Doliczone 3 minuty.

Obie drużyny szukają zwycięskiego gola, ale brakuje im dokładności i przede wszystkim jakości w ofensywie.

W odpowiedzi Zivec niecelnie strzelił sprzed pola karnego.

Niezła akcja Sandecji, zakończona strzałem Danka z woleja. Piłka nieznacznie minęła słupek.

Jodłowiec znowu przed szansą! Tym razem jednak fatalnie uderzył z kilku metrów.

Pomocy medycznej potrzebuje Jakub Czerwiński.

Jodłowiec wrzucił piłkę w pole karne do Szczepaniaka, a ten próbował zgrać ją do Angielskiego, lecz zrobił to za mocno.

Hateley z rzutu rożnego na głowę Jodłowca, który pomylił się nieznacznie. Powinno być 1:1.

Na spalonym Kolew.

Za mocna wrzutka Hateleya do Ziveca.

Piast lepiej wszedł w drugą połowę. Goście utrzymują się przy piłce i szukają wyrównania. Sandecja nieco spuściła z tonu.

Niezła akcja Pasta zakończona fatalnym dośrodkowaniem Kirkeskova.

Szczepaniak zdołał oddać strzał z obrębu pole karnego, ale piłka powędrowała ponad poprzeczką.

Hateley ni to strzałem, ni podaniem oddał piłkę w ręce Gliwy.

Gramy dalej.

Doliczona minuta.

Piast przeniósł grę na połowę Sandecji i szuka gola wyrównującego jeszcze przed przerwą.

Z drugiego narożnika Hateley znowu dograł do Szczepaniaka, ten chciał znaleźć jeszcze kolegę, ale głową zagrał w boczną siatkę.

Hateley z narożnika na głowę Szczepaniaka, a tego zatrzymał Gliwa. Kolejny korner.

Hateley bardzo ładnie zagrał w pole karne, ale Gliwa wypiąstkował piłkę na róg.

Piszczek uderzył z dystansu obok słupka.

Aleksandar Kolew huknął z rzutu wolnego wysoko nad bramką.

Tom Hateley przymierzył z rzutu wolnego, ale Gliwa był na posterunku.

Na spalonym Mikkel Kirkeskov.

Niezła wrzutka Konczkowskiego, ale Szczepaniaka uprzedził Kasprzak.

Strzał Bartosza z narożnika pola karnego został zablokowany.

Troszkę wyżej podeszli teraz goście i wywalczyli rzut rożny. Po wrzutce Hateleya obrońcy wybili jednak piłkę.

Małkowski ładnie dryblował po lewej stronie, lecz akcję zakończył fatalnym dośrodkowaniem.

Kwadrans gry za nami. Optyczną przewagę ma Sandecja, ale sytuacji podbramkowych nie oglądaliśmy w żadnym polu karnym.

Jakub Czerwiński chciał zaskoczyć Gliwę strzałem z dystansu, ale został zablokowany.

Gra wznowiona. Przy piłce Piast.

Chwilowa przerwa w grze. Pomocy potrzebuje Aleksandar Kolew.

Sandecja bardzo agresywnie rozpoczęła to spotkanie. Gospodarze nie pozwalają Piastowi na utrzymywanie się przy piłce.

Wojciech Trochim fatalnie uderzył. Piłka trafiła w nogi zawodników w murze.

Korun faulował tuż przed polem karnym. Wyborna okazja dla Sandecji.

Za kilkanaście minut rozpocznie się spotkanie Sandecji z Piastem. Dla beniaminka mecz przeciwko gliwiczanom wydaje się być ostatnią deską ratunku. Jeśli zwyciężą, będą mogli marzyć o utrzymaniu. Jeśli przegrają, to I liga prawdopodobnie zawita do Nowego Sącza.