Rozpoczął się doliczony czas.

SSC Napoli nie jest groźne po zmianie wyniku. Trudno powiedzieć, by miękka wrzutka Amadou Diawary z rzutu wolnego była niebezpieczna dla Atletico Madryt.

Luciano Vietto rozpędził się na prawym skrzydle. Dośrodkowanie zostało co prawda zablokowane, ale madrytczycy mieli na pocieszenie korner.

Kwadrans do końca spotkania i trenerzy wpuścili na boisko potężną grupę zmienników. Kompletnie odmienione drużyny mają mało czasu na zdobycie zwycięskiego gola.

Diego Godin w polu karnym przeciwnika, jednak nie trafił w światło bramki po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Miał prawo odetchnąć Pepe Reina.

Krótko po wejściu na boisku Dries Mertens zameldował się trudnym strzałem z rzutu wolnego. Przed momentem po podaniu Belga huknął potężnie Faouzi Ghoulam i Atletico Madryt ratował Jan Oblak.

Po zmianie wyniku jedna szansa na wyrównanie, ale Pepe Reina poradził sobie z dośrodkowaniem z rzutu wolnego.

Poprawiał Koke i ponownie Pepe Reina nie musiał zrobić nic ponad odprowadzenie piłki wzrokiem poza boisko. Powoli nadchodzi czas zmienników w tym spotkaniu.

Wszystko w porządku z Felipe Luisem. Już zdążył oddać strzał zza pola karnego. Odbita rykoszetem piłka nie poleciała w światło bramki Pepe Reiny.

Diego Simeone domagał się kartki dla Jose Callejona za bezpardonowe potraktowanie Felipe Luisa blisko linii bocznej. Sędzia nie podzielał stanowiska trenera Atletico Madryt.

Stefan Savić nie był najsilniejszym punktem Atletico Madryt w pierwszej połowie. Drugą rozpoczął od klasowej interwencji po wrzutce Faouziego Ghoulama.

Gra wznowiona po przerwie.

Arkadiusz Milik był aktywny na początku meczu. Później zmarnował świetną szansę na zdobycie gola z rzutu karnego.

Lorenzo Insigne chyba nie przymierzył zza pola karnego w okienko bramki Atletico Madryt, ale dla pewności Jan Oblak wyszedł w powietrze i sparował piłkę na korner.

Marek Hamsik składał się do strzału z półwoleja. Pozycja nie była idealna i nadciągający jak taran przeciwnik zdjął futbolówkę ze stopy Słowaka.

Pięć minut do końca regulaminowego czasu w pierwszej połowie. Było kilka fauli i przerw, ale wątpliwe, że sędzia dorzuci więcej niż minutkę.

Nie zorganizowali się jeszcze do ponownego ataku piłkarze z Neapolu po zmarnowanym rzucie karnym. Przed momentem Stefan Savić znów faulował i tym razem doigrał się kartki.

Po dośrodkowaniu Faouziego Ghoulama sędzia zauważył, że Jose Callejon został zatrzymany nieprzepisowo przez Stefana Savicia. Będzie rzut karny!

Zaskoczył Vlad Chiriches swoim strzałem z dystansu. Kibice za bramką Atletico Madryt musieli uważać na szybko szybującą w ich kierunku piłkę.

Połowa miejsc na trybunach jest zajęta. Kibiców w Monachium interesuje bardziej drugi półfinał Bayern Monachium kontra Liverpool FC.

Gorąco! Antoine Griezmann urwał się obrońcom Napoli i oddał strzał z powietrza po podaniu Felipe Luisa. Świetnie zachował się Pepe Reina. Jeszcze dobitka i ponownie Hiszpan we włoskim zespole nie dał się pokonać.

Yannick Ferreira Carrasco próbował uruchomić dośrodkowaniem z lewej strony boiska Fernando Torresa. Lepiej ustawieni od doświadczonego napastnika byli obrońcy w żółtych strojach.

Nie rozpieszczają piłkarze liczbą strzałów. Bramkarze mieli dotychczas jedną okazję do wykazania się i nie zawiedli.

Arkadiusz Milik dostał piłkę po kombinacyjnej wymianie podań pomocników SSC Napoli. Ponownie reprezentant Polski runął na boisko, ale tym razem sędzia nie pomyślał o podyktowaniu rzutu wolnego.

Jan Oblak wypiąstkował dośrodkowanie z rzutu rożnego. Również ten stały fragment wywalczył dla zespołu z Neapolu Arkadiusz Milik.

Sporo przewinień w kwadransie otwierającym mecz. Nie pozwalają piłkarze rozwinąć skrzydeł swoim przeciwnikom.

Była szansa dla Napoli na odpowiedź z rzutu wolnego. W ciekawym miejscu boiska sprowokował przeciwnika do faulu Arkadiusz Milik. Do stojącej piłki podbiegł Lorenzo Insigne, ale pomimo długiego rozbiegu huknął prosto w mur.

Premierowe uderzenie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Stały fragment wywalczył Yannick Ferreira Carrasco, a bramkarza SSC Napoli próbował zaskoczyć doświadczony Juanfran.

Przejęli piłkę zawodnicy ze stolicy Hiszpanii. Witają się z nią tak samo jak zrobili to na samym początku meczu gracze w żółtych strojach.

Rozgrywa SSC Napoli. Włoska drużyna miała już rzut wolny po faulu Juanfrana na Lorenzo Insigne, ale nie stworzyła po nim sytuacji podbramkowej.

Atletico Madryt w czerwono-białych pasiakach, natomiast drużyna Arkadiusza Milika w żółtych koszulkach oraz spodenkach.

Sędzia: Benjamin Brand

Hiszpanie sprawiają wrażenie zadowolonych obecnością w Monachium. Grali zresztą na tym stadionie w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów.

W półfinale Audi Cup przedstawiciel Serie A zagra z Atletico Madryt. W jedenastce SSC Napoli jest Arkadiusz Milik.

Dużymi krokami zbliża się pierwsze starcie SSC Napoli w eliminacjach Ligi Mistrzów. O tym, czy awansuje do elity zadecyduje jeden dwumecz, do którego podopieczni Maurizio Sarriego muszą być wzorowo przygotowani.