KONIEC SPOTKANIA! Historyczny punkt Gruzji na mistrzostwach Europy. Czesi robili, co mogli, ale muszą zadowolić się tylko remisem. Obie drużyny mają jeszcze szanse na wyjście z grupy.
1
2
1
Kontuzja napastnika Bayeru Leverkusen zmusiła go do opuszczenia boiska.
To jest ten snajperski nos u Patrika Schicka. On wiedział, gdzie się ustawić, by piłka po tym jak najpierw odbiła się od słupka, trafiła napastnika w klatkę piersiową i wtoczyła się do bramki Gruzji. Mamy remis!
Ratował się faulem Tomas Holes, bo już rozpędzał się z piłką Kwicza Kwaracchelia. Wiemy jak skrzydłowy Napoli potrafi jednym rajdem stworzyć swoim partnerom mnóstwo miejsca.
Brutalny początek drugiej części spotkania. David Jurasek zderzył się z Georgesem Mikautadze, a niemiecki sędzia uznał to za przewinienie czeskiego wahadłowego.
Pewnie wykonana jedenastka przez napastnika FC Metz. Georges Mikautadze wyprowadza swój zespół na prowadzenie, uderzając piłkę w prawy róg bramki, przeciwny do tego, w który rzucił się Jindrich Stanek.
Agresywnie wszedł teraz Lukas Provod. Gruzja od razu po przejęciu piłki nie jest w stanie rozegrać akcji do przodu, bo już naciskają przeciwnicy.