Spotkanie potrwa o minimum dwie minuty dłużej.

Ładnie pograli Anglicy, ale w końcowej fazie akcji Hysaj zablokował uderzenie Arnolda z osiemnastu metrów.

Laci oddał strzał rozpaczy z dalszej odległości, ale Pickford bez najmniejszych problemów złapał piłkę.

Kontratak gospodarzy, Grealish strzelał z narożnika pola karnego, ale został zablokowany. Korner.

Minuty mijają, a w dalszym ciągu nic się nie dzieje. Anglicy wymieniają kolejne podania, Albańczycy cały czas biegają za piłką.

Sporo kibiców opuściło już trybuny. Anglicy grają spokojnie, cierpliwie. Brakuje przez to sytuacji.

Dobre dośrodkowanie Jamesa na dalszy słupek, Grealish chciał odegrać piłkę wzdłuż bramki do Abrahama, jednak futbolówka do niego nie dotarła.

Anglia kontroluje wydarzenia na boisku. Oni już nic nie muszą. Spokojnie dogrywają to spotkanie do końca.

Świetna akcja Anglików! James zagrał na jeden kontakt z Bellinghamem, ale strzał tego pierwszego okazał się minimalnie niecelny.

A jednak nie, nosze nie będą konieczne. James jest oszołomiony, ale wstał i o własnych siłach schodzi z boiska.

James opuści boisko na noszach. Ależ źle to wygląda.

Stones już wstał, natomiast James dużo mocniej odczuł to zdarzenie.

Laci składał się do strzału przewrotką w polu karnym Anglików, ale skończyło się to tym, że głowami zderzyli się Stones i James. Niebezpieczna sytuacja.

Niewiele dzieje się na boisku w ostatnich minutach. Anglia jakby zadowolona z obecnego wyniku, nie forsuje tempa. Trudno im się dziwić.

Gjasula chciał uruchomić akcję swojego zespołu, zagrał daleko w stronę Hysaja, ale ten był osamotniony i nie poradził sobie w starciu z rywalami.

Długo holują piłkę gospodarze, grają na małej przestrzeni, trochę w tym wszystkim nonszalancji.

Dośrodkowanie Jamesa z rzutu wolnego, ale piłka minęła wszystkich zawodników w polu karnym. Próbował ratować sytuację na dalszym słupku Maguire, jednak nie utrzymał futbolówki w obrębie boiska.

Kane faulowany w bocznym sektorze boiska. Spokojnie grają w drugiej połowie Anglicy. Końcówka pierwszej części spotkania była w ich wykonaniu dużo bardziej intensywna.

No właśnie. Przechwyt i jedno podanie wystarczyło, by Kane znalazł się w sytuacji strzeleckiej. Tym razem jednak kopnął nad bramką z ok. dwudziestu metrów.

Chwilowo Albania dłużej utrzymuje się przy piłce, jednak wszystko to na własnej połowie.

Anglicy z łatwością radzą sobie z pressingiem gości. Ci z minuty na minutę są coraz bardziej zrezygnowani.

Kolejny dziś błąd gospodarzy w wyprowadzeniu piłki. Przejęcie Cikalleshiego, strzał celny, ale Pickford nie dał się zaskoczyć.

Rozpoczynamy drugą część spotkania.

Piłkarze wracają na boisko. Będą kolejne zmiany w zespole Albanii.

Pierwsza połowa potrwa o minimum dwie minuty dłużej.

Pogubieni Albańczycy. Mają problem z wysokim pressingiem rywali. Nie potrafią wydostać się z własnej połowy.

Foden wycofał piłkę do Jamesa, ten od razu zacentrował do Kane'a, który był jedynym przedstawicielem Anglików w polu karnym, a mimo to doszedł do sytuacji strzeleckiej, jednak nie trafił w bramkę.

Nieporozumienie Sterlinga z Chilwellem. Ciekawy pomysł, jednak Chilwell nagle się zatrzymał. Nie ruszył do piłki.

Od razu akcja przeniosła się na drugą stronę boiska, lecz tym razem Sterlingowi zabrakło precyzji przy podaniu do Kane'a, który pokazywał się w polu karnym.

Po stracie Anglików Pickford musiał interweniować poza własnym polem karnym i uratował swój zespół przed rzutem rożnym.

Poklepali Anglicy. Blisko kolejnego gola. Sterling zagrał na dalszy słupek do Kane'a, który przyjął piłkę i w ułamku sekundy złożył się do strzału z woleja, ale nieznacznie się pomylił.

Henderson podawał prostopadle do Kane'a, ale ten zdawał sobie sprawę, że jest na spalonym i nawet nie ruszył do piłki.

Na sporym luzie grają już gospodarze. Oni się bawią. Albania jest dziś totalnie bezradna.

Dośrodkowanie Fodena z rzutu rożnego, po którym nad poprzeczką główkował Stones.

I jeszcze raz Kane... dobry strzał zza pola karnego, ale efektownie broni Strakosha!

Sterling w polu karnym, ale nie miał pozycji oddania strzału. Przekładał kolejnych rywali, starał się ich oszukać, lecz w pewnym momencie sam stracił równowagę.

Kolejna szansa dla gospodarzy. Sterling w polu karnym, podanie do Kane'a na jedenasty metr, ale ten został zablokowany.

Strata Anglików na własnej połowie, od razu odważniej ruszył Cikalleshi i akcję sfinalizował soczystym strzałem z osiemnastu metrów, jednak Pickford nie miał żadnych problemów ze złapaniem piłki.

Zdecydowana przewaga reprezentacji Anglii w posiadaniu piłki. Albania nie ma absolutnie nic do powiedzenia w ostatnich minutach.

Strata Albańczyków w okolicach własnego pola karnego, po chwili kapitalnym dryblingiem popisał się Sterling, jednak ostatecznie nie zdołał wypracować sobie sytuacji strzeleckiej.

Kolejny raz ruszyli jak do pożaru gospodarze, Chilwell centrował na dalszy słupek, ale zamykający akcję Foden nie zdołał sięgnąć piłki.

Za nami dopiero siedemnaście minut, a tymczasem Albańczycy przeprowadzili już dwie zmiany, obie spowodowane kontuzją!

Kolejny uraz w zespole gości. Tym razem problem zgłosił Kumbulla.

To mógł być kolejny cios w wykonaniu Anglików! Foden wykorzystał bierność rywali, nieatakowany podprowadził piłkę na dwudziesty metr i zakończył wszystko potężnym strzałem, jednak nie trafił w bramkę.

Ależ teraz przesadził Gjasula. Ostrym wślizgiem od tyłu zaatakował Kane'a.

Jakiś uraz Bare. Chyba konieczna będzie zmiana.

Trashi perfekcyjnym wślizgiem wygarnął piłkę spod nóg szarżującego Jamesa. Dobrze zorganizowani w defensywie są Albańczycy.

Dynamiczny rajd Sterlinga, który nagle został powalony na murawę tuż przed polem karnym, jednak sędzia ani myślał użyć gwizdka.

Albańczycy, jak udowodnili w meczu z Polską, są ofensywnie usposobieni. Nie czekają na Anglię na własnej połowie, tylko próbują złapać rywala w wyższym pressingu.

Czas na hymny obydwu państw.

Piłkarze wychodzą na płytę boiska.

Sędzią spotkania będzie Ruddy Buquet z Francji.

Skład Anglii:

Podczas gdy Polska grać będzie z Andorą, na Wembley dojdzie do ciekawego starcia Anglików z Albanią. Spotkanie może mieć spory wpływ na układ tabeli, oczywiście o ile doszłoby do niespodzianki.