KONIEC! Niemcy wygrywają drugie spotkanie w swojej grupie, zdecydowanie zasłużenie okazali się lepsi od Węgrów. Madziarzy po dwóch meczach mają zero punktów i bilans bramkowy 1-5. To nie wyklucza ich jeszcze z turnieju, ale utrudnia szansę wyjścia z grupy, choćby z trzeciego miejsca. Dotychczasowy komplet "oczek" niemal gwarantuje taki awans gospodarzom Euro 2024.

Ostatnie dwie minuty tego spotkania. Niemcy mogą już spokojniej podejść do tej końcówki, mają kolejny komplet punktów.

Co tutaj się stało?! Wyszedł do dośrodkowania Manuel Neuer, ale wypuścił piłkę z rąk i stworzył szansę Węgrom na oddanie strzału. Sprzed bramki piłkę wybijał Joshua Kimmich.

Zablokowany Leroy Sane! Pechowo trafił w nogi jednego z obrońców.

Wszystko w tej akcji Niemców mogło się podobać i choć Joshua Kimmich trochę wyrzucił Leroya Sane swoim podaniem, to zrehabilitował się bardzo celnym dośrodkowaniem do Nicklasa Fullkruga. Tutaj zabrakło jedynie lepszego uderzenia głową.

Bardzo dobre dośrodkowanie Szoboszlaia i uratował swój zespół Emre Can. Za jego plecami wyskakiwał do piłki Martin Adam.

Doskonałe wprowadzenie piłki przez Emre Cana, bardzo mądre zagranie do lewej strony. Chris Fuhrich miał sporo miejsca, by zejść z piłką do środka i oddać strzał, ale jego próba okazała się za mało precyzyjna. Daleko od bramki poszybowało to uderzenie.

Joachim Loew na trybunach stadionu w Stuttgarcie przygląda się grze swoich byłych podopiecznych.

Sporo można było sobie obiecywać po tym rzucie wolnym, ale wykonanie Leroya Sane... dalekie od perfekcji. Postawił na siłę, lecz z precyzją nie miało to za wiele wspólnego.

Świetne wejście z prawej strony Leroya Sane, trochę nieporozumienia w dalszym rozegraniu, ale udało się oddać strzał, po którym znów musiał interweniować Peter Gulacsi.

Nieźle rozegrana akcja Niemców. Joshua Kimmich chciał uderzać w tej sytuacji. Miał dużo miejsca z prawej strony, ale nie dokręcił piłki tak, by umieścić ją przy słupku. Żaden z jego kolegów także nie przeciął tego uderzenia wzdłuż bramki.

Udany fragment meczu dla Węgrów, którzy odważniej poruszają się w obrębie pola karnego Niemców. Wciąż brakuje jednak konkretnego wykończenia. Dyskusja na ławce gospodarzy, trzeba zareagować.

Wzmaga się doping Węgrów po nieudanej akcji ich drużyny. Roland Sallai zrobił w tej akcji wszystko tak, jak należy, ale Barnabas Varga przeniósł piłkę nad poprzeczką po uderzeniu głową.

Podanie Jamala Musiali w pole karne zostało jeszcze podbite i ta piłka mogła zaskoczyć bramkarza, ale czujny był Peter Gulacsi.

Doskonała postawa Jonathana Taha. Jest dziś zdecydowanie szybszy od przeciwników, znakomicie zatrzymał zagranie na wolne pole do Dominika Szoboszlaia.

Dwukrotnie musiał teraz interweniować Peter Gulacsi. Najpierw po niesygnalizowanym strzale Ilkaya Gundogana z prawej strony pola karnego, a następnie po dobitce Toniego Kroosa. Po strzale pomocnika Realu Madryt piłka odbiła się jeszcze od rywala, co utrudniło reakcję golkipera Węgier, ale szczęśliwie udało się oddalić zagrożenie.

