Koniec! Euforia na ławce Wisły, która wygrywa pierwszy raz w lidze od 20 sierpnia!

Kulawiak dostał podanie, ale w polu karnym dość brutalnie "przestawił" go Colley. Na pograniczu faulu, natomiast sędzia uznał to za czystą interwencję.

Podpalił się Szumilas i strzelił nad bramką.

Sędzia doliczył minimum cztery minuty.

Żyro sprokurował groźny rzut wolny niedaleko bocznej linii pola karnego.

Blisko gola samobójczego Jarocha! Ostatecznie piłka minimalnie mija bramkę!

Powinno być 3:1! Rodado poklepali z Fernandezem, ale kończył wszystko strzałem z bliska Młyński! Trafił jednak prosto w Gliwę!

Fatalne dośrodkowanie Szumilasa z rzutu rożnego. Piłka całym obwodem przekroczyła linię końcową.

Wisła zmusza gospodarzy do długich podań, a większość piłek jest zbierana przez zawodników w czerwonych koszulkach.

Dziesięć minut do końca. Pawłowski nie opanował piłki po mocnym wyrzucie z autu. Od bramki grę wznowi Broda.

Wisła nie dopuszcza rywali do strzałów z okolic pola karnego. Od razu jest doskok, asekuracja. Wyciągnęli wnioski goście po słabym pierwszym kwadransie i później trudno się do czegoś przyczepić.

Zagłębie nie za bardzo ma argumenty, by zrobić coś w ofensywie. Wisła zdaje się kontrolować spotkanie.

I mamy decyzję - bramka nie zostanie uznana. Był faul na Daliciu.

Sytuacja jest analizowana przez VAR.

Gliwa obronił mocny strzał Fernandeza zza pola karnego, po chwili Rodado strzelił na 3:1, ale sędzia dopatrzył się chwilę wcześniej faulu na Daliciu.

Szeroko ustawiony Bryła, dostał podanie, ale był na spalonym.

W odpowiedzi Bryła z dystansu. Pewnie broni Broda.

Rodado do Fernandeza, jednak strzał zablokowany. Mimo wszystko był minimalny spalony.

Gojny z jeszcze jednym dośrodkowaniem, ale brakuje ludzi w polu karnym i Zagłębie nie oddało nawet strzału.

Raz jeszcze wrzucał Szumilas, ale oddalają zagrożenie goście.

Korner dla Zagłębia po akcji Gojnego.

Dobra centra Szumilasa z rzutu wolnego, mocno zagrana piłka, ale dobrze wyczuł sytuację Broda i pewnie interweniował na przedpolu.

Wreszcie obudziło się Zagłębie! Dośrodkowanie Pawłowskiego i Gojny mocno strzelał głową z jedenastu metrów, ale świetnie broni Broda!

Kontra gości, ale podanie Fernandeza do Rodado okazało się niedokładne.

Wrzutka w pole karne, jednak dobrze na przedpolu Gliwa. Pewny chwyt bramkarza Zagłębia.

Jeszcze strzelał Pawłowski, ale wysoko nad bramką.

Dalić wytarł piłkę ręcznikiem, daleko wyrzucił ją z autu, ale Zagłębie nie stworzyło zagrożenia po tym stałym fragmencie.

Poza pierwszą sytuacją Fernandeza gra toczy się praktycznie cały czas na połowie Wisły.

Znakomite przepuszczenie piłki przez Hugiego, Fernandez strzelał mocno z szesnastu metrów, ale dobrze broni Gliwa!

Rozpoczynamy drugą część spotkania!

Zawodnicy wracają na boisko.

Koniec pierwszej połowy. Początek dla Zagłębia, ładny gol Pawłowskiego, ale później do głosu doszli goście i zasłużenie doprowadzili do remisu. Do przerwy 1:1 w Sosnowcu.

Podkręcone dośrodkowanie Szumilasa z rzutu rożnego, piłka przeleciała minimalnie obok bramki!

Sędzia doliczył minimum jedną minutę.

