Koniec meczu! Śląsk zagrał fatalnie, i mimo że Stal wielkiego spotkania nie zagrała, to spokojnie ograła rywala 2:0.
3
1
2
Ten gol podsumowuje występ Śląska w tym meczu. Hyjek z własnej połowy wycofywał piłkę do Szromnika, nie było to do końca odpowiedzialne, ale też bramkarz powinien sobie z tą górną piłką poradzić. Tymczasem futbolówka przeleciała mu po nodze i wpadła do siatki!
Wybuchł przy linii bocznej trener Stali Adam Majewski, więc sędzia Kos musiał go upomnieć.
Gol! Strzelił Said Hamulić. Asystował mu Fryderyk Gerbowski. No i proszę, jak na zawołanie! Dobre dośrodkowanie z prawej strony, Konczkowski spóźniony w defensywie i Hamulić nie musiał nawet wyskoczyć, aby głową wpakować piłkę do siatki tuż przy słupku!