Skandaliczne zachowanie na trybunach. Wyzwiska pod adresem Moise Keana. W ponurej atmosferze ostatnie minuty spotkania.

Doliczone cztery minuty do regulaminowego czasu.

Kłótnie, które trudno zrozumieć. Chyba piłkarze chcą pozostać dłużej na boisku i dlatego nie pozwalają arbitrowi wznowić gry.

Leonardo Pavoletti nie może przymierzyć w bramkę Wojciecha Szczęsnego. Widać rozczarowanie na twarzy napastnika z Sardynii. Czeka na swoje szanse również Alberto Cerri.

ZOBACZ WIDEO Andrew Cole: Robert Lewandowski idealny dla Manchesteru United

10 minut do końca regulaminowego czasu. Cagliari szuka swoich szans po stałych fragmentach.

Leonardo Pavoletti uciekł Rodrigo Bentancurowi i główkował z niezłej pozycji po wrzutce z rzutu wolnego. Wojciech Szczęsny powinien obsztorcował swoich defensorów niezależnie od tego, ze napastnik gospodarzy spudłował.

Uderzenie Moise Keana przyblokowane przez obrońcę Cagliari Calcio. Aktywny, ale nieskuteczny bohater ostatnich dni w klubie z Turynu.

ZOBACZ WIDEO Andrew Cole dla WP SportoweFakty: Bratanek dał mi szansę żyć

Federico Bernardeschi próbował podwoić przewagę Juventusu po rajdzie i dośrodkowaniu Alexa Sandro. Trafił jednak pechowo w Moise Keana i futbolówka nie poleciała w bramkę Cagliari Calcio.

Niewiele groźnego dzieje się na połowie podopiecznych Massimiliano Allegriego. Mecz pozostaje pod kontrolą Juventusu.

Wojciech Szczęsny wykazał się na przedpolu i chwycił tam piłkę po płaskim dośrodkowaniu z prawego skrzydła.

Miralem Pjanić wybił piłkę poza boisko, ponieważ problem ze zdrowiem miało jednocześnie dwóch Bianconerich. Szykuje się pierwsza roszada personalna w Juventusie.

ZOBACZ WIDEO Andrew Cole dla WP SportoweFakty: Byłem w szoku po wygranej w Paryżu

Moise Kean nie potrafił pokonać Alessio Cragno z dogodnej pozycji. W ostatnim momencie wykonał chwyt bramkarz Cagliari Calcio.

Nieudane podanie Joao Pedro. Cagliari Calcio nadal nie zatrudniło Wojciecha Szczęsnego groźnym uderzeniem. Reprezentant Polski musi dbać o poziom swojej koncentracji.

Giorgio Chiellini nie opanował piłki w obrębie boiska. Cagliari Calcio nie zrobiło użytku z wrzutu z autu blisko pola karnego lidera ligi włoskiej.

Leonardo Pavoletti próbował wykorzystać swój ogromny atut i strzelić głową na bramkę Wojciecha Szczęsnego. W ostatnim momencie interweniował Martin Caceres po niebezpiecznym dośrodkowaniu Darijo Srny.

Luca Ceppitelli pokłócił się z Giorgio Chiellinim. Nie było to ogniste starcie słowne i obaj piłkarze rozeszli się w swoich kierunkach.

ZOBACZ WIDEO W Legii trwa poszukiwanie następcy Sa Pinto. "Dopóki były wyniki to Mioduski przymykał oko"

Moise Kean zgubił Fabio Pisacane wykonując balans ciałem blisko linii bocznej. Defensor Cagliari Calcio ratował się przewinieniem.

Druga połowa.

ZOBACZ WIDEO Mocne słowa o zwolnieniu Nawałki. "Czuję ogromne zażenowanie. W Poznaniu mają co tydzień inną wizję"

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Piłkarze Juventusu zatrzymani przed polem karnym Cagliari Calcio. Alexowi Sandro nie udało się wygrać pojedynku na lewej stronie boiska.

