Doliczone 2 minuty do regulaminowego czasu.

Pełna kontrola faworyta. Być może zaprezentuje jeszcze kibicom jakąś ciekawą akcję, a może zatrzyma fajerwerki na spotkanie z Realem Madryt.

W posiadaniu piłki Genoa CFC, ale dobre wrażenie, które pozostawiła po pierwszej połowie, zamienia się we wspomnienie. Po trafieniu Piotra Zielińskiego rywale nie zagrozili Pepe Reinie.

Eugenio Lamanna przesunął się na czas na linii bramkowej i odbił strzał Faouziego Ghoulama. Wiele było w tym meczu pojedynków wspomnianych zawodników.

Rezerwowy Marko Rog próbował dostarczyć piłkę dobrze ustawionemu Driesowi Mertensowi. Przeczytali to wszystko zawodnicy w granatowo-bordowych strojach.

Przyjezdni wycofali piłkę głęboko do Eugenio Lamanny. Teraz to oni muszą atakować i szukać wyrównania, a SSC Napoli może obserwować starania Genoa CFC.

Eugenio Lamanna wyciągnął się i efektowną interwencją zatrzymał uderzenie Lorenzo Insigne, które oddał po solowym rajdzie w pole karne Genoa CFC! Zapachniało drugim golem.

Piotr Zieliński na razie bohaterem wieczoru w Neapolu.

Bramka przewagi to nie jest jeszcze bezpieczna zaliczka. Genoa CFC odpowiedziała atakiem i miała czwarty rzut rożny w tym pojedynku.

To po akcji Driesa Mertensa obrońcy wybili piłkę prosto pod nogi Piotra Zielińskiego. Belg ponownie wpadł w pole karne i wywalczył korner dla SSC Napoli.

W ostatnich trzech kolejkach Piotr Zieliński zdobył lub asystował przy czterech golach SSC Napoli.

Dries Mertens zakręcił defensorem i próbował zagrozić Eugenio Lamannie płaskim uderzeniem. Za długo składał się wicelider klasyfikacji strzelców Serie A i trafił w przeciwnika.

Gra wznowiona po przerwie.

SSC Napoli musi zaatakować po przerwie!

Doliczone 2 minuty do regulaminowego czasu.

Najpewniej ostatnia szansa na zmianę wyniku w pierwszej połowie. Rozpędził się Lorenzo Insigne i czubkiem buta trącił piłkę w kierunku drugiego słupka. Eugenio Lamanna miał szczęście, że Lorenzo Insigne spudłował.

Nicolas Burdisso był do końca obok Piotra Zielińskiego i nie pozwolił Polakowi na podanie. Tylko rzut rożny po interwencji doświadczonego defensora Genoa CFC.

Już dwóch zmian musiał dokonać trener przyjezdnych. Jego pole manewru po przerwie będzie ograniczone, ale może z optymizmem spoglądać na grę swojego zespołu.

Eugenio Lamanna musiał być skoncentrowany, ponieważ futbolówka, po uderzeniu Lorenzo Insigne sprzed pola karnego, szybowała pod poprzeczkę. Golkiper Genoa CFC odbił ją na korner.

Marek Hamsik zapolował na dośrodkowanie z rzutu rożnego. Było gęsto w polu karnym Genoa CFC i walkę o piłkę wygrali ostatecznie broniący.

Pięknie złożył się do strzału z powietrza Kalidou Koulibaly! Schował się między stoperami Genoa CFC i uderzył nożycami po dośrodkowaniu z lewej strony. Zabrakło niewiele!

Na prawym skrzydle rozpędził się Emanuele Giaccherini. Płaskie dośrodkowanie ofensywnego piłkarza zostało wybite przez stopera Genoa CFC. Bije brawo swojemu defensorowi Eugenio Lamanna.

Podeszli wyżej podopieczni Maurizio Sarriego i zepchnęli jedenastu przeciwników w okolicę własnego pola karnego. Rozegranie zostało jednak zakończone złym dośrodkowaniem Lorenzo Insigne.

Niewiele soczystych uderzeń w tym spotkaniu. Będąc dokładnym SSC Napoli oddało zero, a przyjezdni zaledwie jedno celne.

Rzut rożny mieli również zawodnicy SSC Napoli i musiał interweniować Eugenio Lamanna. Najbliżej piłki był Faouzi Ghoulam, który przy okazji stałego fragmentu wybrał się w szesnatkę przeciwnika.

Po wymuszonej kontuzją zmianie piłkarze Genoa CFC nie stracili impetu. Piłka wrzucona za linię obrońców SSC Napoli trafiła do Giovanniego Simeone, po którego strzale był rykoszet i rzut rożny.

Futbolówka wycofana w okolicę narożnika pola karnego do Marka Hamsika. Dośrodkowanie Słowaka w kierunku Driesa Mertensa nie przeszło przez gęsto ustawionych defensorów Genoa CFC.

Raffaele Palladino był na skraju pola karnego, ale nie wymanewrował Raula Albiola. Tylko korner dla Genoa CFC, po którym nie było zagrożenia dla Pepe Reiny.

Nieudane rozegranie piłki w centrum boiska. SSC Napoli nie wiedziało jak przetransportować futbolówkę w pole karne aż wykopało ją za linię boczną.

SSC Napoli wpadło w pole karne Genoa CFC. Gospodarze domagali się jedenastki po ostrym ataku na Emanuele Giaccheriniego. Dubler Jose Callejona nie upadł jednak wystarczająco przekonująco.

Prawie nieustannie w posiadaniu piłki Genoa CFC, co jest pewnym zaskoczeniem. SSC Napoli szybko pozbywa się futbolówki i jeszcze nie narzuciło swoich warunków przyjezdnym.

Zadrżały serca kibiców SSC Napoli, ponieważ na boisko upadł i za mięsień złapał się Dries Mertens. Belg podniósł się z łopatek i pozostaje na murawie.

Odważnie przyjezdni. Chcą zaskoczyć SSC Napoli podobnie jak zrobiło to dwie kolejki temu US Palermo. Mocne wstrzelenie, które zahamował Pepe Reina.

Daleko poza własne pole karne wybiegł Pepe Reina i dobrze ocenił swoje możliwości przerwania podania. Piłka pozostała jednak w posiadaniu Genoa CFC i musiał jeszcze interweniować Kalidou Koulibaly.

SSC Napoli w białych koszulkach z błękitnym pasem, natomiast przyjezdni na granatowo-bordowo.

Sędzia: Piero Giacomelli.

Ławka rezerwowych Genoa CFC: Rubinho, Lukas Zima - Edenilson, Andrea Beghetto, Danilo Cataldi, Isaac Cofie, Leonardo Morosini, Nikola Ninković, Lucas Orban, Goran Pandev, Mauricio Pinilla, Adel Taarabt.

Ławka rezerwowych SSC Napoli: Rafael Cabral, Luigi Sepe - Vlad Chiriches, Marco Milanese, Nikola Maksimović, Ivan Strinić, Jorginho, Allan, Marko Rog, Leonardo Pavoletti, Arkadiusz Milik.

SSC Napoli rozpocznie 24. kolejkę Serie A pojedynkiem z Genoa CFC. Będzie to przetarcie dla uczestnika Ligi Mistrzów przed dwumeczem z Realem Madryt. Przyjezdni nie zwyciężyli od 15 grudnia i jeżeli nie przełamią się w Neapolu, ich impas będzie trwać minimum dwa miesiące. W jedenastce Napoli jest Piotr Zieliński, a na ławce rezerwowych Arkadiusz Milik.