Lechia umiejętnie utrzymuje piłkę przy narożniku boiska.

Spotkanie potrwa o minimum dwie minuty dłużej.

Rzut karny dla Legii! Nalepa faulował Pekharta.

Goście dość powoli budują swoje akcje, jakby nie zdawali sobie sprawy, że przegrywają różnicą trzech bramek, a do końca meczu pozostawało mniej niż dziesięć minut.

Długie podanie w stronę Emreliego, ale dobrze przeczytał to Kuciak i wybił piłkę kilkanaście metrów przed polem karnym.

Przechwyt Lechii, od razu mieliśmy długie zagranie do rozpędzonego Durmusa, ale Turek nie zdołał dojść do piłki. Dobrze na przedpolu interweniował Miszta.

Jeszcze jeden strzał Diabate z dwudziestu metrów i ponownie spokojnie interweniuje Miszta.

Kontratak Lechii czterech na trzech, ale postanowił sam go kończyć Diabate. Płaski strzał zza pola karnego, po którym Miszta na raty złapał piłkę.

Kuciak zgłosił jakiś uraz. Gra na moment przerwana.

Atak pozycyjny Legii, jednak gospodarze są dziś bardzo dobrze ustawieni w defensywie i praktycznie nie popełniają błędów.

Dośrodkowanie z prawej strony, ale Pekhart nie zdołał powalczyć o piłkę.

Nie wychodzą dziś ataki piłkarzom Legii. Praktycznie każdy stały fragment oznacza stratę piłki.

Legia miała rzut wolny z boku boiska, jednak kompletnie nie wyszło to dośrodkowanie Josue.

Widząc nieporadność kolegów, na strzał zza pola karnego zdecydował się Jędrzejczyk. Uderzenie mocne, celne, ale spokojnie interweniował Kuciak.

Dośrodkowanie Gajosa z rzutu wolnego, ale nad bramką strzelał Flavio Paixao.

Szybka akcja Legii na lewej stronie, strzelał z narożnika pola karnego Luquinhas, ale nie sprawił tym żadnych problemów Kuciakowi.

Ponownie zadymiło się nad boiskiem. Teraz to kibice Legii odpalili race.

Dobry strzał Durmusa z rzutu wolnego, odbił piłkę przed siebie Miszta, ale po chwili zdążył ją złapać.

Kolejny stały fragment gry dla Lechii. Faulowany przed polem karnym był Gajos.

Tymczasem akcja Legii. Uwolnił się spod krycia Emreli, huknął z ostrego kąta, ale piłka przeleciała obok bramki.

Mieliśmy jeszcze analizę VAR, ale decyzja nie zostanie zmieniona. Lechia ma już dwubramkową przewagę w meczu z Legią.

Zwoliński strzelał zza pola karnego, ale piłka po rykoszecie poleciała obok bramki.

Kastrati jeszcze ucierpiał w tej sytuacji i potrzebuje pomocy medycznej.

Ależ teraz urwał się prawą Kastrati. Miał mnóstwo miejsca, był już w polu karnym, ale świetnym wślizgiem wybił mu piłkę spod nóg Maloca.

Z dystansu strzelał Andre Martins, ale pewnie broni Kuciak.

Rozpoczynamy drugą część spotkania.

Piłkarze wracają na boisko.

W przerwie będą aż trzy zmiany w zespole Legii.

Kolejny rzut rożny dla Lechii. Dośrodkowanie Durmusa, piłka wybita przed pole karne, gdzie był niepilnowany Gajos, strzelił bez przyjęcia, ale trafił w kibiców Lechii.

Pierwsza połowa potrwa o minimum dwie minuty dłużej.

Dośrodkowanie Durmusa z rzutu rożnego, niepewnie zachował się na przedpolu Miszta, ale ostatecznie złapał piłkę.

Lechia spokojnie utrzymuje się przy piłce na połowie rywala.

Ładnie poklepali teraz piłkarze Lechii, ale popsuł całą akcję Flavio Paixao. Legia miała okazję do wyjścia z kontrą, jednak Nalepa wyskoczył do pressingu i taktycznie faulował przeciwnika.

Lechia wciąż chce atakować. Ani myśli schować się za podwójną gardą i czekać na kontrataki.

Kolejny rzut wolny dla Lechii sprzed pola karnego, choć tym razem nieco bardziej z boku.

I mamy przerwę w grze.

Trochę się zadymiło nad boiskiem. Kibice Lechii odpalili race.

Jędrzejczyk faulował Zwolińskiego tuż przed polem karnym Legii. Doskonała szansa dla gospodarzy z rzutu wolnego.

