To już chyba mała feta z okazji zwycięstwa w sektorze gości. Fiorentina nie wygląda na przeciwnika zdolnego do wyrównania w doliczonym czasie.

Fabio Borini z mało gustownym opatrunkiem udał się na ławkę rezerwowych. Na szczęście przezorny Gennaro Gattuso miał możliwość wprowadzenia zmiennika za poszkodowanego podopiecznego.

Doliczone pięć minut.

Fabio Borini niebezpiecznie upadł na boisko po zderzeniu z Vitorem Hugo. Defensor Violi został sekundę wcześniej odepchnięty przez Mateo Musacchio.

Końcówka spotkania. Fiorentina wymienia podania, ale że nie jest to drużyna specjalnie bramkostrzelna, ma problem z wykreowaniem zagrożenia pod bramką Milanu.

Piłka na połowie Violi. Będzie korner po tym jak odbiła się rykoszetem od defensora po uderzeniu Fabio Boriniego.

Patrick Cutrone dostał podanie w szesnastkę na wolne pole. Zmiennik powinien przynajmniej skierować piłkę w bramkę Albana Lafonta, a tak bardzo dogodna szansa na drugiego gola została zmarnowana.

Obudzili się gospodarze w szatni, tylko pytanie czy nie za późno. Efektem przespanej pierwszej części jest nadal niekorzystny rezultat.

Federico Chiesa strzelił w Gianluigiego Donnarummę. Przez moment kibicom gospodarzy wydawało się, że będzie możliwość dobicia piłki do siatki, ale zaasekurowali się zawodnicy z Lombardii.

Kolejne spotkanie bez gola Krzysztofa Piątka. To może być niebawem rekordowa niemoc napastnika na włoskich boiskach. Albanowi Lafontowi specjalnego kłopotu w sobotę nie sprawił.

Hakan Calhanoglu i Franck Kessie oddali uderzenia na zakończenie akcji budowanej przez Krzysztofa Piatka oraz Suso. Gracz z Turcji został zablokowany, a Iworyjczyk przestrzelił.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Izabela Kruk broni Michała Kucharczyka. "Krytyka ma pewne granice"

Milan opanował sytuację na własnej połowie. Coraz bliżej zwycięstwa jest drużyna Gennaro Gattuso. Jeżeli je odniesie, będzie to pierwsza wygrana w roli gościa po czterech nieudanych eskapadach.

Suso asystował po raz 10. w sezonie. Bramka wypracowana przez Hiszpana to nadal jedyna w tym meczu.

Krzysztof Piątek na spalonym. Strzał napastnika Milanu z ostrego kąta w Albana Lafonta nie miał już specjalnego znaczenia.

Luis Muriel bił brawo kompanowi. Wykonanie podania nie było idealne, ale koncepcja słuszna.

Szybka akcja Violi. Franck Kessie próbował wybić piłkę i uniemożliwić strzał Luisowi Murielowi. Pechowo skierował jednak futbolówkę w lustro własnej bramki i gdyby nie interwencja Gianluigiego Donnarummy, byłoby wyrównanie.

Krzysztof Piątek bezradnie rozkłada ręce. Po podaniu Fabio Boriniego nie udało się napastnikowi Milanu opanować piłki, ponieważ został przewrócony przez Nikolę Milenkovicia. Nie ma rzutu karnego.

Zasadniczo zmienił się obraz spotkania. Fiorentina wzięła na siebie odpowiedzialność i przeszła do ataku. Milan wygląda na drużynę zaskoczoną.

Ignazio Abate interweniował nerwowo po dośrodkowaniu Kevina Mirallasa. Jeszcze wziął piłkę Federico Chiesa i huknął w gąszcz zawodników Milanu.

Najlepsza szansa Fiorentiny na wyrównanie. Kevin Mirallas oszukał jak juniora Ricardo Rodrigueza w polu karnym i miał przed oczami już wyłącznie Gianluigiego Donnarummę. Fatalne wykończenie! Francuz trafił prosto w bramkarza Milanu i tak zmarnował swoją szansę.

Przewinienie na Tiemoue Bakayoko w centrum boiska. Spokojnie od rzutu wolnego zespół z Mediolanu.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Finał Pucharu Polski rozczarował. "Mecz nie był fenomenalny, a otoczka pozostawia dużo do życzenia"

Piłka po uderzeniu zza pola karnego Federico Chiesy przeleciała nieznacznie ponad bramką Milanu. Rzucił się Gianluigi Donnarumma dla bezpieczeństwa, ale nie musiał interweniować po strzale kompana z reprezentacji Włoch.

Przerwana gra po faulu na Suso. Kiedy piłka nie była w ruchu, Vincenzo Montella próbował wymyślić coś kreatywnego ze swoimi asystentami.

Fiorentina stara się przejść z głębokiej defensywy do ataku. Podopieczni Gennaro Gattuso wycofali się, prawdopodobnie chwilowo, w jedenastu na własną połowę.

Domagali się rzutu karnego gospodarze za zagranie ręką Hakana Calhanoglu, ale nie doczekali się gwizdka sędziego. Po ponowieniu ataku strzelił Kevin Mirallas obok bramki Gianluigiego Donnarummy.

