Doliczone pięć minut do podstawowego czasu.

Końcówka na warunkach Polski, a piłka po niebezpiecznym uderzeniu Kajetana Szmyta wylądowała na słupku! Minęła zaledwie chwila i inny zmiennik Arkadiusz Pyrka miał kolejną szansę na pokonanie bramkarza z Izraela. Tym razem interweniował golkiper i uratował przyjezdnych przed bardzo niekorzystnym wynikiem.

Przyjezdni domagali się napomnienia żółtą kartką nurkującego w polu karnym Jakuba Kamińskiego. Nie ma reakcji nieco zagubionego sędziego.

Biało-Czerwoni grają rozsądnie po zdobyciu prowadzenia i nie pozwalają przeciwnikom na przeprowadzanie groźnych akcji. W 73. minucie mogło być 2:0, ale Michał Rakoczy nie pokonał bramkarza po wymanewrowaniu defensora.

Polska stara się grać na utrzymanie piłki. Aktualnie czas pracuje na korzyść gospodarzy, którzy niezmiennie nie pozwalają przeciwnikom na sprawdzanie strzałami celnymi Kacpra Tobiasza.

Była krótka przerwa w grze spowodowana urazem Ariela Mosóra.

Kacper Tobiasz przytomnie sprzątnął piłkę na przedpolu. Niemal godzina meczu za bramkarzem reprezentacji Polski i nie musiał ani razu zaprezentować swojego kunsztu.

Żadnemu zawodnikowi nie udało się oddać strzału po dośrodkowaniu Filipa Szymczaka. Zorganizowali się do przeprowadzenia kontrataku przyjezdni. Nie po raz pierwszy tego popołudnia poradził sobie podręcznikowo w obronie Ariel Mosór.

W 49. minucie zapachniało mocniej golem Polski. Uderzenie Filipa Marchwińskiego z okolicy narożnika pola karnego było nieznacznie niedokładne. Dostał podania od Kacpra Kozłowskiego, ale nie udało mu się oddać odpowiednio dopieszczonego strzału. Gracz Lecha Poznań aż złapał się za głowę i spojrzał na efekt swojego kopnięcia z niedowierzaniem.

Próba żwawszego wymienienia podań blisko pola karnego przeciwnika. Cały czas czegoś brakuje Polakom do zdobycia prowadzenia.

Piłkarze powracają z szatni na boisko.

Pierwsza połowa bezbramkowa.

Czekamy na wznowienie meczu po przerwie.

Pierwsza połowa zakończona bezbramkowym remisem. Generalnie nuda. Polska miała dużą szansę na zdobycie prowadzenia, ale nieco tradycyjnie nie wykorzystała rzutu karnego. Michał Rakoczy nie pokonał swoim płaskim strzałem bramkarza. Czas pokaże, jak bardzo kosztowne będzie niepowodzenie zawodnika Cracovii.

Doliczone trzy minuty do podstawowego czasu.

Przerwa w grze spowodowana urazem Miłosza Matysika.

Blokowane uderzenie zza pola karnego. Ariel Mosór ustawił się w odpowiednim miejscu i po pierwsze uratował skórę kompana, a po drugie nie pozwolił ponownie sprawdzić formy dnia Kacpra Tobiasza.

Polska nie wykorzystała rzutu karnego i musi szukać innego sposobu na zdobycie prowadzenia. Pozostało jeszcze pięć minut podstawowego czasu w pierwszej połowie spotkania.

Rzut karny za faul izraelskiego bramkarza na Dominiku Marczuku.

Izrael stawia na twardą defensywę i po dwóch kwadransach sędzia stracił cierpliwość do dwóch jego zawodników. Zobaczyli oni żółtą kartkę i muszą uważać na ewentualne drugie napomnienie. Poza tym z boiska wieje nudą, a poza banalnymi strzałami Jakuba Kamińskiego, nie dzieje się nic interesującego.

Drugie uderzenie celne na bramkę przyjezdnych. Ponownie Jakub Kamiński, ale nie ominął ustawionego w odpowiednim miejscu golkipera.

Można ponarzekać na brak fajerwerków w atakach młodzieżowej reprezentacji Polski, ale jeszcze mniej do zaproponowania ma Izrael. Jeszcze ani jednego uderzenia celnego na bramkę Kacpra Tobiasza.

Kacper Kozłowski starał się w swoim stylu przedrzeć atakiem indywidualnym w pole karne przeciwnika. Poradzili sobie z tym twardo stojący na nogach defensorzy reprezentacji Izraela.

Na zakończenie pierwszego kwadransa spotkania było uderzenie celne Jakuba Kamińskiego. Dostał przytomne podanie od Filipa Szymczaka, po czym poczęstował płaskim kopnięciem bramkarza reprezentacji Izraela.

W ostatnim momencie goście poradzili sobie z dośrodkowaniem Jakuba Kamińskiego w kierunku ustawionego blisko bramki Michała Rakoczego. Gdyby nie interwencja obrońcy reprezentacji Izraela, to byłoby zapewne pierwsze w meczu uderzenie celne.

Polska gra o czwarte zwycięstwo w eliminacjach. W jej podstawowym składzie znaleźli się tacy piłkarze jak Kacper Tobiasz, Jakub Kamiński, Kacper Kozłowski czy Filip Marchwiński, którzy mają za sobą powołania do seniorskiej reprezentacji Polski.

Akcja na prawej stronie boiska, w której uczestniczyli Dominik Marczuk oraz Kacper Kozłowski. Ostatecznie nonszalanckie uderzenie z ostrego kąta byłego pomocnika Pogoni Szczecin zostało zablokowane przez Izraelczyka.

Polska wymieniła podania na początku meczu. Pierwsza próba przyspieszenia z wykorzystaniem Michała Rakoczego okazała się jeszcze nieskuteczna. Z kolei później zapachniało stratą piłki, kiedy to jeden z podopiecznych Adama Majewskiego wdał się w konfrontację z dwoma przeciwnikami.

Reprezentacja Polski w białych koszulkach i getrach, a do tego w czerwonych spodenkach. Z kolei Izrael w błękitnych strojach z granatowymi wstawkami.

Pora na hymny narodowe przed meczem.

Przygotowania do meczu.

Sędzia: Jovan Kachevski (Macedonia Północna)

Jedenastka reprezentacji Polski.

Przeciwnikiem reprezentacji Polski będzie Izrael. Do konfrontacji zespołów dojdzie w Łodzi. Przyglądać się temu meczowi zamierza między innymi Michał Probierz. Były selekcjoner młodzieżowej kadry i poprzednik Adama Majewskiego wspominał o tym na konferencji prasowej.