Sporo emocji na koniec! Ostre przepychanki między zawodnikami obu drużyn.

Jevtić mocno wstrzelił piłkę w pole karne, ale żaden z piłkarzy Lecha nie zdołał skierować jej do bramki.

Sędzia doliczył trzy minuty.

Po dośrodkowaniu Jevticia z rzutu wolnego głową obok bramki uderzył Maciej Wilusz.

Darko Jevtić uderzył sprzed pola karnego i piłkę na raty złapał Kuciak.

Jevtić minął w polu karnym obrońcę, zagrał płasko do środka, ale prosto pod nogi obrońców.

Strzał Majewskiego sprzed pola karnego został zablokowany.

Na stadionie pojawiło się 20 139 kibiców.

Kownacki znakomicie minął rywala i spod linii końcowej wystawił piłkę Gajosowi, który jednak z kilku metrów uderzył nad bramką. Mogło być 1:0 dla Lecha!

Gajos zagrał do Majewskiego w pole karne, ale ten źle trafił w piłkę i ta trafiła w ręce Kuciaka.

Od kilku minut gra toczy się w środku pola i brakuje sytuacji strzeleckich.

Wolski dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne. Obrońcy Lecha byli jednak czujni i nie dopuścili do zagrożenia.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego mogło być groźnie pod bramką Lecha, ale żaden z piłkarzy Lechii nie doszedł do piłki i obrońcy zdołali ją wybić poza boisko.

Rafał Wolski wbiegł z piłką w pole karne, próbował minąć trzech obrońców, ale jego strzał w ostatniej chwili zdołał zablokować jeden z nich i goście będą mieli rzut rożny.

Z dystansu kąśliwie, ale obok słupka uderzył Mihai Radut.

Na początku drugiej połowy nieco aktywniejszy w ofensywie jest Lech, nadal jednak brakuje emocji.

Po dośrodkowaniu Raduta z rzutu wolnego groźnie główkował Tomasz Kędziora, jednak piłka poleciała obok dalszego słupka.

Po rzucie wolnym Maciej Wilusz zgrał piłkę głową na środek pola karnego, strzału jednak zabrakło.

Przypominamy o naszym profilu na Facebooku tylko dla kibiców piłki nożnej. Polecamy -> http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty

Z rzutu rożnego dośrodkował Radosław Majewski, piłka otarła się o głowę Kędziory, a następnie skutecznie interweniowała gdańska defensywa.

Początek drugiej połowy.

Sławomir Peszko wyprowadził groźną kontrę Lechii, w polu karnym świetnie jednak zatrzymał go Maciej Gajos.

Doliczone 2 minuty.

Za nami ponad 40 minut hitu, który na razie jest totalnym rozczarowaniem. Obie drużyny wymieniają podania w środku pola, ale pod bramką rywala są bezproduktywne.

Teraz poznaniacy zablokowali strzał Wolskiego z narożnika pola karnego.

Matus Putnocky wybiegł do narożnika pola karnego, by uprzedzić Krasicia.

Dobrą okazję na 17. metrze miał Radosław Majewski, uderzył ile sił w nogach, lecz trafił wprost w Kuciaka.

Lechia w ataku pozycyjnym, prowadzi go jednak bardzo daleko od bramki rywala.

Maciej Wilusz przeciął głową dośrodkowanie Krasicia z prawego skrzydła.

Lechiści zablokowali uderzenie Majewskiego z 14 metrów, a poprawkę Kostewycza sprzed pola karnego należałoby raczej nazwać podaniem do Kuciaka.

Nudy w Poznaniu. Oba zespoły walczą ambitnie, ale jakości piłkarskiej na razie brakuje.

Zupełnie niekryty Marcin Robak doszedł do piłki po centrze z lewego skrzydła, jednak skiksował przy próbie strzału.

Sprzed pola karnego w trybuny uderzył Radosław Majewski.

Nieźle wyglądała oskrzydlająca akcja Kolejorza, jednak Mario Maloca zatrzymał Robaka.

Nadal nie ma emocji. Więcej powodów do niezadowolenia ma na razie Lech, który gra bardzo niedokładnie w ofensywie.

Niezła okazja Lechii. Marco Paixao zamknął dośrodkowanie Peszki spod końcowej linii, uderzał jednak zza siebie i posłał piłkę wysoko nad bramką.

Lechia zaczęła w Poznaniu dość odważnie i to ona dłużej utrzymuje się przy piłce. Na razie jednak wielkich emocji nie ma.

Przerwa w grze, z pomocy lekarskiej musiał skorzystać Steven Vitoria.

Z narożnika boiska zupełnie nieudanie uderzył Marcin Robak. Piłka minęła słupek w bezpiecznej odległości.

Dość otwarta gra w pierwszych minutach i niezłe tempo.

Milos Krasić miał dobrą okazję do uderzenia sprzed pola karnego, zamiast tego podał do Wolskiego i jego centra została zablokowana.

Niezła centra Majewskiego z rzutu wolnego, do strzału głową doszedł Łukasz Trałka, miał jednak trudną pozycję i nie trafił w bramkę.

Oba zespoły wychodzą na boisko. Lech zagra w strojach niebiesko-białych, zaś Lechia na czerwono.

Przypominamy o naszym profilu na Facebooku tylko dla kibiców piłki nożnej. Polecamy -> http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty