Derby dla Widzewa. Emocji było sporo, ale gol tylko jeden. Dla gospodarzy!

Wciąż gramy. Dogranie Marciniaka, ale Tejan nie był w stanie dobrze uderzyć.

Do dośrodkowania doszedł Flis, ale uderzył wprost w bramkarza Widzewa.

ŁKS rzucił się do ataku. Jeszcze trochę grania przed nami.

Iskry lecą w Łodzi. Kartka za kartką.

Przepychanki na murawie, tzw. masowa konfrotntacja. Będzie kolorowo za moment. Po co to komu?

Kontra Widzewa, Sanchez do Pawłowskiego, ten ograł rywala. Strzał z pola karnego odbił Bobek.

ŁKS pod polem karnym Widzewa. Kilka dograń, ale dobrze obrona gości.

Uderzenie Pawłowskiego, Bobek na moment zgubił piłkę, ale naprawił swój błąd.

Sędzia doliczył 12 minut.

Dogranie z kornera, strzał Silvy poszybował ponad bramką Bobka.

Widzew wychodzi z założenia, że najlepszą obroną jest atak. Gospodarze starają się niepokoić lokalnego rywala grając wysokim pressingiem.

W końcu gramy! Sporo minut będzie doliczonych.

To zabawne, ale wciąż mecz nie został wznowiony. Jeszcze moment musimy poczekać.

Wciąż nie możemy wznowić gry. Coraz więcej dymu nad stadionem.

Kolejna przerwa w grze. Murawa ponownie została zadymiona. Oprawa efektowna, ale grać się nie da.

Z woleja z pierwszej piłki uderzył Mokrzycki. Daleko od bramki strzeżonej przez Navasa.

Widzew spokojnie, miejscowi starają się długo rozgrywać swoje akcje. Przed momentem gospodarze zaliczyli kolejną prostą stratę, bez konsekwencji.

Błąd obrońcy Widzewa, Ravas był czujny i naprawił kiks partnera.

Dankowski uderzał z okolic linii pola karnego. Piłka odbiła się od obrońcy i wyszła na rzut rożny.

Szuka wyrównania ŁKS. Widzew cofnął się i zaczyna pozwalać lokalnemu rywalowi na coraz więcej.

ŁKS stara się przejąć inicjatywę. Widzew nie dopuszcza łodzian do pozycji strzeleckich.

Tejan zagrywał w pole karne, partner odebrał piłkę, ale nie dał rady oddać uderzenia.

Wysoki pressing Widzewa. ŁKS wychodzi z opresji bez większych problemów. My czekamy na kolejne okazje bramkowe!

Widzew oddalił grę od własnej bramki i stara się atakować. ŁKS po przejęciu piłki natychmiast wyprowadza swoje akcje. Tutaj nikt nie zamierza kalkulować.

ŁKS stara się atakować, podobne plany ma Widzew. Zapowiada się pasjonująca 2. część spotkania.

Do przerwy w derbach Łodzi lepszy Widzew, który prowadzi 1:0, a mógł wyżej.

A jednak wciąż 1:0. Sanchez był na nieznacznym spalonym. ŁKS wciąż w grze. Nadal mamy 1:0!

Jeszcze sprawdzamy czy nie było spalonego. Mógł być niewielki.

Sędzia doliczył 6 minut.

Odpowiedź ŁKS-u, strzał Pirulo z pola karnego obronił Ravas.

ŁKS ma problemy z szybkim wyjściem z własnej połowy. Goście po przejęciu piłki starają się ją dość długo rozgrywać.

Strzał z rzutu wolnego Pawłowskiego sparował Bobek. Widzew szuka premierowego trafienia w derbach Łodzi!

Widzew przyspieszył, gospodarze ruszyli do ataku. ŁKS cofnął się i skupia się na defensywie.

Gra została wznowiona. 1. połowa potrwa trochę dłużej,

Przerwa w grze. Zadymione boisko, niewiele wydać. Trochę poczekamy na wznowienie gry.

Żadna z drużyn nie potrafi na dłużej wywalczyć przewagi. Wyrównane derby Łodzi, póki co.

Dogranie w pole karne ŁKS-u, z woleja starał się uderzać Silva. Skiksował.

Tejan do Pirulo, zawodnik ŁKS-u już składał się do uderzenia. Sprytniejsi okazali się obrońcy Widzewa.

Spokojniejszy fragment meczu. ŁKS stara się długo konstruować akcje, Widzew czeka na rywala na własnej połowie.

Głową przymierzył Silva, próba z ok. 13 metrów poszybowała ponad poprzeczką.

Widzew uporządkował grę w środku pola i przeniósł ciężar na połowę ŁKS-u. Goście wykreowali już dwie szansy, gospodarze jeszcze żadnej.

ŁKS skutecznie oddalił grę od własnej bramki i teraz sam zaczyna sprawiać problemy Widzewowi. Przed momentem gospodarze popełnili błąd, goście wykonają rzut rożny.

Widzew mocno wszedł w mecz. Gospodarze starają się zepchnąć rywala pod jego bramkę. ŁKS błędów w obronie nie popełnia.

Obie drużyny od początku wysoko atakują rywala. Przed momentem pomylił się Bobek, trafił w rywala. Bez konsekwencji.

Mecz poprowadzi Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Na ten mecz nikogo nie trzeba zapraszać. Przed nami derby Łodzi! Będzie się działo!