Jose Callejon wyłuskał piłkę na linii pola karnego rywali. Hiszpan był jednak osamotniony. Nie szukał kolegów, ale chybił dość wyraźnie.

Indywidualna akcja Mertensa zakończona strzałem po długim rogu... niecelnie.

Podanie Callejona i strzał w poprzeczkę Gabbiadiniego! Rezerwowy zdołał jeszcze poprawić przewrotką i nawet trafił do siatki. Gol nie został jednak uznany, bowiem sędzia liniowy pokazał ofsajd.

Odżyło SSC Napoli. Jakby gracze gospodarze dostali nową porcję sił. Trwa szturm na turecką bramkę.

Spora kontrowersja! Rosyjski arbiter podyktował drugą jedenastkę. Jego zdaniem Erkin przytrzymywał Mertensa!

Dwa proste błędy piłkarzy Napoli. Najpierw stratę zaliczył Zieliński i Besiktas wyszedł z groźną kontrą. Wydawało się, że zakończy ją Maggio, ale ten tak zagrywał głową do Reiny, że o mały włos mielibyśmy 1:3. Ostetecznie jednak bramkarz nogami wybił piłkę spod nóg Aboubakara.

Bardzo niecelny strzał Becka lewą nogą. Piłka kopnięta z 23 metrów poszybowała bardzo wysoko w trybuny.

Szybka akcja gospodarzy zakończona jednak podaniem nie w tempo do Callejona. Hiszpan był na spalonym.

Rzut karny dla Napoli. Fabri przewrócił Mertensa!

Istna bomba z prawego narożnika pola karnego gospodarzy. Uderzył Ricardo Quaresma, ale piłka tylko świsnęła nad poprzeczką.

Początek II połowy.

Maggio ostro potraktował Arslana. Tylko słowne upomnienie od sędziego.

Chytra próba lobu w wykonaniu Callejona. Fabri nie dał się zaskoczyć, przenosząc piłkę nad poprzeczką.

Odpowiedzieć próbował Piotr Zieliński. Polak celnie huknął z dystansu i Fabri był w opałach. Hiszpan odbił piłkę na rzut rożny. Korner jednak nie przyniósł zagrożenia.

Ależ błąd Fabriego! Bramkarz wybiegł poza pole karne, chcąc szybko skasować akcję rywali. Golkiper źle obliczył tor lotu piłki i nie był w stanie do niej doskoczyć. Gdyby Callejon był szybszy, dogoniłby piłkę przed tym jak ta opuściła plac gry. Tak się jednak nie stało. Fani Besiktasu odetchnęłi.

Świetne 2 podania Insigne. Włoch najpierw wypatrzył Callejona, a chwilę później zagrał na głowę Mertensa. Belg strącił piłkę głową, ale uczynił to nieczysto.

Caner Erkin przesadził z ostrością zagrania. Tym razem skończyło się tylko na "pogadance" z sędzią.

W pierwszych minutach gospodarze mieli apetyt na szybkiego gola. Jego strata wyraźnie nie była brana pod uwagę. Besiktas gra swoją piłkę, która jak dotychczas jest skuteczna.

Dobrze zapowiadała się kontra Besiktasu, ale otwierające podanie do Quaresmy okazało się zbyt mocne.

Próba z dystnasu Zielińskiego. Mocno, ale i bardzo niecelnie.

Kontra SSC Napoli. Insigne znakomicie obsłużył podaniem Mertensa, ale ten uderzył wolejem prosto w bramkarza.

Zagranie Hamsika za plecy obrońców gości, ale czujny Fabri wybiegł z bramki i uprzedził Callejona.

Dominacja gospodarzy nie podlega dyskusji. Besiktas jeszcze bez ofensywnego wypadu.

W niegroźnej sytuacji tuż przed własnym polem karnym Dusko Tosić zagrał ręką, co nie umknęło uwadze arbitra. Uderzenie nad murem z 20 metrów trafiło w głowę jednego z rywali i choć bramkarz został całkowicie zmylony piłka przeleciała nad poprzeczką.

Pierwszy celny strzał na bramkę. Fabri zmuszony do interwencji po uderzeniu z przeszło 25 metrów. Próbował Dries Mertens.

Kapitalna okazja przed Mertensem! Po krótko rozegranym kornerze, piłka trafiła do Belga, a ten mógł z nią zrobić wszystko, stojąc samotnie na 10. metrze. Po mocnym strzale piłka przeleciała jednak metr nad bramką.

Błękitno-białe stroje gospodarzy. Besiktas zagra na czarno.

Spora rzesza fanatycznych kibiców z Turcji liczy na dobry wynik ich drużyny

W składzie gospodarzy od pierwszej minuty zagra Piotr Zieliński.

Zapraszamy na Ligę Mistrzów! Wspólnie będziemy śledzić wydarzenia na Stadio San Paolo w Neapolu. SSC Napoli wróciło do Ligi Mistrzów w dobrym stylu i już w środę może zagwarantować sobie awans. W pokonaniu Dynama Kijów i Benfiki Lizbona pomógł swoimi golami Arkadiusz Milik. Teraz Włosi muszą sobie radzić bez kontuzjowanego napastnika. Ich przeciwnik, Besiktas Stambuł, jest wiceliderem w grupie B z dwoma remisami. W Neapolu powalczy pierwszy raz w historii. Generalnie w Italii był po raz ostatni w 2004 roku i choć wyszedł na prowadzenie, przegrał 2:3 z FC Parmą. Jak będzie dzisiaj? Zobaczymy.