Arbiter doliczył 5 minut.

Ten gol chyba dobił gości.....

Mecz jest wyrównany, ale jeśli ktoś zagraża bramce, to Hull City. Bardzo aktywny jest Grosicki, w zasadzie bierze udział w każdej akcji. Teraz dośrodkował, ale prosto w ręce bramkarza.

Już prawie 20 minut i bez gola. Niesłychane ;)

N'Diaye przedarł się prawą stroną, jego strzał obronił Valdes, piłkę przejął Grosicki, ale huknął wysoko ponad bramką

Teraz Polak strzelił na bramkę, ale trafił w jednego z piłkarzy Boro.

Grosicki minął jednego rywala, wpadł w pole karne, ale tam zatrzymał go Traore.

Taka szybka zmiana świetnego Hernandeza to nie fanaberia trenera. Snajper Hull jest kontuzjowany.

Od początku drugiej połowy przewagę mają goście.

Ciekawostka. Nie było w tym sezonie meczu, w którym w pierwszej połowie padłoby tyle goli.

Gramy!

Zamieszanie pod bramką gości, strzelał Gestede, piłka poszła na rzut rożny.

Hull oddało inicjatwę, czeka na przerwę.

Traore najpierw odebrał piłkę Grosickiemu w polu karnym, potem przebiegł pół boiska aż został sfaulowany.

Negredo celował w okienko strzałem zza pola karnego, ale nie dokręcił piłki. I ta poleciała obok słupka.

Grosicki szarżował lewą stroną, ale obrońca wybił mu spod nóg piłkę na rzut rożny.

I znowu po stracie gola Boro starają się przycisnąć, kilka razy dośrodkowali w pole karne, ale bez rezultatu.

Teraz goście częściej przy piłce, ale nie są w stanie stworzyć żadnego zagrożenia.

I to jest zasłużone prowadzenie. Gospodarze dominują, rzadko dają drużynie Boro dojść do piłki.

Gospodarze dominują. Teraz Hernandez dośrodkował, ale piłka trafiła w ręce Valdesa.

Hernandez z rzutu wolnego posłał piłkę nad murem, ale też obok bramki.

Kamil Grosicki ruszył lewą stroną, ale jego dośrodkowanie zostało zablokowane.

Dośrodkowanie Polaka zostało zablokowane. Po rzucie rożnym zagrożenia nie było.