Druga połowa została przedłużona o trzy minuty.

I znów Gliwa uratował Sandecję przed stratą gola! Tym razem błysnął refleksem po "główce" Szczepaniaka.

Wow! Malarczyk skleił piłkę na pierś w narożniku pola karnego Sandecji i uderzył na bramkę Gliwy, nim futbolówka dotknęła murawy, ale golkiper gospodarzy stanął na wysokości zadania i sparował piłkę na rzut rożny.

I znów po centrze Drewniaka do pozycji strzeleckiej doszedł Helik, ale tym razem Gliwa zdołał obronić uderzenie obrońcy Cracovii.

Bardzo mądrze gra Cracovia w ostatnich minutach. Pasy utrzymują się przy piłce daleko od swojego pola karnego. To powoduje, że zapał gospodarzy gaśnie z każdą minutą.

Śmiała próba Hernandeza! Drewniak zagrał z rzutu rożnego przed pole karne Sandecji, gdzie Hiszpan złożył się do uderzenia "nożycami". Pomocnik Cracovii dobrze trafił piłkę, ale posłał ją nad bramką rywali.

Kolew! Bułgar uderzył z półobrotu prosto z powietrza tak, że piłka przeleciała tuż nad poprzeczką bramki Cracovii.

Po uderzeniu Hernandeza Piszczek trącił piłkę głową i ta poszybowała nad bramką Gliwy.

Piatek uciekł Baranowi, który próbując naprawić swój błąd, sfaulował kapitana Cracovii tuż przed swoim polem karnym.

Po zmianie stron Cracovia nie jest już tak bierna jak pod koniec pierwszej połowy. Pasy wyszły z założenia, że najlepszą obroną jest atak.

Piłkarze żadnej z drużyn nie wyszli z szatni, jakby byli wystrzeleni z procy. Senny początek drugiej połowy w Niecieczy.

Początek drugiej połowy.

Pierwsza połowa została przedłużona o dwie minuty.

Piłkarze Cracovii nie mogli opuścić swojego pola karnego przez dobrych kilkadziesiąt sekund, ale gościom udało się nie dopuścić do zagrożenia pod bramką i ostatecznie wyszli z tego oblężenia.

Cracovia wykonała kopię rzutu wolnego z 9. minuty, który dał jej prowadzenie. Tym razem jednak uderzona przez Drewniaka piłka spadła na głowę Wójcickiego, a ten w dobrej sytuacji nie potrafił skierować futbolówki w kierunku bramki Sandecji.

Sandecja ma zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki, ale bije głową w mur. Cracovia broni się w dobrze zorganizowany sposób.

Po centrza Brzyskiego z rzutu wolnego piłka trafiła do Kolewa, który zagłówkował tuż obok bramki Pasów.

Zakotłowało się na boisku po starciu Sowaha z Trochimem. Piłkarze obu drużyn skoczyli sobie do gardeł, ale japoński sędzia szybko opanował sytuację.

I wywołaliśmy Wilka z lasu! Po błędzie Drewniaka piłkę przed polem karnym Cracovii przejął Piszczek. Po chwili wpadł z nią w pole karne, ale jego uderzenie obronił młody golkiper Cracovii.

Beniaminek odzyskał inicjatywę, ale Wilk nadal nie musiał interweniować na linii.

Efektowna próba Kolewa! Basta dośrodkował z prawej strony w pole karne Cracovii, a tam Bułgar w trudnej sytuacji złożył się do "szczupaka" i uderzył tuż obok bramki Pasów.

Drewniak uruchomił prostopadłym podaniem Piątka. Ten wygrał pojedynek biegowy z Piterem-Bućką, ale z ostrego kąta uderzył w boczną siatkę.

Gra wznowiona.

Przerwa w grze. Na boisku leży Wdowiak, który ucierpiał w starciu z Trochimem.

A jednak Sandecji udało się zepchnąć Cracovię do defensywy, ale z drugiej strony gospodarze nie zmusili jeszcze Wilka do wysiłku.

Po centrze Brzyskiego z lewego skrzydła Kolew zagłówkował nad bramką Wilka.

Cracovia złapała wiatr w żagle i nie dopuszcza rywali do piłki. Dobry czas gości w Niecieczy.

Gra jest na razie wyrównana. Żadenj z drużyn nie udało się jeszcze przejąć inicjatywy.

Spokojne pierwsze minuty w Niecieczy.

Sędzia Araki wyprowadził drużyny na murawę. Sandecja zagra w koszulkach w biało-czarne pionowe pasy. Cracovia wystąpi na czarno.

Cracovia zagra natomiast w Niecieczy bez swojego kapitana - Miroslava Covilo. Po dziewięciu meczach przerwy do bramki Pasów wrócił z kolei Adam Wilk. 20-latek pauzował przez dwa miesiące z powodu kontuzji mięśniowej.

W wyjściowym składzie Sandecji jest trzech byłych zawodników Cracovii: Michał Gliwa, Grzegorz Baran i Tomasz Brzyski. To grono byłoby większe, gdyby nie kontuzja Bartłomieja Dudzica i klauzula w umowie wypożyczenia Mateusza Cetnarskiego z Cracovii. Dwukrotny reprezentant Polski mógłby wystąpić przeciwko Pasom, gdyby beniaminek uiścił zawartą w umowie kwotę, ale w Nowym Sączu się na to nie zdecydowali.

Ostatni mecz między tymi drużynami odbył się 29 maja 2013 roku w I lidze. Cracovia wygrała w Nowym Sączu 2:1. Z zawodników, którzy wystąpili w tamtym spotkaniu, na boisku nie pojawi się nikt. Damian Dąbrowski (Cracovia) i Bartłomiej Dudzic (wtedy Cracovia, a dziś Sandecja) są kontuzjowani.

To pierwsze starcie Sandecji i Cracovii w ekstraklasie, ale wcześniej kluby te rywalizowały ze sobą na drugim i trzecim szczeblu. Bilans tych spotkań jest korzystny dla Cracovii, kóra wygrała 17 z 44 meczów. 16 pojedynków zakończyło się remisami, a 11 razy zwyciężyła Sandecja.

Pierwsze sobotnie spotkanie 13. kolejki Lotto Ekstraklasy poprowadzi Japończyk Yusuke Araki.