Efektowny kontratak Węgrów, ale przy końcowym zagraniu od Dominika Szoboszlaia, zdążyli wrócić Niemcy i odebrali piłkę bezradnemu skrzydłowemu gości.

Dominik Szoboszlai niczym Toni Kroos, z dużą dokładnością posyła piłki w pole karne po stałych fragmentach gry. Tym razem jednak koledzy nie skorzystali z dobrego zagrania, nie udało się nawet czysto w piłkę trafić.

Rozpoczęli reprezentanci Węgier i od razu ruszyli do odbioru Niemcy. Jamal Musiala przedarł się prawą stroną, próbował wycofać piłkę do Kaia Havertza, ale zdążyli upomnieć swoich rywali Węgrzy.

Pora na drugą połowę tego spotkania. Węgrzy już czekają na rywali, Niemcy ze spokojem dopiero przed chwilą wyszli z szatni.

Zasłużenie gospodarze turnieju schodzą na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem. Mimo kilku szans na bramkę wyrównującą, Węgrzy muszą uznać wyższość rywali, którzy jakościowo wyglądają dziś na zespół o klasę lepszy.

Nie będzie bramki dla Węgrów! Sędzia liniowy wskazał na spalonego i miał rację, bo Willi Orban był za linią defensywy Niemców już przy dośrodkowaniu w pole karne.

Wydawało się, że to był gol! Jamal Musiala miał mało miejsca na skraju pola karnego, ale zdołał oddać strzał, a piłka uderzyła w boczną siatkę tak, że z perspektywy trybun kibice mogli pomyśleć, że zdjął pajęczynę z okienka bramki pomocnik Bayernu.

Niefortunna interwencja Barnabasa Vargi. Mało brakowało, by po dośrodkowaniu z rzutu rożnego umieścił piłkę we własnej bramce.

Oglądaj mecze EURO 2024 - na TV, na smartfonie czy na komputerze [REKLAMA]

Toni Kroos już pięciokrotnie miał okazję dośrodkowywać piłkę z rzutu rożnego w tym spotkaniu.

Pomysłowa akcja Niemców. Joshua Kimmich zaskakująco lewą nogą zagrał do Maximiliana Mittelstadta, ten bardzo prostym zagraniem szukał Kaia Havertza, ale zdążył odbić piłkę jeden z obrońców, więc Niemcy ponownie mieli szansę z rzutu rożnego.

Stracona bramka dodała więcej pewności gospodarzom, którzy całkowicie zamknęli teraz Węgrów na własnej połowie. Brakuje Węgrom takiego pomocnika, który zdołałby wspomóc drużynę w rozegraniu, utrzymałby piłkę w środku pola.

Dośrodkowanie Maxilimiana Mittelstadta z lewej strony bardzo dokładne w kierunku wychodzącego zza pleców obrońcy, Joshuy Kimmicha. Zabrakło odrobinę wzrostu prawemu defensorowi Bayernu Monachium.

Bardzo trudną piłkę zdołał opanować Dominik Szoboszlai, wbiegając w pole karne. Przytomna interwencja Jonathana Taha, która uchroniła Niemców przed uderzeniem kapitana reprezentacji Węgier.

To mogło być wyrównujące trafienie bezpośrednio z rzutu wolnego. Rewelacyjnie uderzył Dominik Szoboszlai, ale świetna była również interwencja Manuela Neuera. Nie byli w stanie dobić tego strzału Węgrzy.

Sędzia Danny Makkelie jeszcze konsultował tą sytuację z systemem VAR. Willi Orban przy straconej bramce wywrócił się w polu karnym i co prawda, Gundogan wpadł w obrońcę Węgier, ale czysto piłkę odebrał i wtedy wyłożył ją do Jamala Musiali.

Próba rozegrania na jeden kontakt. Kai Havertz miał doskonały pomysł z odegraniem piłki do wbiegającego Gundogana, ale takie zagranie musi być dopieszczone. Za dużo było siły w tym podaniu i pomocnikowi FC Barcelony nie udało się piłki opanować.