Jubileuszowa bramka Leonardo Bonucciego.

Joao Pedro strzelił ze szpica po podaniu Nicolo Barelli. Piłka przeleciała nieznacznie obok bramki Wojciecha Szczęsnego. Ostrzeżenie dla defensywy z Turynu.

Moise Kean zbiegł ze środka na lewe skrzydło. Akcja rewelacyjnego nastolatka nie miała odpowiedniego tempa i jedenastka ze stolicy Piemontu przeszła do ataku pozycyjnego.

ZOBACZ WIDEO Lewandowski rozgrywa najlepszy sezon w karierze? "Komentowanie jego goli staje się nudne"

Emre Can po raz trzeci. Identyczny skutek jak przy poprzednich dwóch próbach. Niewiele wcześniej gospodarze domagali się rzutu wolnego za zagranie ręką Miralema Pjanicia, ale nie doczekali się gwizdka sędziego.

Leonardo Bonucci dał prowadzenie mistrzowi Włoch.

Zbyt krótko wybita z pola karnego Cagliari Calcio piłka spadła pod nogami Emre Cana, którego dotychczasowe uderzenia pozostawiają bardzo dużo do życzenia.

Wymienili kilkanaście podań piłkarze Cagliari Calcio, jednak jednego z nich poniosła fantazja i uruchomił Wojciecha Szczęsnego zamiast któregoś z kompanów.

Początkowy kwadrans z jedną sytuacją podbramkową Juventusu. Martin Caceres nie potrafił pokonać Alessio Cragno po stałym fragmencie.

Zaostrza się gra w Cagliari. Przewinienie na Blaisie Matuidim, ale sędzia nie widzi jeszcze potrzeby do pokazania żółtego kartonika.

ZOBACZ WIDEO Lewandowski rozgrywa najlepszy sezon w karierze? "Komentowanie jego goli staje się nudne"

Alessio Cragno! Martin Caceres strzelił niebezpiecznie po zagraniu Miralema Pjanicia z rzutu wolnego i zawodników Cagliari Calcio uratowała interwencja bramkarza. Juventus pokazał pazur przeciwnikowi.

Pierwsza sytuacja podbramkowa, choć na pewno nie stuprocentowa. Po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Emre Can główkował ponad bramką Alessio Cragno.

Nicolo Barella próbował rozpędzić się na połowie Juventusu. Po stracie reprezentanta Włoch przyjezdni próbowali uruchomić dalekim podaniem Moise Keana.

Juventus nie może złapać rytmu na początku spotkania z agresywnie grającymi Sardyńczykami.

Wysoko podeszli podopieczni Rolando Marana. Efektem ataku Artura Ionity na Martina Caceresa był korner. Po wrzutce interweniowali podopieczni Massimiliano Allegriego, a poprawka z dystansu została zablokowana.

Bianconeri na Sardyni.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Wojciech Szczęsny od początku meczu w bramce Juventusu.

Jedenastka gospodarzy.

Sędzia: Piero Giacomelli

Juventus potrafi zwyciężać z przeciwnikiem z Sardynii. Cagliari Calcio po raz ostatni pokonało obecnego mistrza Włoch w listopadzie 2009 roku. Niebawem może minąć dekada od tego wydarzenia.

Cagliari Calcio jest na 12. miejscu w tabeli. Na własnym stadionie potrafi punktować regularnie. Podopieczni Rolando Marana mają bilans sześć zwycięstw, sześć remisów i dwie porażki w spotkaniach u siebie.

Juventus z trudem wygrał poprzednie spotkanie 1:0 z Empoli FC. Przed przerwą reprezentacyjną poniósł natomiast pierwszą porażkę 0:2 na ligowym froncie z Genoa CFC. Przed zbliżającym się dwumeczem z Ajaksem Amsterdam kibice w Turynie chcieliby zobaczyć przekonującą wygraną podopiecznych Massimiliano Allegriego.