Doliczone trzy minuty.

Interweniują podopieczni Marka Papszuna po dośrodkowaniach gospodarzy. Tym razem nie pozwalają uciec Dawidowi Nowakowi.

Bramkarze mobilizują swoich obrońców. Zostało już niewiele czasu do końca spotkania, a w ostatnich minutach najłatwiej o popełnienie błędu.

Arkadiusz Garzeł panował w powietrzu po wrzutce Miłosza Szczepańskiego z rzutu wolnego. Marcin Cabaj nakazuje swoim kompanom z pola przesunięcie formacji i oddalenie gry od własnego pola karnego

20 minut do końca regulaminowego czasu. Raków Częstochowa ma coraz mniej możliwości na rozstrzygnięcie spotkania, a może to Garbarnię będzie stać na decydujący atak.

Sędzia asystent zasygnalizował spalonego. Trochę za wcześniej znalazł się za linią obrońców Miłosz Szczepański, dlatego nie mógł stoczyć pojedynku z Marcinem Cabajem po podaniu Macieja Domańskiego.

Niebezpiecznie skierował futbolówkę jeden z defensorów Rakowa Częstochowa. To Tomas Petrasek! Miał szczęście, że Michał Gliwa był przygotowany do interwencji.

Marcin Cabaj uratował Garbarnię Kraków! Świetna interwencja doświadczonego golkipera po uderzeniu głową Andrzeja Niewulisa. Raków Częstochowa zostaje na połowie beniaminka i szuka drugiego trafienia.

Miłosz Szczepański został wypatrzony i obsłużony podaniem przez Szymona Lewickiego. To było bardzo niebezpieczne, jednak gospodarze zdążyli dopaść do składającego się do strzału młodziana. Tylko korner dla Rakowa Częstochowa.

Przerwa w grze była spowodowana urazem Szymona Kiebzaka. Pomocnik z Krakowa podniósł się z boiska o własnych siłach i nie prosi szkoleniowca o zmianę.

Piotr Malinowski przeprowadził pierwszy rajd po zameldowaniu się na boisku. Kolejny weteran nie dośrodkował do kompana z zespołu po podaniu Igora Sapały.

Gra wznowiona po przerwie.

Doliczona minuta.

Raków Częstochowa odrobił stratę do przeciwnika.

Łukasz Góra próbował zaskoczyć Marcina Cabaja uderzeniem z dystansu. Pierwszym zadaniem dla defensora Rakowa Częstochowa jest jednak trafienie w bramkę.

Sędzia nie zdecydował się podyktować rzutu karnego po starciu z udziałem Dawida Nowaka. Doświadczony napastnik nie mógł w to uwierzyć i spojrzał z wyrzutem na Mateusza Złotnickiego.

Maciej Domański starał się okrasić golem swój powrót do Małopolski. W gąszczu defensorów Garbarni Kraków nie było łatwo o znalezienie miejsca do strzału z linii pola karnego.

Gospodarze mają przewagę gola!

Po dośrodkowaniu Patryka Kuna gospodarze z trudem wyekspediowali futbolówkę. Nie patrzyli nawet, gdzie poleci, a wylądowała niebezpiecznie pod nogami Petra Schwarza. Pomocnik Rakowa Częstochowa nie strzelił celnie.

Grzegorz Gawle szukał miejsca do oddania uderzenia, kombinował, przekładał sobie piłkę, po czym wystrzelił futbolówkę bardzo daleko od bramki Michała Gliwy. Doświadczony golkiper już wznowił grę.

Petr Schwarz zerwał się na prawym skrzydle i dośrodkował do aktywnego Andrzeja Niewulisa. Defensor, podobnie jak trzy minuty wcześniej Szymon Lewicki, strzelił niecelnie.

Szymon Lewicki zdobył dwa gole głową w poprzednim meczu ze Stomilem Olsztyn. Tym razem nie strzelił z bliska tak dokładnie jak sobie wymarzył. Dotychczas najlepsza sytuacja podbramkowa Rakowa Częstochowa.

Grzegorz Gawle domagał się podania od Damiana Nieśmiałowskiego aż ten skierował w jego kierunku futbolówkę. Inna sprawa, że adresat nie poradził sobie z przyjęciem.

Zaczyna odpowiadać lider z Częstochowy. W pole karne beniaminka wbiegał Andrzej Niewulis i nie było łatwo go powstrzymać.

Nieporozumienie blisko pola karnego Rakowa Częstochowa. Sytuacja została podgrzana przez Michała Gliwę, który skierował piłkę pod nogi przeciwnika. Garbarnia nie potrafiła skorzystać z takiego prezentu.

Bez kompleksów idzie do przodu beniaminek. Pierwsza niebezpieczna akcja to jego dzieło. Jakub Wróbel uruchomił podaniem Szymona Kiebzaka, którego w ostatnim momencie zablokował Patryk Kun. Dlatego też Garbarnia Kraków nie oddała uderzenia.

Wybrańcy trenera Marka Papszuna.

Beniaminek w następującym składzie:

Raków Częstochowa wygrał już pięć meczów z rzędu i niepodzielnie rządzi w tabeli Fortuna I ligi. Przed nim teoretycznie najłatwiejsze zadanie, ponieważ zagraa z czerwoną latarnią rozgrywek Garbarnią Kraków.