Chaos w doliczonym czasie. Sampdoria w posiadaniu piłki, jednak ma problem ze stworzeniem jeszcze przynajmniej jednej sytuacji podbramkowej.

Doliczone sześć minut.

Ostatnie minuty tego spotkania. Sampdoria miała najlepsze szanse na wyrównanie ze stałych fragmentów gry. Budowanie niebezpiecznych ataków nie przychodzi gospodarzom z łatwością.

Po przeciwnej stronie boiska Luigi Sepe popisał się wyborną interwencją po strzale Omara Colleya. Piłkarz z Afryki znalazł się niespodziewanie w polu karnym przeciwnika, ale nie pokonał swoim uderzeniem byłego zawodnika Sampdorii.

Dejan Kulusevski dostał podanie od Gervinho i starał się dograć ją w pole bramkowe. Wślizgiem sunął po murawie obrońca i nie pozwolił przyjezdnym na strzelenie gola po szybkim ataku.

Fabio Quagliarella umieścił piłkę z bliska w bramce Parmy, ale gol nie został uznany z powodu nieprzepisowego zagrania asystującego mu Jakuba Jankto.

Sampdoria ma coraz mniej czasu na doprowadzenie do remisu. Piłka na połowie przeciwnika, ale nie można powiedzieć, że Luigi Sepe jest w opałach.

Hernani ruszył w pole karne Sampdorii i dostał podanie w tempo. Jego wstrzelenie z ostrego kąta w kierunku bramki zostało sparowane przez Emila Audero.

Była krótka przerwa w grze spowodowana urazem Antonino Barilli. Tak samo jak wcześniej Riccardo Gagliolo pozbierał się i zamierza pozostać na murawie do ostatniego gwizdka.

Poprzeczka po uderzeniu Manolo Gabbiadiniego z rzutu wolnego! Odległość była znaczna. Gdyby lepiej przymierzył i pokonał Luigiego Sepe, byłoby to widowiskowe trafienie.

Karol Linetty wrócił w odpowiednim momencie we własne pola karne i interweniował tam z powodzeniem. Reprezentant Polski przerwał dwójkowy atak konstruowany przez Gervinho oraz Dejana Kulusevskiego.

Ponownie Gaston Ramirez. Pomocnik Sampdorii tym razem wbiegł w pole karne, przeskoczył Riccardo Gagliolo i główkował nieznacznie obok bramki Parmy po dośrodkowaniu z lewego skrzydła.

Nie ma jakości w większości ataków. Sampdoria musi zorganizować się do frontalnej ofensywy, żeby mocniej zagrozić przeciwnikowi.

ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Trener Szwedów wspomina mecz z Polską: "Tomaszewski obronił karnego. Wygraliście 1:0. Nie lubię tego"

Najwięcej uderzeń w kierunku bramki Parmy oddaje Gaston Ramirez. Urus albo trafia w przeciwników albo przenosi piłkę obok bramki Luigiego Sepe. Pomocnik Sampdorii nie może się wstrzelić.

Gervinho przeprowadził wyśmienitą akcję spod linii bocznej pod bramkę Sampdorii. Gospodarzy ratowała interwencja Emila Audero w sytuacji sam na sam z liderem Parmy.

Druga połowa.

ZOBACZ WIDEO: Hiszpański dziennikarz o losowaniu grup Euro 2020. "Myślimy Polska - mówimy Lewandowski. Reszta piłkarzy nie jest dobrze znana"

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Doliczona minuta.

Parma zaczyna igrać z ogniem. Podanie w pole karne przyjezdnych do Ronaldo Vieiry, którego płaskie uderzenie zatrzymał Luigi Sepe. Coraz więcej dzieje się w pobliżu jego bramki.

Wymiana podań z udziałem Fabio Quagliarelli. Jakub Jankto miał szansę oddać strzał z bliska, ale wpadł na Luigiego Sepe. Poprawka z dystansu Gastona Ramireza wyraźnie obok bramki Parmy.

