Sędzia doliczył 3 minuty.

Spięcie na linii McCarthy - Lingard. Umknęło to uwadze sędziego.

Pogba ponownie świetnie dograł na 18. metr, tym razem do Lingarda. Mocny płaski strzał tuż przy słupku, ale Pickford pokazał na co go stać. Świetna obrona młodego Anglika!

Davies pada w polu karnym gości po starciu z Maticiem... nie ma rzutu karnego.

Cóż za przemiana Evertonu! Manchester nagle został zepchnięty do głębokiej obrony.

Niespodziewanie obudzili się gospodarze! Mason Holgate przedarł się prawa stroną, ale zabrakło mu pomysłu na skuteczne podanie.

Mogło być 1:1! Pogba stracił piłkę na własnej połowie, błyskawiczna centra Holgate'a na głowę Niasse, ale ten główkował tuż obok słupka.

Druga połowa jest meczem do jednej bramki. Zdecydowaną przewagę osiągnął Manchester United i mimo uzyskania prowadzenia nadal szturmuje bramkę Evertonu.

Martial chciał się odwdzięczyć Pogbie za asystę przy golu. Centra spod końcowej linii wydawała się dobra, ale Francuz jedynie musnął piłkę głową.

Paul Pogba balansem ciała oszukał Keane'a. Mocny strzał pod poprzeczkę, ale broni Pickford.

"Klepka" Pogby z Lindegardem. Francuz uderza w kierunku dalszego rogu, ale niecelnie. Piłkę na ślizgu chciał jeszcze sięgnąć Martial, ale sporo mu zabrakło.

Luke Shaw z lewej strony boiska mocno wstrzelił piłkę przed bramkę, ale Williams uprzedził Martiala.

Zaskakująca próba! Piękny strzał Maty sprzed pola karnego, po którym piłka odbiła się od zewnętrznej części słupka i opuściła boisko.

Z dystansu Juan Mata, ale Pickford końcami palców przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.

Początek II połowy.

Sędzia doliczył do pierwszej połowy 60 sekund.

Obrońcy blokują strzał Pogby.

Jesse Lingard przebiegł z piłką dobrych kilkadziesiąt metrów, mógł podawać do Martiala, ale zdecydował się na strzał z 20 metrów... wyraźnie obok słupka.

Po kontuzji więzadeł nie ma już śladu. Yannick Bolasie na lewej flance dynamicznie mija Herrerę i Lindelofa, ale jego centrę przeciął Jones.

Kontra Czerwonych Diabłów. Piłka u Martiala, ale ten w dziecinny sposób dał ją sobie odebrać Schneiderlingowi.

Groźnie! Bolasie do Daviesa, ten strzela, ale piłkę przyblokował jeden z obrońców Manchesteru.

Mocno z 18 metrów nad poprzeczką kropnął Ander Herrera.

Yannick Bolasie, który wraca do futbolu po roku leczenia kontuzji kolana, szarpnął lewym skrzydłem. Reprezentant Demokratycznej Republiki Kongo zagrał w ciemno przed bramkę Manchesteru, ale tam nie było żadnego z gospodarzy.

Shaw świetnie podał do Martiala, a ten mocno zagrał wzdłuż bramki. Jordan Pickford niepewnie odbił piłkę i miał dużo szczęścia, że trafiła ona do jego kolegów.

Rzadko widuje się Phila Jonesa uderzającego z ok. 25 metrów. Tym razem jednak stoper Manchesteru spróbował szczęścia, ale posłał piłkę wysoko nad bramką.

Oumar Niasse wygrywa przebitkę z obrońcami i wpada w pole karne. Strzał w długi róg w ostatniej chwili blokuje jednak interweniujący wślizgiem Marcos Rojo.

Prostopadłe podanie do Martiala, ale ten koszmarnie przyjmował piłkę.

Z dystansu uderzył Tom Davies, ale po rykoszecie tylko korner dla gospodarzy. Centrę na 15. metr kończy strzałem Nikola Vlasić, ale wysoko nad celem.

Po obiecującym początku nie ma już śladu. Teraz piłka rozgrywana jest daleko od bramek... niestety.

Wszystkie oczy skupione na piłkarzu, który wiele lat grał w barwach obu klubów. Wayne Rooney może dziś liczyć na wsparcie najbliższej rodziny.

Wysoka centra Holgate'a i Rojo ratował się wybiciem na rzut rożny. Dośrodkowanie na bliższy słupek, ale tam był tylko Shaw.

Centra Evertonu z prawego skrzydła, ale wyraźnie przeciągnięta.

Długie, ale jakże precyzyjne podanie Pogby do Maty. Nie do końca wiadomo co Hiszpan chciał zrobić. Przyjęcie dobre, ale mocne odkopnięcie w aut już niezrozumiałe.

Dużo szybkich podań już na samym początku. Prostopadłe podanie do Lingarda, ale tego uprzedził Jordan Pickford.

Mecz rozgrywany będzie przy mocno padającym deszczu.

Spotkanie poprowadzi Andre Marriner.

Pierwszy, noworoczny mecz na Goodison Park w Liverpoolu, a w rolach głównych Everton i Manchester United. Jedni i drudzy z utęsknieniem czekają na komplet punktów, bo dawno nie zasmakowali zwycięstwa. Serdecznie zapraszamy na naszą relację!