Milan w białych strojach ze skromnymi czerwono-czarnymi akcentami. Z kolei Fiorentina w fioletowych koszulkach i getrach, a także w czarnych spodenkach.

Rozpoczęła się druga połowa.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Drągowski robi furorę w Serie A. Czołowy klub ligi już wyraża zainteresowanie transferem

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Wypad gospodarzy i Gianluigi Donnarumma popisał się chwytem po wstrzeleniu Federico Chiesy.

Kilka minut zostało do końca regulaminowego czasu w pierwszej połowie. Fiorentina pozostaje bierna, a Milan stara się pozostać z futbolówką na jej połowie.

Hakan Calhanoglu dał prowadzenie Milanowi!

Fiorentina nie ma nic do zaoferowania swoim kibicom. Milan ma ochotę na zdobycie drugiej bramki w pierwszej połowie i rozstrzygnięcie spotkania.

Kolejna szarża Francka Kessiego wewnątrz pola karnego przeciwnika. Aktywny, ale nieefektywny jest pomocnik Milanu.

Franck Kessie przedryblował przeciwnika, po czym zdecydował się na solowe zakończenie ataku. Potężne, ale niecelne uderzenie Iworyjczyka z ostrego kąta. Zadrżała tylko boczna siatka w bramce Albana Lafonta.

Milan zamknął przeciwnika na własnej połowie. Fiorentina gra tak jak do tego przyzwyczaiła w poprzednich kolejkach.

Alban Lafont poddany coraz większej presji. Po wymianie podań z Suso strzelił Hakan Calhanoglu i tylko dzięki Francuzowi gospodarze jeszcze nie przegrywają. Świetne szanse marnuje Milan!

Podanie w pole karne Fiorentiny. Alban Lafont zgarnął piłkę sprzed nadbiegającego Krzysztofa Piątka.

Kolejny korner dla Milanu. Powstało duże zamieszanie, które zakończyło się uderzeniem Suso w Albana Lafonta. Hiszpan powinien wymierzyć surową karę gospodarzom za kompletną dezorientację.

Krótkie rozegranie rzutu rożnego i płaskie dośrodkowanie Suso. Hiszpan trafił z prawego skrzydła w nogi ustawionego w szesnastce Kevina Mirallasa.

Przewinienie przed polem karnym podopiecznych Gennaro Gattuso. Beznadziejnie strzelił z rzutu wolnego Luis Muriel. Futbolówka przeleciała kilka metrów ponad bramką Gianluigiego Donnarummy.

Wymiana podań z udziałem Krzysztofa Piątka w polu karnym gospodarzy. Był blisko reprezentanta Polski obrońca i nie pozwolił na oddanie kolejnego uderzenia.

Szukają kompani z pola Krzysztofa Piątka, który oddał w początkowym kwadransie dwa uderzenia obok bramki Albana Lafonta.

Krzysztof Piątek próbował pokonać Albana Lafonta po dośrodkowaniu Ignazio Abate. Piłka uciekła jednak najskuteczniejszemu zawodnikowi Milanu poza boisko.

Gianluigi Donnarumma nie miał problemu ze złapaniem piłki na przedpolu po głębokim dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Nie dał szans reprezentant Włoch gospodarzom na oddanie strzału.

Chytre uderzenie Luisa Muriela z kilkunastu metrów. Gianluigi Donnarumma musiał wykorzystać duży zasięg ramion, żeby zbić sunącą po murawie piłkę na korner.

Pierwsze podania w kierunku ofensywnych zawodników Milanu. Krzysztof Piątek nie wygrał pojedynku fizycznego z defensorem, a Fabio Borini nie miał prawa zdążyć do uciekającej poza boisko piłki.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa" odc. 10: Legia i Lechia nie chcą mistrzostwa? [cały odcinek]

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Więcej o zbliżającym się pojedynku we Florencji.

Serie A: mecz Milanu pod hasłem przebudzenie. Drągowski na drodze Quagliarelli

Poznaj wybory obu trenerów!

Serie A: znamy składy Fiorentiny i Milanu. Krzysztof Piątek zagra od początku

Sędzia: Maurizio Mariani

Fiorentina wygrała po raz ostatni 17 lutego ze SPAL-em. W kolejnych 13 meczach maksymalnie remisowała. Podopieczni Vincenzo Montelli czekają jeszcze dłużej na zwycięstwo na własnym terenie, gdzie nie zatriumfowali od 30 stycznia, a w lidze od 16 grudnia.

W rundzie jesiennej, kiedy Fiorentina była w zdecydowanie lepszej formie niż teraz, wygrała 1:0 na terenie Milanu. Rossoneri chcą zrewanżować się i odnieść pierwsze zwycięstwo na Stadio Artemio Franchi od listopada 2013 roku.

AC Milan wygrał poprzedni mecz 2:1 z Bologną FC. Dzięki temu pozostał poważnym kandydatem do awansu do Ligi Mistrzów. Podopieczni Gennaro Gattuso mają na koncie 59 punktów, a o 17. zwycięstwo w sezonie zagrają we Florencji.