Piotr Zieliński wrócił do obrony i właśnie on zablokował uderzenie z dystansu.

Doliczone cztery minuty.

Nerazzurri nie oddali strzału celnego, a czasu na zmianę tego stanu pozostało niewiele.

Mało czasu dzieli Monzę od zaskakującego zwycięstwa, a gości od kompromitacji.

Dwa dośrodkowania Piotra Zielińskiego. Pierwsze z nich zostało wyekspediowane przez Armando Izzo, a drugie ominęło wszystkich zawodników zainteresowanych oddaniem strzału.

Wejście Polaka, a także Mehdiego Taremiego oraz Denzela Dumfriesa nie doprowadziło do rewolucji w meczu. Piotr Zieliński jest pod grą, a akcje przechodzą przez niego. Efekt jest jednak równie nijaki jak we wcześniejszej części spotkania.

Daniel Maldini próbował uruchomić dośrodkowaniem Milana Djuricia. Napastnik AC Monzy dysponuje imponującymi warunkami fizycznymi i dosięgnął piłkę, jednak nie oddał uderzenia w bramkę Yanna Sommera.

Przydałaby się jakaś bramka. Jakkolwiek banalnie to brzmi.

Kristijan Asslani miał ochotę na pokonanie Stefano Turarego strzałem z dystansu. Na początek trzeba jednak przymierzyć w bramkę AC Monzy.

Tymczasem.

Godzina meczu za drużynami i była już pierwsza akcja z wykorzystaniem Piotra Zielińskiego.

Simone Inzaghi zobaczył równie marny początek drugiej połowy w wykonaniu podopiecznych. Nie miał już na co czekać i w 56. minucie dokonał od razu trzech zmian. Doszło do historycznego debiutu pierwszego Polaka w Interze Mediolan. Piotr Zieliński doczekał się szansy i wszedł na boisko zamiast Henricha Mchitarjana.

Carlos Augusto to jeden z dwóch zawodników Interu Mediolan, którzy rozgrywają 50. mecz dla Nerazzurrich. Przed momentem zaangażował się z powodzeniem w odpieranie ataku AC Monzy.

Podanie do Lautaro Martineza, jednak zdaniem sędziego Luci Pairetto, reprezentant Argentyny pomagał sobie ręką w momencie opanowywania piłki.

Nieudane wykonanie rzutu rożnego, który został przyznany gospodarzom po zablokowanym zagraniu Daniela Maldiniego.

Pora na drugą połowę meczu i Nerazzurri zdecydowanie mają co poprawiać po wznowieniu. Na połowie przeciwnika pokazał się przed momentem Kristijan Asslani.

Niebawem wznowienie meczu po przerwie.

Nerazzurri zdecydowanie mają co poprawiać.

Pierwsza połowa bezbramkowa.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS i oglądaj w WP Pilot!

Pierwsza połowa zakończyła się remisem 0:0 i piłkarze wielkiego widowiska nie serwowali. To delikatnie powiedziane, ponieważ po 45 minutach Monza miała w statystykach jedno uderzenie celne, a Inter ani jednego. Generalnie z ataków regionalnych rywali wynikało bardzo niewiele.

W ostatnich minutach z powodzeniem interweniowali bramkarze obu zespołów Stefano Turari oraz Yann Sommer.

AC Monza od rzutu wolnego po przewinieniu na Georgiosie Kyriakopoulosie.

Po energicznym rozpoczęciu meczu AC Monza uspokoiła sytuację na własnej połowie. Gospodarze potrafią powstrzymać niszczycielski duet napastników tworzony przez Lautaro Martineza i Marcusa Thurama. Inna sprawa, że gospodarze tylko kilkakrotnie podnieśli temperaturę pod bramką Yanna Sommera.

Na razie Luca Pairetto nie zdecydował się na pokazanie żółtej kartki żadnemu zawodnikowi.

Marcus Thuram główkował niedokładnie po wrzutce z rzutu wolnego Federico Dimarco. Tylko ostrzeżenie dla zespołu z miasta ze słynnym torem wyścigowym.

Po dwóch kwadransach niezmiennie bezbramkowo.

Lautaro Martinez musiał zaangażować się w bronienie, choć jego podstawowym zadaniem jest zdobywanie goli. Powstrzymał on Warrena Bondo próbującego rozpędzić się w kierunku bramki Yanna Sommera.

Nerazzurri przeprowadzają liczne ataki z wykorzystaniem dynamicznego na lewej stronie boiska Federico Dimarco. Zabrakło jednak wykończenia. Do piłki nie doszli Lautaro Martinez czy Marcus Thuram.

Pierwsza połowa meczu za półmetkiem.

Marcus Thuram wygląda na rozwścieczonego gwizdkiem sędziego. Francuz absolutnie nie zgadza się z prowadzącym spotkanie Lucą Pairetto, który dostrzegł jego dotknięcie piłki ręką.

AC Monza stara się przejść do bardziej zdecydowanego atakowania po kwadransie spędzonym w głębokiej defensywie. Gospodarze nieco pobudzili publiczność na trybunach, przenosząc się z piłką bliżej bramki strzeżonej przez Yanna Sommera.

Pierwszy kwadrans meczu za drużynami i pomimo szans Inter Mediolan nie wyszedł na prowadzenie.

AC Monza od bramki, ponieważ dośrodkowanie Federico Dimarco nie zostało podsumowane uderzeniem przez Marcusa Thurama.

Ponownie Federico Dimarco i raz jeszcze niedokładnie.

W 6. minucie Inter miał pierwszą szansę na zadanie ciosu gospodarzom. Ciekawe, że nie musiał się o nią specjalnie starać, ponieważ dostał ją w prezencie od Daniela Maldiniego. Syn legend AC Milanu zagrał nierozsądnie pod nogi nadbiegającego Federico Dimarco. Reprezentantowi Włoch nie udało się jednak przymierzyć do bramki płaskim strzałem.

Jako że piłkarze są na północy Włoch, to rozpoczęcie meczu bez zbędnego opóźnienia. AC Monza z mocnym postanowieniem sprawienia niespodzianki. Podopieczni Simone Inzaghiego nie zamierzają absolutnie na to pozwolić. Ich celem jest odniesienie spokojnego zwycięstwa.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS i oglądaj w WP Pilot!

Sędzia: Luca Pairetto

Zestawienie AC Monzy.

W oczekiwaniu na debiut Piotra Zielińskiego.

W ostatnim niedzielnym meczu w lidze włoskiej zmierzą się AC Monza i Inter Mediolan. Nerazzurri walczą o pierwsze miejsce w tabeli, a dodatkowo derby Lombardii są dla nich przetarciem przed startem w zreformowanej Lidze Mistrzów.