Real Madryt zatrzymany w La Lidze. Dla Królewskich była to pierwsza ligowa porażka na wyjeździe. Mistrzowie Hiszpanii ulegli w Bilbao drużynie Athleticu 1:2.

Ataki rozpaczy Realu, gospodarze nie są w stanie poważniej zagrozić gospodarzom z Bilbao.

Nerwowo na boisku. Iskrzy pomiędzy zawodnikami. Real coraz bliżej porażki.

Przed nami jeszcze 6 minut meczu.

Starał się coś zdziałać Mbappe, w efekcie wzbudził radość publiczności, kiedy został zatrzymany.

Gospodarze oddalają grę od własnej bramki, sami szukają kolejnego trafienia.

Real szuka drugiego wyrównania, czasu już ma jednak coraz mniej.

Real rozpędza się. Rodrygo wpadł w pole karne, płaski strzał odbił bramkarz.

Długo trwała akcja Realu i ostatecznie zabrakło konkretów. Królewscy biją głową w mur.

Kwadrans pozostał Realowi na zmianę swojej sytuacji. Jak na razie niewiele wskazuje na to, aby Królewscy mieli wyrównać.

Z pola karnego uderzał Sancet, trafił w... Inakiego Williamsa.

Uderzenie Ruedigera, piłka trafiła w poprzeczkę!

Zagranie do Inakiego Williamsa, ten znalazł się na wyraźnym spalonym.

Real stara się atakować. Królewscy starają się grać szybciej, co zaczyna przynosić niewielkie efekty.

Rodrygo do Mbappe, a ten zmusił bramkarza gospodarzy do pierwszej interwencji w meczu.

Real przegrywa i wciąż niewiele potrafi zdziałać. Athletic niesiony dopingiem ruszył po drugiego gola.

Nie zmienił się po przerwie obraz gry. Wciąż Athletic wysoko atakuje rywala, wciąż jednak bez większych efektów.

Athletic po przerwie stara się zaatakować. Real musi być czujny w tyłach.

Bez goli do przerwy w Bilbao. Athletic może się podobać, ale brakuje konkretów.

Pogramy jeszcze 2 minuty.

Nico Williams starał się zaatakować lewą stroną. Piłkę zablokowali gracze Realu.

Real mógł skontrować gospodarzy. Królewscy nie dotarli w pole karne. Athletic sprytnie zatrzymał akcję.

Cały czas trwa wyrównane spotkanie. Groźniej wyglądają akcje gospodarzy, ale cały czas Athletic bez konkretów.

Sporo biegania, niewiele konkretów pod bramkami. Jeden dobry strzał to stanowczo zbyt mało.

Odbiór piłki, szybka akcja gospodarzy. Nico Williams wywalczył jedynie rzut rożny.

Zagranie do Gorosabela, który znalazł się na wyraźnym spalonym.

Inaki Williams starał się uderzać z pola karnego. Został zablokowany. Athletic ponownie w ataku.

Valverde z rzutu wolnego, gdzieś daleko. W krzaki.

Rzut wolny dla Realu z ok. 20 metrów. Może być bardzo groźnie.

Athletic na początku ruszył na Real. Teraz jednak to Królewscy zaczynają dominować na boisku.

Gol uznany nie będzie. Sędzia sprawdza czy Realowi należał się rzut karny.

Mbappe w sytuacji sam na sam do bramki. Sędzia pierwotnie gola nie uznał, jednak VAR sprawdza czy nie powinien być gol.

Mbappe wpadł w pole karne gospodarzy, przewrócił się, ale o rzucie karnym mowy nie było.

Kolejna szybka akcja gospodarzy. Zabrakło uderzenia, kolejny raz.

Athletic cały czas bez respektu dla Realu. Gospodarze szukają szybkiego otwarcia wyniku.

Nico Williams uderzył z pola karnego. Courtois popisał się pierwszą udaną interwencją.

I już pierwszy atak gospodarzy. Athletic nie zamierza bronić się, tylko sam będzie szukał szybkiego gola.

Mecz poprowadzi Jose Sanchez.

Gramy awansem w La Lidze. W styczniu Real Madryt i Athletic Bilbao będą poza Europą rywalizowali o Superpuchar Hiszpanii. Królewskich w środowy wieczór w Kraju Basków czeka trudne zadanie.