Zatrzymany kontratak. Sallai widział, że nie ma szans w pojedynku biegowym, więc zaczekał na powrót Niemców i w ataku pozycyjnym utrzymują się przy piłce Węgrzy.

Zablokowane dośrodkowanie Jamala Musiali. Po raz kolejny do narożnika boiska zmierza Toni Kroos. Węgrzy skutecznie blokują próby zagrań gospodarzy.

Nieźle rozegrana akcja przez Węgrów. Po zagraniu Bolli piłka tak nieśmiało zmierzała przed pole karne, dopadł do niej Roland Sallai i próbował strzałem zaskoczyć Manuela Neuera.

Wyborne podanie Toniego Kroosa, delikatnie zawieszone w powietrzu na nogę wbiegającego Roberta Andricha. W porę wybita piłka po tym uderzeniu defensywnego pomocnika.

Świetna szansa dla Niemców. Powalczył do samego końca o pozycję Kai Havertz, ośmieszając Williego Orbana. Napastnik Arsenalu uderzył jednak tak, że trafił w interweniującego bramkarza.

Węgrzy bardzo blisko siebie, mało miejsca mają gospodarze. Toni Kroos wypatrzył w polu karnym Ilkaya Gundogana, ale przeciągnął to dośrodkowanie i nie udało się zawodnikowi FC Barcelony doskoczyć do tego podania.

Groźne dośrodkowanie Dominika Szoboszlaia, po którym mieli szansę do oddania strzału reprezentanci Węgier. Tylko rzut rożny po tym uderzeniu Bendeguza Bolli.

Już ruszali środkiem Węgrzy, mając świetną okazję do kontrataku, ale niepotrzebnie zatrzymywał się Sallai. Niemcy od razu po przejęciu posłali piłkę do Kaia Havertza. Ten zbiegł do środka, oddał strzał, ale było to zbyt lekkie uderzenie po ziemi w środek bramki.

W odpowiedzi Niemcy. Przed polem karnym miejsca do oddania strzału szukał Kai Havertz. Gęsto jednak w defensywie Węgrów, napastnik gospodarzy szybko zablokowany.

Ależ to się mogło rozpocząć dla Węgrów. Od razu przejęli piłkę po rozpoczęciu od środka, następnie daleko posłana piłka w pole karne, powalczył tam Barnabas Varga, ale zdążył z interwencją Manuel Neuer.

To już ostatnie sekundy przed pierwszym gwizdkiem. Rozpoczną gospodarze tego turnieju, a więc Niemcy.

Piłkarze obu reprezentacji są już w tunelu w towarzystwie sędziego Danny'ego Makkelie. Za moment hymny obu państw, a następnie przywitanie zawodników, którzy powalczą o komplet punktów na stadionie w Stuttgarcie.

Julian Nagelsmann wychodzi z założenia, że zwycięskiego składu się nie zmienia. Niemcy wyjdą w identycznym ustawieniu jak przed kilkoma dniami z Kaiem Havertzem w roli środkowego napastnika. Węgrzy z dwiema zmianami w defensywie, od pierwszych minut zagra wahadłowy Bendeguz Bolla, a w roli stopera obejrzymy 22-letniego Martona Dardaia.

Oglądaj mecze EURO 2024 - na TV, na smartfonie czy na komputerze [REKLAMA]

Środowe popołudnie otwiera nam zmagania w 2. kolejce finałów Euro 2024. Gospodarze turnieju po rozbiciu Szkotów, w doskonałych nastrojach przystępują do meczu z Węgrami. Podopieczni Marco Rossiego w pierwszym meczu ulegli Szwajcarom 1:3, więc dziś na stadionie w Stuttgarcie powalczą o jakiekolwiek szanse na wyjście z grupy.