Głośno na trybunach Stadio Luigi Ferraris, ale wsparcie kibiców na razie nie pomaga gospodarzom w stwarzaniu sytuacji podbramkowych.

Omar Colley ustawił się odpowiednio i wyjaśnił sytuację po dośrodkowaniu z lewego skrzydła w pole karne podopiecznych Claudio Ranierego.

Najlepsza szansa na wyrównanie. Nicola Murru wymienił podania z Manolo Gabbiadinim i miał dużo miejsca w polu karnym Parmy. Uderzenie lewego defensora po ziemi wyraźnie obok bramki strzeżonej przez Luigiego Sepe.

Gervinho otworzył grę podaniem na skraj pola karnego do Antonino Barilli, który nie przypilnował linii spalonego i w banalny sposób oddał piłkę zawodnikom Sampdorii.

Szansa dla zespołu z Genui po faulu Matteo Darmiana na Fabio Quagliarelli blisko narożnika pola karnego Parmy. Dośrodkowanie z tego stałego fragmentu gry zostało wyłapane przez Luigiego Sepe z problemami, ale był faulowany.

ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Reprezentacja Polski szuka bazy treningowej. "W Dublinie możemy czuć się, jak w domu"

Sampdoria ma problem z poukładaniem sobie gry. Blucerchiati nie stwarzają sytuacji podbramkowych i nie zagrażają swojemu byłemu znajomemu Luigiemu Sepe.

Manolo Gabbiadini miał ochotę na wyrównanie. Uderzenie napastnika Sampdorii zostało bez problemu zablokowane i drużyna z Genui i tak powinna być zadowolona z wywalczenia rzutu rożnego.

Juraj Kucka strzelił pierwszego gola.

Juraj Kucka miał ponownie szansę na oddanie strzału w bramkę Emila Audero. Tym razem pomocnik Parmy mierzył bezskutecznie prawą stopą. Ma do siebie pretensje za zmarnowane szanse.

Tak goście koncentrowali się przed meczem.

Gervinho w swoim stylu szarżuje na lewym skrzydle. Iworyjczykowi nie udało się dobrze dograć piłki, jednak akcja przyjezdnych nie zakończyła się. Po wrzutce Riccardo Gagliolo główkował Juraj Kucka nieznacznie obok bramki Sampdorii.

Kolizja Rosario Abisso z Jurajem Kucką. Sędzia prawie zrobił krzywdę pomocnikowi z Parmy. Na razie najciekawsze zdarzenie tego spotkania.

ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Kibice reprezentacji Hiszpanii podzieleni przed mistrzostwami? "Mieszkaniec Bilbao się na mnie obraził"

Inicjatywa po stronie Parmy, ale również podopieczni Claudio Ranierego postanowili trochę popracować z piłką przy nogach.

Pierwsze szarże w tym meczu z wykorzystaniem skrzydeł przez przyjezdnych. Zawodnikom Parmy nie udaje się wykonać dokładnego ostatniego podania w pole karne Sampdorii.

Andreas Cornelius rozpędził się na prawej stronie boiska, a tam wpadł na odpowiednio ustawionego Ronaldo Vieirę. Ostatecznie piłka potoczyła się do Emila Audero strzegącego bramki Sampdorii.

Sampdoria w niebieskich koszulkach, a także w białych spodenkach i getrach. Parma w biało-czarnych strojach z żółtymi akcentami.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Karol Linetty będzie mógł wystąpić jako zmiennik.

Sędzia: Rosario Abisso

Skończyła się seria meczów bez porażki UC Sampdorii pod wodzą Claudio Ranierego. Drużyna z Genui długo prowadziła z Cagliari Calcio, mimo to przegrała w poniedziałek 3:4. W środku tygodnia na dodatek odpadła z Pucharu Włoch. W niedzielę Blucerchiati wracają na własny teren.