Na początek czasu doliczonego dwa uderzenia Jagiellonii. Taras Romanczuk główkował po dośrodkowaniu Guilherme i Arkowców uratował Pavels Steinbors. Niewiele później Cillian Sheridan przestrzelił z niezłej pozycji.

Doliczone 4 minuty do regulaminowego czasu.

Jagiellonia ma problem ze stwarzaniem klarownych sytuacji podbramkowych. Tylko do linii pola karnego rozgrywa swobodnie i ma pomysł na przeprowadzenie ataku.

Przemysław Frankowski wyłącznie strącił piłkę w kierunku Pavelsa Steinborsa po crossowym podaniu Karola Świderskiego. W oddaniu soczystego uderzenia przeszkadzał młodszemu przeciwnikowi Damian Zbozień.

Michał Nalepa zabrał piłkę gospodarzom na wysokości pola karnego. Po chwili ponowienie ataku, jednak dośrodkowanie wylądowało na głowie obrońcy Arki Gdynia.

8787 kibiców na trybunach. Sympatycy Jagiellonii są poddenerwowani, ponieważ miejscowa drużyna nie potrafi odrobić gola straty do przeciwnika.

Przemysław Frankowski próbował oddać uderzenie do bramki zza pola karnego. Trafił jednak prosto w Damiana Zbozienia, który potrzebuje chwili na dojście do siebie po ciosie.

Uderzenie Tarasa Romanczuka strzelił głową ponad poprzeczką. Pavels Steinbors nie musiał interweniować, więc wykorzystał ten czas na obsztorcowanie własnych obrońców.

Taras Romanczuk próbował skierować piłkę do Romana Bezjaka. Wszystkie kierunki odcięli pomocnikowi Jagiellonii rywale i ostatecznie wyekspediowali futbolówkę.

Arvydas Novikovas zderzył się w powietrzu z Mateuszem Szwochem. Sędzia postanowił przyznał piłkę gospodarzom.

Mniej niż dwa kwadranse zostały Jagiellonii na odwrócenie wyniku. Futbolówka odbija się dość przypadkowo w polu karnym Arkowców.

Marian Kelemen zrobił kilka kroków do przodu w dobrym momencie i uniemożliwił przyjezdnym oddanie strzału.

Jak na zamówienie sytuacje podbramkowe w Białymstoku. Martin Pospisil uruchomił w polu karnym Przemysława Frankowskiego, po którego zagraniu piłka przeturlała się minimalnie obok słupka. Polak próbował obsłużyć asystą Romana Bezjaka.

Przemysław Frankowski przegrał pojedynek z Pavelsem Steinborsem i Jagiellonia nie może cieszyć się z prowadzenia. Maluje się rozczarowanie na twarzy błyskotliwego pomocnika.

Po rzucie rożnym był jeszcze wolny. Dośrodkowanie na głowę Tarasa Romanczuka, którego strzał był niecelny. W tej sytuacji grę wznowił od własnej bramki Pavels Steinbors.

Roman Bezjak nie oddał soczystego strzału po dośrodkowaniu Łukasza Burligi z prawego skrzydła. Na pocieszenie dla podopiecznych Ireneusza Mamrota był rzut rożny.

Akcja indywidualna Arvydasa Novikovasa zakończona uderzeniem. Cios za cios, ponieważ obie drużyny mają apetyt na zdobycie kompletu punktów.

Odpowiedzialność za wykonanie rzutu wolnego wziął na siebie Marcin Warcholak. Delikatne uderzenie prosto w bramkarza Jagiellonii.

Arka Gdynia z nowym napastnikiem i w posiadaniu piłki. Efektem długiego rozegrania rzut wolny po przewinieniu na Rubenie Jurado.

Gra wznowiona po przerwie.

Doliczona minuta.

Piotr Wlazło nie oddał soczystego uderzenia z kilkunastu metrów. Blisko pomocnika Jagiellonii był przeciwnik i zatrzymał piłkę w zarodku.

Arvydas Novikovas próbował rozpędzić się na prawym skrzydle, jednak tym razem więcej mocy w nogach miał zawodnik Arki Gdynia.

Walka o piłkę na połowie Arki Gdynia. Drużyna broniąca daje się we znaki białostoczanom i nie pozwala na złapanie rytmu.

Taras Romanczuk przerwał atak Arki Gdynia, jednak jego ustawiony na skrzydle kompan nie potrafił utrzymać futbolówki w obrębie boiska.

Trzecie groźne uderzenie Romana Bezjaka. Tym razem sytuacyjna próba pokonania Pavelsa Steinborsa przewrotką. Poradził sobie dotychczas bezbłędny bramkarz Arki Gdynia.

Nie zadowala się jednym trafieniem Arka Gdynia. Seria uderzeń zablokowana z trudem przez podopiecznych Ireneusza Mamrota.

Roman Bezjak wyszedł wysoko w powietrze i główkował w słupek! Pavels Steinbors mógł głęboko odetchnąć po pudle napastnika Jagiellonii.

Damian Zbozień wybił piłkę spod nóg Guilherme na korner. Po dośrodkowaniu Arvydasa Novikovasa przyjezdni z trudem wyekspediowali futbolówkę z własnego pola karnego.

Jagiellonia musi przyspieszyć, jeżeli zamierza w pierwszej połowie zredukować przewagę zespołu znad morza. W ostatnich minutach Arka trzyma przeciwnika w bezpiecznej odległości od bramki Pavelsa Steinborsa.

Nagrodą za aktywną grę jest rzut karny. Arka Gdynia ma wyborną szansę na zdobycie gola po przewinieniu Guilherme na Luce Zarandii.

Arka Gdynia dość odważnie pomimo dwóch poważnych ostrzeżeń od Jagiellonii.

Odpowiedzieli przyjezdni na dwie sytuacje podbramkowe Jagiellonii uderzeniem z dystansu. Luka Zarandia trafił w nogi przeciwnika.

Podobna akcja lidera Lotto Ekstraklasy. W pole karne gdynian wbiegł Martin Pospisil i mógł pokonać Pavelsa Steinborsa z czystej pozycji. Uderzenie było jednak zbyt delikatne i prosto w bramkarza.

Świetna sytuacja podbramkowa Jagiellonii! Roman Bezjak przegrał pojedynek z Pavelsem Steinborsem po płaskim dośrodkowaniu Przemysława Frankowskiego. Słoweniec powinien to śmiało wykorzystać.

Michał Nalepa wyłuskał piłkę na połowie Jagiellonii spod nóg Piotra Wlazły. Pomocnik Arki Gdynia miał czas na oddanie strzału i nieznacznie chybił.

Mariusz Złotek porozmawiał sobie z Mateuszem Szwochem po faulu na Przemysławie Frankowskim.

Podobna akcja po przeciwnej stronie boiska, tyle że z lepszym skutkiem. Po podaniu od Łukasza Burligi z prawego skrzydła do środka zbiegł Arvydas Novikovas i zakończył szarżę strzałem w dobrze ustawionego bramkarza Arki Gdynia.

Luka Zarandia próbował przebić się na prawym skrzydle, jednak blisko znaleźli się dwaj obrońcy Jagiellonii i uniemożliwili dokończenie rajdu.

Jagiellonia w żółto-czerwonych pasiakach, natomiast Arka Gdynia w niebieskich strojach z żółtymi akcentami.

Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola)

Po wysokiej porażce na stadionie Lecha Poznań piłkarze Jagiellonii spróbują wrócić do zwyciężania i pozostać liderami Lotto Ekstraklasy. Przeciwnikiem zespołu Ireneusza Mamrota będzie Arka Gdynia.