Dośrodkowanie Hanouska na dalszy słupek, ale nie było tam żadnego z partnerów i pewnie złapał piłkę Kajzer.

Sędzia doliczył minimum cztery minuty do drugiej połowy.

Łodzianie dość rozpaczliwie wybijają piłkę, byle dalej od własnej bramki.

Widzew został zepchnięty do defensywy w ostatnich minutach.

Deja po raz kolejny dośrodkowywał z rzutu wolnego na dalszy słupek, ale nie udało się stworzyć najmniejszego zagrożenia pod bramką Widzewa. Futbolówka oddana w zasadzie za darmo.

Kolejny korner dla Arki.

Aleman próbował uderzenia przewrotką z kompletnie nieprzygotowanej pozycji. Dziwne decyzje podejmuje dziś ten zawodnik.

Deja dośrodkowywał z rzutu rożnego, jednak widzewiacy ponownie wybili piłkę.

Dośrodkowanie da Silvy z prawej strony i będzie rzut rożny dla Arki po interwencji Nowaka.

Dziesięć minut do końca spotkania. Kibice Arki są coraz bardziej zniecierpliwieni.

Widzew powinien prowadzić. Kajzer w wyśmienity sposób obronił jednak strzał Hanouska z paru metrów! Pomocnik gości będzie długo rozpamiętywał tę sytuację, bo powinien lepiej uderzyć.

Arka męczy się, gdy dochodzi do pola karnego Widzewa. Zawodnicy wzajemnie sobie przeszkadzają, podejmują złe wybory.

Bezpośrednio z rzutu wolnego strzelał Michalski, ale trafił w mur.

Memić strzelał z ponad trzydziestu metrów, ale poślizgnął się w momencie kopnięcia piłki, w efekcie czego futbolówka przeleciała wyraźnie obok słupka.

Ależ teraz popsuli kontratak gospodarze. Żebrowski zagrał do Alemana, ten minął bramkarza, ale... zamiast uderzać prawą nogą, szukał zagrania krzyżakiem, nie trafił czysto w piłkę, a dodatkowo się przewrócił.

Płaski strzał oddał Hanousek, ale dobrze ustawiony przy bliższym słupku był Kajzer.

Brzydki zrobił się ten mecz. Sporo fauli, sędzia często używa gwizdka. Zdecydowanie mniej jest gry czysto piłkarskiej.

Atak pozycyjny Widzewa. Arka z coraz większymi problemami.

Z nieprzygotowanej pozycji strzelał Ameyaw... został jednak zablokowany.

Widzew wybił piłkę poza pole karne, na uderzenie zdecydował się Kasperkiewicz. Gdyby to było rugby, to może Arka zdobyłaby jakiś punkt.

Dobra akcja Arki, ale piłka odskoczyła Kasperkiewiczowi i będzie tylko rzut rożny dla gospodarzy.

Marcus da Silva sprytnym podaniem uruchomił wybiegającego na czystą pozycję Rosołka, ale przeczytał to Wrąbel i skutecznie interweniował poza własnym polem karnym.

Widzew gra coraz odważniej. Wydaje się, że na początku meczu goście podeszli do Arki ze zbyt dużym respektem, ale szybko zobaczyli, że rywal wcale nie jest taki straszny.

Kun zagrywał prostopadle do Tomczyka... minimalnie za mocno i szybszy przy piłce był Kajzer.

Problemy Letniowskiego, który nagle upadł na murawę. Natychmiast z pomocą ruszyli mu klubowi lekarze.

Seria dośrodkowań ze strony Arki. Nie ma znaczenia czy do bramki jest dwadzieścia metrów czy pięćdziesiąt. Efekt jest jednak cały czas taki sam - Widzew radzi sobie bez problemu.

Widzew przed  szansą na kontratak, ale Kasperkiewicz w prosty sposób zatrzymał Tomczyka, który chyba zlekceważył całą sytuację.

Niezłe dośrodkowanie Letniowskiego z rzutu wolnego, ale żaden z partnerów nie zdołał wyskoczyć do piłki.

Rozpoczynamy drugą część spotkania w Gdyni!

Piłkarze wracają na boisko.

Na stadionie w Gdyni obecnych jest dziś 3462 kibiców.

Pięć minut do końca pierwszej połowy. Czekamy na konkrety z obu stron, bo - jak na razie - nie jest to zbyt dobre spotkanie, nawet jak na warunki pierwszoligowe.

Dośrodkowanie Stępińskiego i wybija piłkę z własnego pola karnego Rosołek.

Korner dla Widzewa.

Mocny strzał Kuna z szesnastego metra, ale piłkarz Widzewa trafił dokładnie tam, gdzie ustawiony był Kajzer i bramkarz Arki nie miał problemów ze złapaniem piłki.

Ameyaw oddał zaskakujący strzał zza pola karnego, jednak zabrakło mu dość sporo.

