Płaski strzał z ok. 15 metrów oddał Piesio, Szmatuła oczywiście obronił.

Bartosz Śpiączka główkował z pięciu metrów z ostrego kąta. Na posterunku jednak był Szmatuła.

Doliczone zostało 5 minut.

Śpiączka wbiegł z piłką w pole karne, ale przewrócił się o własne nogi i rozkładając ręce niczym ksiądz... domagał się rzutu karnego.

Hernandez w sytuacji sam na sam do siatki. Franciszek Smuda w skowronkach. Trener Górnika już widział tytuły prasowe. Nagle! Gwizdek arbitra, spalony i gola nie ma. Sędzia miał rację.

"Mr Wolej" zrobił to, co potrafi najlepiej. Strzał z woleja z ok. 17 metrów w wykonaniu Grzelczaka poszybował jednak ponad bramką.

Mocny strzał z dystansu Bonina, piłka poszybowała jednak ponad bramką.

Dośrodkowanie Hernandeza,  strzał Śpiączki głową instynktownie obronił Szmatuła.

To na pewno jak na razie najłsabszy mecz trwającej serii spotkań. Piłkarzom nie można odmówić woli walki, jednak widać, że niskie miejsce w tabeli nie jest przypadkowe.

Śpiączka w ostatnim momencie wybił sprzed bramki Górnika. Odgryza się Piast. Wydaje się, że jedna bramka może zadecydować o wygranej.

Obraz gry uległ zmianie. Górnik cały czas atakuje. W przeciągu kilkunastu sekund uderzali Śpiączka i Bonin. Szmatuła jest czujny niczym kot polujący w zamku na myszy.

Uderzał Hernandez, piłka trafiła w głowę jednego z graczy Piasta i ponad bramką wyszła na róg.

Górnik w końcu zaatakował. Za moment gospodarze wykonają rzut wolny z ok. 18 metrów.

Ładny strzał Śpiączki, piłka uderzona z powietrza minęła bramkę.

Cmelik czubkiem buta trącił piłkę, jednak futbolówka wzdłuż bramki przetoczyła się na aut.

Łukasz Sekulski ma kolejny raz problemy z barkiem. Napastnik opuścił boisko i już na nie nie wróci.

Piesio wbiegł z piłką w pole karne, jego płaski strzał pewnie obronił Szmatuła. W odpowiedzi niecelnie uderzył Sekulski.

Michal Papadopulos sfaulował Gersona. Czech zaskoczony decyzją arbitra. Wydaje się, że sędzia miał rację.

Oblężenia bramki Górnika trwa. Goście jednak nie potrafią oddać celnego strzału.

Sekulski wrócił na boisko, a Górnik miał dobrą okazję. W pole karne wszedł z piłką Piesio, jednak sfaulował rywala.

Prusak wpadł na Sekulskiego. Oba zawodnicy potrzebowali pomocy medycznej. Większe problemy ma zawodnik Piasta.

Gramy po przerwie.

Doliczona została minuta.

Komor w polu karnym wycofał piłkę do Bonina, ten jednak uderzył wysoko ponad bramką.

Kontra Piasta, dośrodkowanie z prawej strony, ale do piłki nie doszedł Michal Papadopulos.

Ależ okazję miał Górnik. Bonin wbiegł z piłką w pole karne, ale zamiast uderzać podawał do partnera i futbolówkę przejęli goście.

Mocny strzał Murawskiego z ok. 20 metrów. Prusak końcami palców sparował piłkę na róg!

Vranjes dobiegł do linii końcowej, wycofał do Sekulskiego, którego strzał świetnie obronił Prusak.

Lepszy fragment w wykonaniu Górnika. Łęcznianom udało się oddalić grę od własnej bramki, zbliżyć się pod pole karne Piasta.

Gerson przewrócił Papadopulosa. Obrońca powinien wylecieć z boiska, ale sędzia nie pokazał mu drugiej kartki.

Tragicznie momentami zachowuje się obrona Górnika. Jednak póki co gospodarzom udaje się naprawiać błędy.

Stojan Vranjes z rzutu wolnego uderzył kilka metrów ponad bramką. To była dobra okazja do zdobycia gola.

Po rzucie rożnym dla Piasta pod bramką powstało zamieszanie, ale gospodarzom udało się wyjść cało z opresji. Gliwiczanie wciąż w ataku.

Vojo Ubiparip naderwał ścięgna prawej łydki i za moment opuści boisko. Zapowiada się kolejna dłuższa przerwa w grze tego zawodnika.

Ubiparip wrócił na boisku, a w polu karnym Górnika Prusak zablokował strzał Papadopulosa.

Przy linii bocznej opatrywany jest Vojo Ubiparip. Nie wiadomo czy Serb wróci na boisko.

Górnikowi udało się przenieść ciężar gry w kierunku środka pola. Wciąż jednak więcej do powiedzenia mają ruchliwi goście.

Kolejny strzał Vranjesa. Piłka uderzona z woleja z ok. 22 metrów wpadła prosto w ręce Prusaka. Wyraźna dominacja Piasta.

Z rzutu wolnego z ok. 20 metrów uderzył Vranjes, piłka przeleciała tuż obok słupka.

Spotkanie rozgrywane jest w piknikowej atmosferze. Brakuje kiełbasek, grilla i...

Z rzutu wolnego uderzył Tymiński. Piłka przeleciała daleko od celu.

Od początku w ofensywie Piast. Goście oddali pierwsze uderzenie. Strzelał Sekulski, ale nie trafił w bramkę.

Spotkanie poprowadzi Krzysztof Jakubik (Siedlce).

Górnik Łęczna zamyka tabelę, Piast Gliwice plasuje się tuż nad strefą spadkową. Dla obu ekip jest to niezwykle ważny pojedynek.