Radzą sobie gospodarze z coraz to nowymi dośrodkowaniami w kierunku Karola Podlińskiego, który słynie ze zdobywania bramek w końcówkach meczów.

Doliczony czas.

Już ostatnie szanse na chociaż wyszarpnięcie punktu przez Pogoń Siedlce. Piłka na połowie zespołu z Krakowa.

W drugiej połowie Wisła Kraków gra na utrzymanie piłki, co utrudnia zadanie gościom. Szukają oni sposobu na wyrównanie, ale z reguły są daleko od bramki strzeżonej przez Patryka Letkiewicza. Dlatego czas mija, a Biała Gwiazda pozostaje na skromnym, jednobramkowym prowadzeniu.

Już tylko kwadrans podstawowego czasu pozostał obu zespołom na poprawienie wyniku.

Ponownie poskromieni w ataku piłkarze Pogoni Siedlce. Muszą oni ryzykować.

Wisła Kraków ma przewagę w posiadaniu piłki i nie daje rozpędzić się przeciwnikom z województwa mazowieckiego.

Kompletnie nieudane dośrodkowanie siedlczan.

Druga połowa meczu za półmetkiem.

Także Mariusz Jop postanowił wprowadzić zawodników naładowanych energią z ławki rezerwowych.

Seria zmian personalnych, ale nie zmienia się jednobramkowe prowadzenie Wiślaków.

Zaostrzył się mecz.

Zanosi się na ciekawe granie po zmianie stron.

Czekamy na emocje po przerwie.

Wisła Kraków potrzebowała dużo czasu na rozpędzenie się. Ostatecznie zrobiła to, a bramka na 1:0 Frederico Duarte padła po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Gościom nie pozostało nic innego niż zaryzykować po zmianie stron.

Doliczony czas.

Ostatnie ataki w pierwszej połowie spotkania.

Krótkie zamieszanie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Zakończyło się ono uderzeniem z dystansu Jamesa Igbekeme. Pomocnikowi nie udało się przymierzyć w bramkę strzeżoną przez Jakuba Lemanowicza.

Na razie Tomasz Wajda nam tu nie wyreżyserował ani jednego żółtego kartonika.

Dwa kwadranse i niezmiennie po zero przy Reymonta.

Wisła Kraków potraktowała ostrzeżenie poważnie, ale brakuje soczystości w jej atakach. Gospodarzom cały czas czegoś brakuje - a to dokładnego podania, a to dośrodkowania. Była też próba strzału Marko Poletanovicia, jednak po nim piłka przeleciała ponad bramką Jakuba Lemanowicza.

Pierwsza połowa meczu za półmetkiem.

Skoncentrowany Jakub Lemanowicz. Bramkarz Pogoni Siedlce nie dał się zaskoczyć nieprzyjemnym dośrodkowaniem z rzutu rożnego.

Marko Poletanović odpowiedział swoim uderzeniem ale zabrakło mu dokładności. Potrzeba więcej precyzji Wiślakom.

Wisła Kraków przejmuje inicjatywę, ale w pierwszym kwadransie nie udało się zdobyć prowadzenia ani gospodarzom, ani gościom. Seria dośrodkowań została poskromiona przez skoncentrowanych zawodników Pogoni Siedlce.

Poważne ostrzeżenie dostali podopieczni Mariusza Jopa.

Pogoń Siedlce przypomniała, że jest dobrze dysponowana na początku meczu. Szybka akcja, po przechwyceniu piłki, pozwoliła Karolowi Podlińskiemu wybiec sam na sam z bramkarzem. Patryk Letkiewicz interweniował z wyczuciem i nie pozwolił nisko notowanemu przeciwnikowi na zdobycie prowadzenia.

Przyglądamy się pierwszym atakom tego spotkania. Wisła Kraków aktywnie i agresywnie na połowie przeciwnika z województwa mazowieckiego.

Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia meczu.

Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec)

Tak wyglądała tabela przed rozpoczęciem kolejki.

Mariusz Jop przed spotkaniem.

W poprzednim meczu Wisła Kraków odniosła zwycięstwo z Odrą Opole.

Wisła Kraków wciąż na fali. Karygodny błąd bramkarza nie był kosztowny

Tak przygotowywali się do meczu gospodarze.

Tak zapowiadamy świąteczne granie na zapleczu PKO Ekstraklasy.

Świąteczne granie w Betclic I lidze. Starcie za plecami liderów

Biała Gwiazda musi mieć się na baczności, żeby pozostać w strefie barażowej. Wisła próbuje zarazem jeszcze poprawić szóste miejsce w tabeli, żeby w teorii ułatwić sobie zadanie w grze o awans. Konfrontacja z Pogonią wygląda na dobrą okazję do odniesienia 15. zwycięstwa w sezonie ligowym.

Szykuje się dobra frekwencja na stadionie przy Reymonta.

Wisła Kraków stanie przed teoretycznie prostym zadaniem w świątecznej kolejce Betclic I ligi. Przeciwnikiem zespołu Mariusza Jopa będzie przedostatnia w tabeli Pogoń Siedlce, która dramatycznie walczy o pozostanie na następny sezon na zapleczu PKO Ekstraklasy. W ostatnim czasie beniaminek poprawił wyniki i także przy Reymonta chce wysoko zawiesić poprzeczkę gospodarzom.