Doliczone dwie minuty do podstawowego czasu.

Niebezpieczne zderzenie w powietrzu dla Tihomira Kostadinova. Przerwa na udzielenie pomocy medycznej zawodnikowi Piasta Gliwice.

Jarosław Przybył powinien zrobić wszystkim prezent na święta i nie doliczać ani minuty do tego meczu.

Szansa na pokonanie Frantiska Placha z rzutu wolnego. Mikkel Maigaard nie przebił się przez mur. Dodatkowo, Jarosław Przybył odgwizdał przewinienie jednego z zawodników Cracovii. Wykonanie tego stałego fragmentu gry to będzie chyba podsumowanie meczu.

Pozostał kwadrans podstawowego czasu do zakończenia drugiej połowy spotkania.

Piłkarze oszukali przyspieszeniem na początku drugiej połowy meczu, ponieważ po kilku minutach ponownie zaczęło wiać nudą z boiska. Chyba Piast Gliwice oraz Cracovia postanowiły rzutem na taśmę zgłosić kandydaturę w konkursie na najgorszy mecz rundy jesiennej. No nic, jeszcze zostało trochę czasu na poprawienie wrażenia.

Aleksandar Vuković rozpoczął poszukiwanie wzmocnień na ławce rezerwowych.

Godzina grania za drużynami.

Ajdin Hasić nie pokonał Frantiska Placha swoim strzałem z rzutu wolnego. Słowak nie dał się zaskoczyć ani kopnięciem w kierunku bliższego narożnika, ani nieprzyjemnym kozłem.

Dużo fauli od początku meczu, dzięki czemu oba zespoły mają szanse na zaskoczenie przeciwnika z rzutów wolnych. Przed momentem było strącenie piłki w rękawice Sebastiana Madejskiego po dorzuceniu ze stałego fragmentu gry.

Otar Kakabadze spudłował ze znacznej odległości. Brawurowa próba pokonania Frantiska Placha, jednak na początek trzeba nastawić celownik na bramkę Piast Gliwice.

Początek drugiej połowy meczu był w miarę obiecujący. Piast Gliwice zagroził strzałami Fabiana Piaseckiego oraz Michała Chrapka. Z kolei ze strony Cracovii zaatakował niebezpiecznie Otar Kakabadze.

Ani goli, ani kartek w pierwszej połowie. Do tego prawie nie było stuprocentowych sytuacji podbramkowych. Druga część spotkania najpewniej nie będzie gorsza.

Ajdin Hasić oddał uderzenie obok bramki zza pola karnego. Sugerował, że po rykoszecie Cracovia powinna jeszcze mieć możliwość wykonania rzutu rożnego, ale nie przekonał do tego Jarosława Przybyła.

Pozostało zaledwie pięć minut podstawowego czasu w pierwszej połowie spotkania. Ostatnie szanse na zdobycie prowadzenia przed zejściem na przerwę do szatni.

Wymiana podań zawodników Piasta Gliwice zakończona uderzeniem zza pola karnego Oskara Lewickiego. Futbolówka przeleciała obok spojenia słupka z poprzeczką i była kontrolowana przez czujnego Sebastiana Madejskiego.

Jakub Jugas główkował nieprecyzyjnie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Piłka przesunęła się po głowie obrońcy Cracovii poza boisko. Dodatkowo ucierpiał w starciu powietrznym Oskar Lewicki.

Próba pokonania Sebastiana Madejskiego z ostrego kąta. Fabian Piasecki dostał podanie od Michała Chrapka, po czym nieco za długo zwlekał z oddaniem uderzenia.

Dość mało stuprocentowych sytuacji podbramkowych jak na blisko pół godziny grania. Piast Gliwice był najbliżej zdobycia prowadzenia, ale uderzenie Tomasa Huka zatrzymał instynktownie Sebastian Madejski.

Pierwsza połowa meczu już za półmetkiem.

Akcja indywidualna Arkadiusza Pyrki powstrzymana już wewnątrz pola karnego przeciwnika. Boczny obrońca Piasta Gliwice poderwał się do kontrataku po beznadziejnym rozegraniu rzutu rożnego przez Cracovię. Powrócił za nim do obrony Otar Kakabadze.

Frantisek Plach interweniował spokojnie po rzucie wolnym. Piłka poleciała spokojnie w rękawice Słowaka po wrzutce i strąceniu. Po wyłapaniu futbolówki uspokajające gesty w kierunku kompanów z pola.

Bezbramkowy kwadrans grania za drużynami.

Tomas Huk strzelił po wrzutce Oskara Lesniaka z rzutu wolnego i było bardzo niebezpiecznie! Cracovia została uratowana interwencją nogami Sebastiana Madejskiego. Instynktowne i skuteczne zachowanie bramkarza, który zastąpił w bramce gości Henricha Ravasa.

Otar Kakabadze miał ochotę na zamknięcie akcji strzałem po dośrodkowaniu. Piłka przemknęła po głowie kapitana Cracovii i Frantisek Plach nie musiał interweniować. Tylko ostrzeżenie dla defensywy Piasta Gliwice.

Próba przedostania się pod pole karne Piasta Gliwice podjęta na prawej stronie boiska. Nawet bez Jakuba Czerwińskiego gospodarze potrafią skutecznie bronić i rozbroili kolejne rozegranie podopiecznych Dawida Kroczka.

Gospodarze wyszli na boisko w niebieskich strojach z białymi oraz czerwonymi elementami. Z kolei Cracovia w biało-czerwonych pasiakach, a do tego w czarnych spodenkach i getrach.

Minuta ciszy upamiętniająca zmarłego Lucjana Brychczego.

Jedenastka Cracovii.

Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia meczu.