Zbyt głębokie dośrodkowanie Dei z rzutu wolnego i pewnie na przedpolu interweniował Wrąbel.

Indywidualna akcja Kuna, który zbiegł do środka i poszukał strzału lewą nogą, ale został zablokowany.

Nieudany strzał Kuna zza pola karnego. Kompletnie odpuścili krycie zawodnicy Arki.

Groźne dośrodkowanie Stępińskiego i było blisko gola samobójczego. Ostatecznie Memić wybił piłkę na rzut rożny.

Tomczyk znalazł się w dobrej sytuacji, ale nie trafił czysto w piłkę, więc bez problemów interweniował Kajzer.

Lepszy okres w grze Widzewa, lecz w dalszym ciągu brakuje konkretów po stronie gości. Do dwudziestego metra od bramki Arki wygląda to nieźle, natomiast później zaczynają się schody. Łodzianie nie mają pomysłu na przebicie się przez defensywę Arki.

Deja wrzucał z rzutu wolnego, trącił piłkę Marcjanik, ale zagrał prosto w ręce bramkarza Widzewa.

Arka z najlepszą - jak dotąd - sytuacją. Świetny rajd Rosołka, zagranie wzdłuż pola karnego i po błędzie defensywy Widzewa mnóstwo miejsca miał Hiszpański, ale za długo zbierał się do oddania strzału i został zablokowany. Po chwili dobitkę obronił natomiast Wrąbel.

Po centrze Kasperkiewicza niepilnowany w polu karnym był Aleman, ale trochę spanikował i uderzył bez przyjęcia obok słupka.

Becht popisał się świetnym podaniem w pole karne Arki i niewiele zabrakło, a Kun znalazłby się w bardzo dobrej sytuacji. Decydowały centymetry.

Proste środki wybierają przyjezdni. Kolejne dłuższe podanie w stronę Tomczyka, ale ten nie był w stanie wygrać powietrznej walki z rywalem.

Widzew miał dwie okazje do szybkiego kontrataku, ale zawiodło podanie otwierające drogę do bramki. Po chwili Letniowski zagrywał prostopadle do Rosołka, a ten był na minimalnym spalonym.

Kolejna akcja Widzewa. Michalski miał dużo miejsca z lewej strony, podawał płasko w pole karne, ale dobrze wybronili się gospodarze.

Prostopadłe podanie w kierunku Ameyawa, ale szybszy przy piłce był Kajzer.

Wrzutka w pole karne Widzewa, Żebrowski kopnął piłkę, a jednocześnie został kopnięty przez Grudniewskiego. Protestowali gospodarze, ale sędzia nie podyktował rzutu karnego.

Ciekawie rozegrany rzut wolny przez Arkę, ale połapali się w tym widzewiacy i wybili piłkę za boisko. Korner.

Arka miała okazję wyjść z kontrą, Kasperkiewicz uruchomił długim podaniem Żebrowskiego, ale ten nie miał pomysłu na zakończenie akcji i ją spowolnił.

Po błędzie Kajzera goście szybko wykonali aut, piękną indywidualną akcją popisał się Kun, ale nie udało mu się oddać strzału. Będzie jednak korner dla Widzewa.

Dośrodkowanie Letniowskiego na dalszy słupek, jednak dobrze piąstkował Wrąbel.

Kolejny rzut rożny dla Arki.

Deja taktycznie faulował Michalskiego, przez długi czas łapał go za koszulkę. Może mówić o szczęściu zawodnik Arki, bo sędzia nie zdecydował się na pokazanie mu żółtej kartki.

Od pierwszych minut widać, że to Arka będzie zespołem dłużej utrzymującym się przy piłce. Widzew nastawiony na kontry.

Piłka spadła przed pole karne, bez przyjęcia strzelał Letniowski, ale nieczysto trafił w piłkę.

Deja zagrał mocno z rzutu wolnego, było groźnie w polu karnym Widzewa, ale gościom udało się wybić piłkę na rzut rożny.

Długie podanie w kierunku Tomczyka, ale ten został złapany na spalonym.

Arka zagra w żółto-niebieskich strojach, Widzew na czerwono.

Piłkarze wychodzą na boisko.

Ładna pogoda w Gdyni, w dodatku na trybunach jest coraz większa liczba kibiców. Zapowiada się bardzo ciekawe widowisko.

Skład Widzewa:

Skład Arki:

O godz. 12:40 rozpocznie się spotkanie Arki Gdynia z Widzewem Łódź. Żółto-niebiescy są na czwartym miejscu w tabeli Fortuna I ligi, ale w przypadku wygranej zbliżą się na punkt do drugiego Radomiaka Radom. Widzew natomiast jest dziesiąty ze stratą aż ośmiu punktów do miejsca gwarantującego udział w barażach o PKO Ekstraklasę.