Wreszcie coś działo się pod bramką Wisły. Pawłowski strzelał z osiemnastu metrów i po lekkim rykoszecie piłka przeleciała nad poprzeczką.

Jakiś uraz Sobczaka. Służby medyczne na boisku.

Hugi zagrywał w tempo do Fernandeza, ale ten przegrał fizyczny pojedynek z Bykowem. Gdyby wygrał, miałby otwartą drogę do bramki.

Zagłębie ukarane za minimalizm. Bo gospodarze dobrze zaczęli mecz, ale później bardzo głęboko się cofnęli i oddali pole gry Wiśle.

Kolejny raz pewnie Gliwa. Nie popełnił błędu po dośrodkowaniu Jarocha i rykoszecie od obrońcy.

Włączył się do akcji Jaroch, wbiegł w pole karne, lecz Hugi podawał za mocno w jego kierunku.

Obudzili się krakowianie, od kilkudziesięciu sekund przebywają na połowie Zagłębia.

I kolejny przykład bezradności gości. Colley wziął się za rozegranie, ale nie miał komu podać, więc wykopał piłkę w aut. Środek pola nie istnieje.

Strzelał z dystansu Borowski - obok bramki.

Wisła ma olbrzymie problemy w tym meczu. Nie potrafi przeprowadzić składnej akcji, wymienić paru podań na połowie rywala.

Zza pola karnego uderzał Jaroch, ale we wszystko wmieszał się Fernandez i piłka przeleciała obok słupka.

Seria nieudanych dośrodkowań po stronie Zagłębia. Brakuje precyzji, bo do tego momentu akcja wyglądała nieźle.

Gojny ruszył do kontrataku, przebiegł kilkadziesiąt metrów, ale zakończył wszystko bardzo niecelnym strzałem z dystansu.

Hugi i Rodado ruszyli do kontry, jednak dobrze interweniował Jończy.

A gospodarze nakręceni. Banaszewski wycofał piłkę spod linii końcowej do Szumilasa, jednak ten strzela obok słupka.

Faul Rodado przed polem karnym Zagłębia. Jończy był pierwszy przy piłce i został kopnięty przez Hiszpana. Wisła na razie mało konkretna.

Piłka wybita na szesnasty metr, jednak tym razem źle trafił Pawłowski i strzelił minimalnie nad bramką.

Pawłowski na lewą stronę do Banaszewskiego, ale odskoczyła mu piłka w polu karnym. Tylko korner dla Zagłębia, choć zapowiadało się dużo groźniej.

Pozwala grać sędzia Patryk Gryckiewicz, nie gwiżdże każdego faulu.

Przypadkowa, dość chaotyczna akcja gości. Piłkę dostał na osiemnastym metrze Fernandez, ale ponownie strzelił wysoko nad bramką.

Zagłębie próbuje odpowiedzieć, przez co chwilowo mamy mało płynną grę w środkowej strefie boiska. Niewiele konkretów.

Gliwa nie popełnił błędu po płaskiej centrze Talara spod linii końcowej.

Wisła od pierwszych minut stara się narzucić Zagłębiu swój styl gry. Goście dłużej utrzymują się przy piłce.

W odpowiedzi uderzenie Sobczaka z narożnika pola karnego. Mocno, jednak nie sprawiło to problemów bramkarzowi. Pewnie Broda.

Pierwsza akcja Wisły, ale strzał Fernandeza z dwudziestu metrów okazał się bardzo niecelny.

Rozpoczynamy spotkanie w Sosnowcu!

Zawodnicy wychodzą na boisko.

A to Zagłębie:

Znamy skład Wisły:

Miejsce w tabeli o tym nie mówi, natomiast można spodziewać się dobrego widowiska. Zagłębie jest na dziewiątym miejscu, z kolei Wisła plasuje się na jedenastej lokacie. Oba zespoły dzieli zaledwie jeden punkt.

Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków. Na sam początek 16. kolejki Fortuna I ligi dostajemy bardzo ciekawie zapowiadające się spotkanie. Początek o godz. 20.30!