Ależ blisko był Bizot! Obronił strzał Mbappe z rzutu karnego, ale piłka odbiła się idealnie dla napastnika PSG i dobitka była już skuteczna!
Żółtą kartkę otrzymał Lilian Brassier.
2:2! To jest niewiarygodne. Dośrodkowanie z rzutu rożnego i kapitalnie złożył się do strzału głową Jeremy Le Douaron. Piłka wpadła do siatki przy samym słupku. Donnarumma tylko patrzył!
Gol! Strzelił Steve Mounie. Asystował mu Kenny Lala.
Bramka dla Brestu! W najmniej oczekiwanym momencie. Był aut dla gospodarzy po wślizgu Skriniara. Szybko to rozegrali, Lala wrzucał na piąty metr, błąd w ustawieniu Danilo i Skriniara i Steve Mounie z bliska pokonał Donnarummę!
Gol! Strzelił Kylian Mbappe. Asystował mu Kang-in Lee.
0:2! Ależ fenomenalny kontratak PSG. Lee Kang-in popisał się wybitnym wręcz prostopadłym podaniem fałszem na kilkadziesiąt metrów. Mbappe początkowo źle przyjmował piłkę, ale później wypracował sobie sytuację na dwudziestym metrze, strzelił płasko i mamy 0:2. Był tam jeszcze rykoszet, co kompletnie zmyliło bramkarza Brestu.
Gol! Strzelił Warren Zaire-Emery. Asystował mu Bradley Barcola.
Paryżanie przeszli do konkretów. Co za gol! Akcję zaczął Barcola, ale później całą robotę zrobił Warren Zaire-Emery. Popisał się kapitalnym strzałem zza pola karnego. PSG na prowadzeniu!