Doliczono 6 minut, oba zespoły walą głową w mur. Ale walczą.

Najpierw Alli został zatrzymany w polu karnym przez Alexandra-Arnolda, ale sędzia nie dyktuje "jedenastki". Od razu idzie z akcją Liverpool, jest kocioł pod bramką Tottenhamu. Piłka się odbija jak w Pinballu, Salah zostaje trafiony w rękę, TAA wrzuca piłkę na głowę Robertsona, a ten daje gola na 2:1! Sędzia jeszcze korzystał z VAR=u, ale nie dopatrzono się przekroczenia przepisów!

Nieco spokojniejszy fragment meczu z lekkim wskazaniem na Liverpool.

Kocioł pod bramką gości, Kane... NIE TRAFIA GŁOWĄ Z TRZECH METRÓW! A bramka była praktycznie nieobstawiona!

Alli, ucieka Alissonowi, gra do Kane'a, pusta bramka, ale nie ma gola! Zdążył obronić to Alisson! WOW!

Tottenham znowu, szuka wrzutek, kornerów, chce być jak najdłużej pod polem karnym LFC.

Jota głową, ale niecelnie.

Doliczono 3 minuty.

Alexander-Arnold z powietrza i broni to świetnie Lloris!

Salah kręci Daviesem, szuka strzału, ale zablokowany.

Tottenham próbuje okopać się na połowie Liverpoolu, ale to nie jest łatwe zadanie.

Kontra "Kogutów", Kane gra w pole karne, ale Alisson uprzedza Sona.

Liverpool próbuje grać w ataku pozycyjnym, ale ostry doskok graczy z Londynu mocno utrudnia grę.

Son, czeka w kontrze na Kane'a, ale wpada Alli, jest dziura na podanie. Alli strzela i... NIE MA GOLA! To była patelnia! Alisson jednak obronił opuszkami palców, co można było dostrzec dopiero w powtórkach!

Próba Mane, zablokowany. Jeszcze uderza Keita i broni to Lloris! Salah nie zdąż do dobitki, ale jest korner dla gości.

Uwaga, Son sam na sam, ale nie mija Alisson, Brazylijczyk przejmuje mu piłkę spod nóg!

To powinno być 2:0! Kane napędził kontrę i wręcz musiał zagrać do Sona, który wychodził sam na sam! Anglik podał nieczysto, przez co Koreańczyk nie był w stanie dobrze zebrać do strzału i się pomylił. To dopiero mógł być wstrząs dla Liverpoolu.

Płaska wrzutka, dopada do Kane, może strzelać z bliska i... Konate ofiarnym wślizgiem blokuje strzał!

Alexander-Arnold posyła bombę, którą jednak odbija Lloris!

Ndombele chce wypuścić Kane'a, idzie piłka, ale Konate pieczołowicie pilnuje Anglika i przejmuje to zagranie.

Tottenham próbuje poszarpać, poszukać rzutów rożnych, ale nie tworzy zagrożenia.

Strzał z dystansu, łapie to Lloris. Mocny początek LFC.

Pierwsza dobra okazja Liverpoolu, ale Robertson nie zamyka tego z ostrego kąta!

Dziś sędziować będzie Paul Tierney.

Ligę dziesiątkuje Omikron - nowy, bardzo zakaźny wariant koronawirusa. Sporo meczów odwołano, ale hit udało się uratować.

Sytuacja obu ekip w tabeli:

2. Liverpool 40 pkt.

7. Tottenham 25 pkt.

Weźmy pod uwagę, że Tottenham ma tylko 14 meczów rozegranych, a Liverpool 17.

Tottenham goni za pucharowymi miejscami i jest dość blisko. Liverpool za to nie może pozwolić odjechać Manchesterowi City i chce wykorzystać wpadkę Chelsea.

Nie ma to jak hit Premier League na niedzielę! Dzień dobry, zapraszamy na relację ze starcia Tottenhamu z Liverpoolem!