeciwnika, ale nie mógł tam kontynuować swojego rajdu z powodu gwizdka sędziego. Faulowany Alex Quillo.

Zbyt głębokie podanie w pole karne College Europa FC i jego jedynym adresatem mógł być czujnie grający Dayle Coleing.

Starcie blisko linii bocznej i sędzia z Wysp Owczych musi temperować krewkich zawodników. Uznał, że Tjay De Barr sfaulował Andre Martinsa.

Dość dynamiczne spotkanie. Bramkarz gospodarzy interweniował pewnie po wrzutce z rzutu wolnego i zainicjował szybki atak swojego zespołu zakończony złym uderzeniem z dystansu.

Pokazują gospodarze, że potrafią być niebezpieczni dla wicemistrza Polski. Gdyby nie Radosław Majecki, byłoby prowadzenie College Europa FC. Bramkarz Legii Warszawa interweniował po uderzeniu najgroźniejszego spośród przeciwników Liama Walkera. Miejscowi kibice domagali się jeszcze rzutu karnego, ale sędzie temperuje ich oczekiwania.

Legia Warszawa odpowiedziała strzałem z dystansu, a niewiele później akcją z wykorzystaniem prawego skrzydła. Kolejny rzut rożny dla przedstawiciela PKO Ekstraklasy.

Alex Quillo strzelił z dystansu ponad bramką Radosława Majeckiego. Tylko ostrzeżenie dla młodego zawodnika Legii Warszawa.

Legia Warszawa osiągnęła przewagę pod względem posiadania piłki, ale musi uważać na kontrataki swojego przeciwnika. Przed momentem gospodarze rozpędzili się na połowie wicemistrza Polski i zatrzymali się dopiero w polu karnym.

Poza silnikami samolotu słuchać już doping kibiców z Warszawy.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego na drugi słupek w miarę pewnie interweniował Dayle Coleing i nie pozwolił zawodnikom Legii Warszawa na oddanie strzału.

Faul na połowie College Europa FC. Stołeczna drużyna zdecydowała się na krótkie rozegranie rzutu wolnego, a jej rwana akcja została przerwana na skrzydle. Jest jeszcze korner.

Płaskie dośrodkowanie w pole karne Legii Warszawa zneutralizowane przez dobrze ustawionego Williama Remiego.

Nieudane podanie crossowe na prawe skrzydło, gdzie rozpędzający się Arvydas Novikovas nie dał rady dopaść do uciekającej poza boisko piłki.

Rozegranie piłki przez Legionistów. Ich przeciwnicy cofnęli się w jedenastu na własną połowę i tam starają się stosować agresywny odbiór. W tle rozgrzewający silniki samolot.

Mecz transmituje gibraltarska federacja piłkarska.

Legia Warszawa w bordowych strojach. Jej przeciwnik w zielono-czarnych koszulkach oraz ciemnych spodenkach. Pierwsze próby ataku ze strony gospodarzy.

Drużyny powoli schodzą z rozgrzewki. Goście mobilizowali się na boisku przed ostatnim przedmeczowym zejściem do szatni.

ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"

Szkoleniowcy, których zadaniem było przygotowanie planu na pokonanie przeciwnika.

Więcej o jedenastkach przygotowanych na ten mecz.

Liga Europy: College Europa FC - Legia Warszawa. Poznaliśmy składy drużyn

Jedenastka wicemistrza Polski.

Sędzia: Alex De Albuquerque Troleis (Wyspy Owcze)

College Europa FC wygrał w swojej historii tylko dwa dwumecze w pucharach. W 2016 roku poradził sobie z Piunikiem Erywań, a tydzień temu cieszył się z wyeliminowania UE Sant Julia.

Legia Warszawa rozpocznie w czwartek granie o stawkę w nowym sezonie. W okresie przygotowań stołeczna drużyna rozegrała pięć sparingów. Pokonała FK Pribram, Viktorię Pilzno, Pogoń Siedlce, zremisowała z Universitateą Craiova, a także przegrała z CA Bragantino.

College Europa FC rozegrał już dwa mecze w rundzie wstępnej eliminacji. Drużyna z Gibraltaru wyeliminowała UE Sant Julia. Co prawda na wyjeździe została pokonana 2:3, ale w rewanżu na własnym terenie zdemolowała przeciwnika 4:0.