Kompletnie nieudane dośrodkowanie Mladenovicia. Piłka poleciała w okolice sektora zajmowanego przez kibiców Legii.

Pekhart faulowany przy linii bocznej, niedaleko pola karnego. Legii nie idzie z gry, więc może z pomocą przyjdzie stały fragment.

Szwankują dziś w Lechii ostatnie podania. Durmus ponownie miał mnóstwo miejsca z lewej strony, ale za długo zwlekał z dośrodkowaniem. Przez moment w polu karnym był niepilnowany Zwoliński, jednak w porę zdążyli wrócić goście.

Krótko rozegrany rzut rożny przez gospodarzy, dośrodkowywał Żukowski, a nad bramką główkował Sezonienko.

Sezonienko urwał się rywalom na prawej stronie, od razu zagrywał płasko w pole karne, ale Lechia zaatakowała zbyt małą liczbą zawodników, by stworzyć realne zagrożenie.

Piłkarze Lechii wybijają piłkę poza boisko. Zwoliński ucierpiał w jednym ze starć.

Ależ było groźnie! Pekhart strzelał głową z pięciu metrów, ale zablokował go Nalepa! Kuciak mógłby nie zdążyć.

Wysoki pressing gdańszczan. Łapią rywala już przy jego polu karnym. Trener Tomasz Kaczmarek mówił przed meczem, że chciałby, aby jego zespół przeważał i cieszył kibiców. Na razie chyba się to udaje, choć do pełni szczęścia Lechii brakuje gola.

Dominacja Lechii, sporo sytuacji. Legia odpowiedziała dwoma kontrami. Dobre spotkanie oglądamy dziś w Gdańsku.

Zwoliński na wślizgu przyjął piłkę w polu karnym, od razu pokusił się o strzał przy bliższym słupku, ale zabrakło mu ok. metra, by cieszył się z gola.

Akcja Legii. Lopes zagrał na obieg do Slisza, ten płasko poszukał w polu karnym Pekharta, jednak dobrą interwencją popisał się Nalepa.

Pierwsza akcja Legii. Slisz miał trochę miejsca przed polem karnym, strzelił płasko w kierunku dalszego słupka, jednak zabrakło mu odrobinę precyzji.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego główkował Maloca, ale nie sprawił tym problemów Miszcie.

Przechwyt Lechii na połowie rywala. Sezonienko zagrał do Zwolińskiego, ten strzelał z ostrego kąta, ale wślizgiem zablokował to jeden z obrońców Legii.

Zaprezentował teraz swoje umiejętności gimnastyczne Durmus. Efektownie złożył się do strzału po centrze z lewej strony, ale piłka poleciała wyraźnie nad poprzeczką.

Rzut wolny dla Lechii z bocznego sektora boiska. Popsuł jednak dośrodkowanie Gajos i Legia oddala zagrożenie.

Sunie atak za atakiem ze strony Lechii. Durmus miał hektary wolnej przestrzeni z lewej strony, zagrał miękko w pole karne, ale Kubicki strzelił za lekko. Wręcz podał piłkę bramkarzowi.

Legia zamknięta we własnym polu karnym. Ostre wstrzelenie piłki przez Conrado, piłka minęła wszystkich zawodników. Żaden z piłkarzy Lechii nie zaatakował agresywniej futbolówki na dalszym słupku.

Kolejna szansa dla gdańszczan. Po znakomitej centrze Durmusa z rzutu rożnego pozostawiony bez krycia Nalepa nie trafił jednak dobrze w piłkę głową.

Pierwsza akcja gospodarzy. Drybling Durmusa na lewej stronie, dobre dośrodkowanie na piąty metr, ale Sezonienko nie trafił czysto w piłkę i strzelił nad poprzeczką.

Lechia zaczęła odważnie. Jej obrońcy są ustawieni bardzo wysoko.

Mecz poprzedziła minuta ciszy ku pamięci zmarłego przed tygodniem kibica Lechii - Emila.

Piłkarze wychodzą na boisko.

Sędzią dzisiejszego spotkania będzie Szymon Marciniak z Płocka.

W Legii parę zmian w porównaniu do meczu czwartkowego:

Skład Lechii:

Lechia jest po trzech zwycięstwach z rzędu (liga i puchar), z kolei Legia dopiero co pokonała Leicester City w fazie grupowej Ligi Europy.

10. kolejka PKO Ekstraklasy zakończy się w niedzielę wieczorem w Gdańsku. O godz. 17.30 rozpocznie się niezwykle ciekawe spotkanie Lechii z Legią Warszawa.