Doliczone cztery minuty.

Tobias Christensen nie daje odpocząć obrońcom reprezentacji Polski. Z kolei pod bramką Norwegii zagotowało się po akcji Karola Czubaka. Z podania napastnika Bytovii Bytów nie skorzystał Dawid Kurminowski, który strzelił niecelnie z dogodnej pozycji.

Po ostatnich zmianach raz zakotłowało się pod bramką Norwegii. Był w centrum wydarzeń Karol Czubak, jednak napastnikowi czującemu się w Bytowie jak w domu nie udało się zdobyć gola po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Aron Stasiak nie trafił do pustej bramki. Dosłownie. Po płaskim dośrodkowaniu Tymoteusza Puchacza źle zachowali się golkiper oraz obrońca Norwegii. Można było przypuszczać, że dali zawodnikowi Górnika Łęczna gola w prezencie, ale ten nie skorzystał.

Marcus Holmgren Pedersen przypomniał o sobie na prawej stronie boiska. Po jego dośrodkowaniu piłka odbita rykoszetem i Norwegia ma korner.

Za wykonanie rzutu wolnego zabrał się Łukasz Poręba. Mocno, celnie i zapachniało wyrównaniem. Nie daje się pokonać Mads Hedenstad Christiansen i rzetelnie pracuje na swoje czyste konto. Tylko korner dla Polski.

ZOBACZ WIDEO: Eliminacje Euro 2020. Jerzy Brzęczek był wygwizdywany. "Nigdy nie było takiego trenera"

Po zmianie wyniku jedno celne uderzenie Tymoteusza Puchacza. Obronił golkiper i pozostaje niepokonany w tym spotkaniu.

Michał Skóraś zabrał piłkę gościom po nieodpowiedzialnym podaniu. Krótka akcja indywidualna zakończyła się płaskim uderzeniem w dobrze ustawionego w bramce Madsa Hedenstada Christiansena.

Tobias Christensen zablokowany w momencie oddawania uderzenia. Norweg musiał zadowolić się rzutem rożnym. Po nim wyraźnie przesadzone dośrodkowanie i Bartoszowi Mrozkowi nie pozostało nic innego niż odprowadzenie futbolówki wzrokiem poza boisko.

Michał Rakoczy oraz Jakub Bednarczyk byli na zamknięciu akcji po płaskim dośrodkowaniu Tymoteusza Puchacza. Zakotłowało się w pobliżu bramki Norwegii, ale poradzili sobie goście.

Tomasz Makowski próbował uruchomić podaniem prostopadłym Dawida Kurminowskiego. Odpowiednio ustawiony był Erik Tobias Tangen Sandberg i nie pozwolił polskiemu napastnikowi przejąć piłki.

Druga połowa.

ZOBACZ WIDEO: Nie wszyscy zawodnicy w kadrze Brzęczka się lubią. "Pamiętam, jak Glik wystartował z pięściami do Krychowiaka"

Tobias Christensen ułożył sobie piłkę na lewej stopie blisko pola karnego przeciwnika. Jego uderzenie nieznacznie ponad bramką Polaków. Akcja przyjezdnych była konsekwencją błędu Tymoteusza Puchacza.

Ostatnie minuty rywalizacji w pierwszej połowie.

Zatroskana, a może tylko skoncentrowana mina Jacka Magiery. Jego podopieczni przetrwali kilkuminutowe przyspieszenie przeciwników ze Skandynawii i po kolejnym rajdzie Tymoteusza Puchacza mieli korner. Gorzej, że nie było uderzenia po dośrodkowaniu.

Bartosz Mrozek efektownie na przedpolu po dośrodkowaniu Conrada Wallema, który przyspieszył na prawej stronie boiska.

Elias Kristoffersen Hagen strzelił celnie na bramkę reprezentacji Polski. Ma okazje do wykazania się Bartosz Mrozek i na szczęście dla zespołu prowadzonego przez Jacka Magierę jest skuteczny.

Dawid Kurminowski wybiegł sam na sam po bardzo przytomnym podaniu z drugiej linii. Przed napastnika reprezentacji Polski brawurowo wszedł Mads Hedenstad Christiansen i to on był górą w pojedynku.

Michał Rakoczy na spalonym. Nie ma w tej sytuacji żadnego sporu, ponieważ napastnik reprezentacji Polski został za linią zawodników w białych strojach.

Kolejna szarża Tymoteusza Puchacza. Tym razem podsumowana płaskim wstrzeleniem w pole bramkowe. Interweniował tam bardzo ryzykownie Colin Roesler. Jeszcze korner i Mateusz Bondarenko główkował po nim nieznacznie ponad poprzeczką.

ZOBACZ WIDEO: Eksperci niezgodni po meczu z Izraelem. "Wymagający przeciwnik wykorzystałby brak Lewandowskiego i Grosickiego"

Marcus Holmgren Pedersen rozpędził się do wysokiej prędkości na prawym skrzydle. Po jego płaskim dośrodkowaniu strzelił z kilkunastu metrów Erik Botheim i Bartosz Mrozek musiał zdać pierwszy tego popołudnia test.

Bramkarz reprezentacji Norwegii interweniował skutecznie na przedpolu, a ponadto sędzia asystent zobaczył Polaka na spalonym.

Tymoteusz Puchacz organizuje gościom egzaminy swoimi dośrodkowaniami. Zdążyli z interwencją piłkarze ze Skandynawii.

Polska na razie raz rozmontowała defensywę przeciwnika. Młodzi Norwegowie najwyraźnie zacieśnili szyki obronne i dbają o to, żeby gospodarze nieprędko ponownie podnieśli ciśnienie Madsowi Hedenstadowi Christiansenowi.

Początek dość chaotyczny z obu stron. Przyspieszył już raz Tymoteusz Puchacz, którego rajd zakończył się dośrodkowaniem. Czujni reprezentanci Norwegii nie pozwolili na uderzenie.

Początek dość chaotyczny z obu stron. Przyspieszył już raz Tymoteusz Puchacz, którego rajd zakończył się dośrodkowaniem. Czujni reprezentanci Norwegii nie pozwolili na uderzenie.

Polska w czerwonych strojach z białymi akcentami, natomiast jej przeciwnik na biało z wyrazistym pasem. Goście wymienili już kilkanaście podań.

Sędzia: Damian Kos (Polska)

Piłkarze zameldowali się na murawie. Czas na hymny narodowe.

ZOBACZ WIDEO: Mateusz Borek dla WP SportoweFakty: Lewandowski udowodnił, że Niemiec nie musi zarabiać najwięcej [cała rozmowa]

Jacek Magiera powołał dużą grupę zawodników na listopadowy dwumecz. Można spodziewać się sprawdzianu dla części z nich w spotkaniu z Norwegami.

Norwegia po swoim miernym występie w rozegranych w Polsce mistrzostwach świata grała towarzysko z Francuzami i ze Szwedami. Była gorsza od obu przeciwników i postara się o korzystniejszy wynik w konfrontacji z Polakami.

Po pokonaniu aż 5:1 Szwajcarii w ramach Turnieju Ośmiu Narodów młodzieżowa reprezentacja Polski rozegra towarzyskie spotkanie w Norwegami. Przeciwnika ze Skandynawii podejmie w Bytowie.