Sprawa wyniku jest już jasna, ale sędzia dolicza jeszcze 3 minuty.

Szarża Komarnickiego łatwo zastopowana przez obrońców gości.

Urbańczyk stracił piłkę na własnej połowie, po czym natychmiast zatrzymał kontrę faulem. Cierpi Orłowski, ale o dziwo nie ma kartki.

Nikołaj Bankow odbija piłkę po strzale Nowaka!

Zakotłowało się w polu bramkowym Ruchu, ale strzał Domańskiego blokują stoperzy.

Zaskoczył Bogusz. Mocny strzał z dystansu mija bramkę w niewielkiej odległości.

Gracjan Komarnicki podłączył się do akcji ofensywnej prawą stroną boiska, ale mimo wielkich chęci nie dogonił piłki zagranej na walne pole przez Urbańczyka.

Maciej Domański dograł w pole karne, gdzie z piłką minął się Nowak. Futbolówka leciała jednak w światło bramki, ale dokładnie tam gdzie stał Bankow.

Kilka rzutów wolnych w środku boiska. Akcje jednych i drugich kończą się po kilku podaniach. Jest problem z dokładnością.

Celny strzał Domańskiego, ale Nikołaj Bankow ze spokojem zatrzymał futbolówkę.

Hołownia do Kowalskiego, ale ten huknął wysoko nad bramką Puszczy.

Początek II połowy.

Wymianę szybkich podań gości kończy strzał tuż obok lewego słupka... Trybuny widziały już gola na 0:3, ale tym razem Niebieskim się upiekło.

Dośrodkowanie Kowalskiego trafia na głowę Majewskiego, ale piłka przeleciała metr nad poprzeczką.

Nie będziemy owijać w bawełnę. Zwyczajnie, nic się nie dzieje.

Kowalczyk przewrócony tuż przed polem karnym Puszczy. Mateusz Hołownia zagrał na dalszy słupek, ale grę przerywa gwizdek...faul piłkarza gospodarzy w walce o pozycję.

Kolejny już raz Ruch gra bardzo nieporadnie. Zanosi się na kolejny wstydliwy wynik.

Kibice przy Cichej czerwoni ze złości. Nie będziemy cytować co "leci" z trybun.

Głęboką centrę Urbańczyka zatrzymał Marcin Staniszewski. Bramkarz gości pewnie interweniował na przedpolu.

Dobre rozciągnięcie gry do Komarnickiego, a ten natychmiastowo zacentrował na 7. metr. Żaden z gospodarzy nie sięgnął piłki.

Faulowany Kowalski i dobra okazja do centry w pole karne Puszczy. Zabrakło dokładności.

Gramy głównie w środku boiska.

Strata gości w środku boiska i szybka kontra Ruchu. W kluczowym momencie Trojakowi zabrakło pomysłu na rozegranie, więc uderzył zza pola karnego...bardzo niecelnie.

Pozostawiony bez opieki Kotwica dopadł do futbolówki na 20. metrze. Silny strzał, ale daleko od celu.

Spotkanie poprowadzi Wojciech Myć (Lublin).

Witajcie! Przed nami 29. kolejki Nice I ligi. Będziemy w Chorzowie gdzie miejscowy Ruch zagra z Puszczą Niepołomice.