Sędzia doliczył 4 minuty.

Goście starają się zmniejszyć stratę bramkową, ale to kontry City wyglądają dużo groźniej.

Dogranie do Sterlinga, ale ten na spalonym, którego... nie było.

Dwa szybkie gole dla City pozbawiły rywali złudzeń. Gospodarze panują na boisku, goście już chyba nie wierzą w powodzenie.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Danilo z ostrego kąta uderzył w bramkarza, poprawka Sane z kilku metrów była niecelna!

Mogło być 2:2, ale sędzia przerwał akcję dopatrując się spalonego, którego nie było!

Gundogan wjechał z piłką w pole karne, ale jego dogranie w ostatnim momencie przejęli obrońcy.

Sane dośrodkował z lewej strony i... wywalił piłkę daleko w trybuny. Tragedia dziesiatego stopnia zasilania, cokolwiek to znaczy.

Kontra Burnley zakończona strzałem Barnesa, dwa metry ponad bramką.

Gracze City starają się zepchnąć Burnley pod bramkę, ale gości wcale nie zamierzają stawiać autobusu i wyprowadzają kontry.

Wracamy do meczu!

Sędzia doliczył minutę.

Gospodarze cały czas szukają wyrównania, ale mają niewiele miejsca do oddania strzału.

City niemal rozgrywa piłkę w polu karnym Burnley, ale gospodarze wciąż bez dogodnej okazji.

Kolejny strzał oddał Ołeksandr Zinczenko, ponownie ponad bramką, ale już znacznie bliżej celu.

W dalszym ciągu City nie potrafi poważniej zagrozić gościom. To gracze Burnley robią sporo zamieszania pod bramką rywala.

Z pola karnego uderzał Ilkay Gundogan, ale trafił w obrońcę. Mogło być groźnie!

City póki co nie potrafi odpowiedzieć. Burnley nie pozwala gospodarzom nie przedostanie się pod własną bramkę.

Kontra Burnley, ale gościom zabrakło zdecydowania i strzału w dobrej sytuacji nie zdołali oddać.

To był dobry róg gości. Po dośrodkowaniu i zgraniu piłki niewiele zabrakło, aby ktoś wbił ją z bliska do siatki.

Bravo tak wybijał piłkę, że... goście wykonają rzut rożny.

Ilkay Gundogan z rzuti wolnego uderzył w mur, poprawka Ołeksandra Zinczenki poszybowała ponad bramką.

David Silva do Aguero, ale ten został popchnięty tuż przed polem karnym.

Obraz meczu zmianom nie ulega. Tymczasem na murawie... gołąbek spożywa obiad.

Strzał Davida Silvy sprzed pola karnego w ostatnim momencie zablokował obrońca. Gospodarze nie grają w szybkim tempie, ale konsekwentnie dążą do objęcia prowadzenia.

Gościom udało się oddalić grę od własnej bramki, jednak wciąż to gracze City przeważają.

Od pierwszej minuty Manchester City w okolicach bramki gości. Póki co bez strzału.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Spotkanie III rundy Puchary Anglii poprowadzi Graham Scott.