To był taki mecz, który Lechia miała obowiązek wygrać i to zrobiła. Spotkanie do zapomnienia. Sztab szkoleniowy z Kielc ma co analizować i nad czym myśleć i pracować. Z Gdańska to wszystko na dziś. Wieczorem zapraszamy na derby Dolnego Śląska. Dobrego wieczoru!

Duranović miał dobrą szansę, ale zgubił piłkę w polu karnym. Mimo to rzut rożny, ale nie udało się Koronie nic z niego ugrać.

Płaski strzał Żyry z ostrego kąta. Kuciak jednak pewnie go wyłapał.

Jeszcze 3 minuty pograją na murawie stadionu w Gdańsku.

Lechia bawi się grą, ale nie forsuje tempa. Korona pragnie tylko ostatniego gwizdka...

Kontra Korony, ale bez namysłu piłka zagrana w pole karne gospodarzy. Kuciak swobodnie mógł do niej wyjść.

Wszystkie zmiany w tym meczu zostały wykorzystane.

Dobre dośrodkowanie Mladenovicia z lewego skrzydła. Koroniarze wybijają na rzut rożny. Spychała w ogóle nie był w stanie nadążyć za Serbem.

Akcja Korony, ale z dużą łatwością rywale przejęli dośrodkowanie. Korona chyba straciła wszelkie nadzieje na korzystny rezultat.

Paixao nie czekał na kolegów, chciał akcję wykończyć sam, ale Kozioł obronił kąśliwy strzał Portugalczyka.

Faulował Wolski dość ostrym wślizgiem Gardawskiego. Na szczęście nie zrobił przeciwnikowi krzywdy.

Statystyka strzałów: 10 do 4 na korzyść Lechii. Gospodarze też mają więcej celnych (3 do 2).

Koronkowa akcja Paixao i Wolskiego. Techniczny strzał Portugalczyka minął słupek bramki kielczan o centymetry.

Oblężenie bramki Korony trwa, Lechia gra z dużym luzem. Korona nie wie, jak wyjść z opresji.

Ładnie Kubicki w polu karnym znalazł Udovicicia. Było blisko sytuacji 1 na 1, ale w porę interweniował obrońca gości.

Faulowany Mladenović przez Spychałę, gracz Korony wchodził nakładką.

Korona, szukając pola manewru, w praktyce oddaje piłkę za darmo. Nie znalazł Pacinda w polu karnym Papadopulosa.

Przerwa w grze, cierpi Gajos po starciu w polu karnym z Marquezem.

Trochę przestoju w grze, Korona nie może niczego rozegrać szybciej. Lechia trochę zwolniła...

Ewidentnie Lechia ma więcej swobody w grze, gra szybciej. Korona stara się stosować te same schematy co w 1. połowie.

Kontra Lechii, kozłująca piłka w pole karne z lewej strony, ale strzał z 15 metrów wysoko nad bramką.

Jeszcze sędzia Przybył komunikuje się z arbitrami VAR... Ale gramy dalej, gol uznany.

Prostopadła piłka w pole karne, te zakręcił obrońcą i uderzył technicznie w okienko. Cudowne uderzenie

Gajos płasko prosto w mur, Augustyn z dystansu poprawiał, ale strzał zablokowany. Zmarnowany stały fragment gry przez lechistów.

Faulowany Udovicić przez Jukicia. To może być dobra szansa na 2:0.

Dośrodkowanie z trudnej pozycji Pacindy i strzał głową Papadopulosa z kilkunastu metrów. Nie sprawił jednak problemów Kuciakowi.

Wyborna sytuacja Haraslina:

Haraslin kapitalnie nawinął obrońcę, miał dużo miejsca na strzał, ale posłał piłkę odchodzącą od bramki. Strzał niecelny, a to powinno być 2:0.

Sędzia nie dopatrzył się spalonego przy akcji bramkowej Lechii. Twitter już tak.

Świetna sytuacja Korony, ale Dusan Kuciak był lepszy od Jukicia 1 na 1.

Fila mocno z prawej strony wrzucał piłkę, ale wybili ją gracze z Kielc.

Lechia znowu dłużej utrzymuje się przy piłce, ale nic z tego tak naprawdę nie ma.

Właśnie wykonano ponad 100 podań w tym meczu.

