Gol! Strzelił Fikayo Tomori.
Gol kontaktowy na 1:2 padł w 80. minucie i może on jeszcze podnieść temperaturę hitu. Po rzucie rożnym piłkarze Milanu wymienili sobie kilka podań na obrzeżach pola karnego. Inter nie ruszył się do pressingu aż nastąpiło dośrodkowanie Samuela Chukwueze. Piłka została jeszcze zgrana przez Rafaela Leao aż wpakował ją z bliska do siatki Fikayo Tomori. Nieco podobna bramka do tej Francesco Acerbiego.
Gol! Strzelił Marcus Thuram.
W 49. minucie padła bramka na 2:0. Marcus Thuram zrehabilitował się za niewykorzystaną w pierwszej połowie szansę na gola. Sytuacja była teoretycznie trudniejsza, ponieważ napastnik opanował piłkę po dalekim podaniu dość daleko od bramki Mike'a Maignana. Poradził sobie jednak łatwo z Fikayo Tomorim, nawinął sobie jeszcze jednego przeciwnika i pokonał bramkarza Milanu strzałem po ziemi tuż zza linii pola karnego. Nie będzie asysty, ponieważ piłka odbił się po drodze od nogi Fikayo Tomoriego.
Gol! Strzelił Francesco Acerbi. Asystował mu Benjamin Pavard.
Od 18. minuty Inter jest na prowadzeniu 1:0. Francesco Acerbi jakby założył czapkę niewidkę przy okazji rzutu rożnego i ukrył się przed wszystkimi defensorami Milanu. Obrońca strzelił jednego z najłatwiejszych goli w życiu. Francesco Acerbi główkował z trzech metrów do odsłoniętej bramki po dośrodkowaniu Federico Dimarco z rzutu rożnego, które zostało jeszcze przedłużone głową przez Benjamina Pavarda. Rossoneri zachowali się przy stałym fragmencie gry po prostu karygodnie.