Gol! Strzelił Daniel Szczepan.
Niebiescy przebudzili się w 59. minucie, a strzał na 1:1 oddał Daniel Szczepan. Było co podziwiać, ponieważ napastnik Ruchu nadał piłce idealną, odchodzącą rotację kopnięciem zza pola karnego.
Nie ma gola! Łukasz Janoszka!
Również Ruch Chorzów miał w pierwszej połowie rzut karny, ale nie potrafił go wykorzystać. Szymon Marciniak gwizdnął po zagraniu ręką Bartosza Jarocha, a blokował on nieprzepisowo strzał Łukasza Janoszki. Doświadczony pomocnik próbował przekuć jedenastkę w wyrównanie, ale swoją lekkomyślną wcinką nie zaskoczył Mikołaja Biegańskiego. Weteran chciał ośmieszyć młodziana, a było odwrotnie.
Gol! Strzelił Luis Fernandez.
Wisła była konkretniejsza i przekuła optyczną przewagę w prowadzenie 1:0. Luis Fernandez w 27. minucie strzelił do bramki z rzutu karnego. Hiszpan nie miał problemu z pokonaniem kompletnie zmylonego Jakuba Bieleckiego. Jedenastka została przyznana gospodarzom za faul ponownie spóźnionego Macieja Sadloka na Luisie Fernandezie.