Gol! Strzelił Matias Soule.
W doliczonym czasie Matias Soule rozwiał wątpliwości. 4:2 dla Juventusu. Pierwsze uderzenie zmiennika, po dośrodkowaniu Filipa Kosticia, odbiło się od poprzeczki, ale miał jeszcze możliwość wykonania dobitki.
Nie ma gola! Dusan Vlahović!
W 69. minucie napastnik Juventusu zabrał się za wykonanie rzutu karnego za faul Tommaso Augello na Juanie Cuadrado. Pasmo zmarnowanych przez Serba szans nie zostało przerwane. Dusan Vlahović co prawda zmylił bramkarza, ale następnie oddał strzał prosto w słupek.
Gol! Strzelił Adrien Rabiot. Asystował mu Nicolo Fagioli.
Na najważniejszego piłkarza zespołu z Turynu wyrasta Adrien Rabiot, który w 64. minucie huknął pod poprzeczkę na 3:2. Nie miał obok siebie żadnego przeciwnika, co było zaskakujące, a ponadto nie pomagał sobie ręką, co zostało potwierdzone przez wideo weryfikację.
Żółtą kartkę otrzymał Nicolo Fagioli za faul w środku pola na Tomasie Rinconie i późniejsze niesportowe zachowanie.
Gol! Strzelił Filip Djuricic. Asystował mu Alessandro Zanoli.
Blucerchiati po zaledwie kolejnej minucie doprowadzili do remisu 2:2. Alessandro Zanoli popisał się pięknym rajdem na prawej stronie boiska, a jego płaskie dośrodkowanie zakończyło się celnym uderzeniem Filipa Djuricicia. Szalony zwrot akcji w Turynie!
Gol! Strzelił Tommaso Augello.
Sampdoria jeszcze nie wywiesiła białej flagi na maszcie i w 31. minucie zdobyła gola kontaktowego na 1:2. Drużyna z Genui wbiegła w pole karne Juventusu, a Tommaso Augello wykonał dobitkę blokowanego uderzenia Tomasa Rincona.
Gol! Strzelił Adrien Rabiot. Asystował mu Fabio Miretti.
W 26. minucie piłkarze z Genui ponownie bezradnie rozkładali ręce i spoglądali na siebie z wyrzutem, ponieważ padła bramka na 2:0 dla Juventusu. Adrien Rabiot podwyższył wynik po bardzo dobrym dośrodkowaniu Fabio Mirettiego. Sampdoria jest bezwzględnie punktowana przez podopiecznych Massimiliano Allegrego, którzy są rozdrażnieni po porażce w poprzednim meczu ligowym z AS Romą.
Gol! Strzelił Bremer. Asystował mu Filip Kostić.
Riposta Bianconerich była bolesna dla Sampdorii. W 11. minucie gospodarze zdobyli gola na 1:0 i wcześnie cieszyli się z otwarcia wyniku. W pole karne przedostatniego zespołu w tabeli wbiegł Bremer i pokonał młodego bramkarza Sampdorii po dograniu Filipa Kosticia.