Szarża Cebuli, ale był sam na 3 lechistów. Odbił się od od Nalepy jak od ściany i upadł dość groźnie. Przerwa, lekarze na murawie.

Bramka Gajosa to pierwszy celny strzał w tym meczu

Dobra piłka w pole karne do Gajosa, ten przedarł się między dwóch obrońców, ale dalej miał mało miejsca na strzał. Mimo to przymierzył z bliskiej odległości pod poprzeczkę.

Ostre dośrodkowanie z prawej strony, Udovicic z woleja tyłem do bramki. Strzał trafił w wolne krzesełko.

Rzut wolny rozegrany źle. Za mocna wrzutka, a potem brak koncepcji na pogranie piłką dłużej.

Serb sfaulował Mateusza Spychałę. Napędzał się gracz gości i został popchnięty od tyłu. Rzut wolny.

Korona w małych tarapatach, ale Lechia jest naprawdę ospała w ofensywie, mało ruchu.

Jeśli ktoś pije yerba mate z guaraną, to polecam zaparzyć na pozostałą część meczu.

Czekamy jak na zbawienie...

Kubicki z woleja, ale oddał bardzo nieczysty strzał... Przynajmniej coś się zaczęło dziać.

Trzeba docenić dobre ustawianie się graczy Korony. I to na razie jedyny plus gości w tym meczu.

Zaczyna Lechia zamykać rywala na jego własnej połowie, ale nie tworzy większego zagrożenia.

Mocny wyrzut z autu, ale nikt nie strącił piłki głową w stronę bramki. Korona mogła skontrować, ale strata i Lechia znowu w ataku pozycyjnym.

Wysokie dośrodkowanie Gardawskiego z lewej flanki. Za wysokie dla lecącego jak karateka Pacindy...

Główkował Augustyn, ale nad poprzeczką. Uporczywie przeszkadzał mu obrońca Korony.

Kontra Lechii, Haraslin układał sobie pozycję do strzału, ale wybił mu piłkę Marquez. Rzut rożny.

Ładna piłka od Pacindy wzdłuż bramki, ale nikt nie zdołał dołożyć nogi.

Strzały na bramkę w tym meczu - ZERO. A zaraz minie ćwierć meczu...

Akcja Korony, Jukić szukał faulu przed polem karnym, ale gwizdek sędziego milczy. To samo stało się w kontrze Lechii - też szukaniee faulu i rzutu karnego bez powodzenia.

Bukmacherzy zdecydowanie wskazują na Lechię jako faworyta tego meczu. Kursy na gospodarzy są ponad 2 razy mniejsze niż na Koronę. Jednak nie są w stanie udokumentować wyższości nad rywalem.

Starcie Papadopulosa z jednym z obrońców Lechii pod polem karnym, ale piłka stracona. Bardzo wolny ten mecz.

Udovicić szukał kolegów w polu karnym, ale nie zagrał idealnie w tempo Sobiechowi. Zmarnowana okazja Lechii.

Faulowany Sobiech. Na razie były reprezentant Polski gra dość daleko od bramki Korony.

Niezła akcja gospodarzy. Dobra wrzutka Fili, ale nie udało się jej opanować. Od bramki Korona.

Akcja Korony, dużo dobrego zrobił Gardawski - przejął piłkę i nadał tempo grze. Potem przegrał pojedynek o piłkę ze stoperem Lechii.

Podanie w kierunku Haraslina, przewraca się skrzydłowy Lechii, ale bez faulu. Szuka Lechia szybkich piłek.

Leży na boisku Kovacević, oberwał łokciem w walce w powietrzu. Są przy nim lekarze.

Strzał z dystansu Pacindy, ale pewnie trafił jakiegoś gołębia, zamiast do siatki.

Na razie oba zespoły chcą pograć skrzydłami. Więcej cierpliwości ze strony Korony.

Lechia chce podtrzymać serię meczów bez zwycięstwa i dobić do czołówki. Natomiast Korona myśli o odbiciu się od dna z nowym trenerem Mirosławem Smyłą.

Sędzią dzisiejszego meczu jest Jarosław Przybył. W wozie VAR Paweł Raczkowski.

Piłka klubowa w pełni i oby dzisiaj na stadionie w Gdańsku była istna goleada. Lechia podejmuje Koronę Kielce. Dzień dobry Państwu!