Miedź z większym optymizmem może spojrzeć w ligową tabelę. Utrzymanie w PKO Ekstraklasie stało się bardziej realne. Zabrzanie w 2022 roku będą mogli się zrehabilitować, kiedy w piątek odrobią ligowe zaległości mierząc się w Gdańsku z Lechią.

Sędzia doliczył 3 minuty, a z pola karnego mocno, ale w bramkarza uderzył Emil Bergstrom.

Próba Cholewiaka, Abramowicz bez problemów złapał piłkę.

Po dośrodkowaniu w zamieszaniu Matuszek z bliska nie był w stanie skierować piłki do bramki.

Zagranie z prawej strony, Kobacki nie zdołał wbić piłki do siatki z pięciu metrów.

Atak pozycyjny zabrzan, ale z niego cały czas niewiele wynika.

Mvondo oddał płaski strzał, ale zbyt słaby i bramkarz pewnie interweniował.

Narsingha złapały skurcze. Zawodnikowi Miedzi pomaga gracz Górnika.

Legniczanom udało się oddalić grę od okolic własnego pola karnego. Minuty płyną coraz szybciej.

Górnik przejął inicjatywę, gospodarze starają się grać szybciej.

Przed polem karnym piłkę otrzymał Podolski, mocny strzał, ale piłka minęła bramkę!

Górnik nie ma koncepcji na zaskoczenie Miedzi. Przed momentem bezsensowna wrzutka w pole karne Jensena.

Groźnie pod bramką gości, piłka jednak minęła bramkę Miedzi.

Błąd obrony Górnika, goście wyszli 2 na 1, ale Narsingh nie był w stanie uderzyć z pola karnego.

Mamy suchar! Napastnik rywala atakowany jest przez dwóch graczy Miedzi. Carolinę i Obietę. - (K)Obiety mnie biją - krzyczy. A na boisku? Cały czas w ataku Górnik.

Zabrzanie po przerwie starają się atakować, jednak po przerwie na razie bez okazji bramkowej.

W Zabrzu do przerwy niespodzianka. Miedź prowadzi z Górnikiem 2:0!

Sędzia doliczył 3 minuty.

Coraz bliżej przerwy, a Górnik jest trochę bezradny. Dwa ciosy Miedzi zszokowały Zabrze.

Kontra Miedzi 3 na 3, ale zabrakło dokładności w końcowej fazie akcji. Będzie tylko rzut rożny.

Górnik Zabrze w ataku, Miedź skupiona na defensywie.

Górnik ruszył do odrabiania strat. Kanji Okunuki w pole karne, ale szybszy bramkarz Miedzi.

Pokaz nieudolności w polu karnym. Zabrzanie nie potrafili zdecydował się na strzał. Po chwili Carolina po raz kolejny pogubił się, piłka ponownie trafiła do Podolskiego, a ten przymierzył wysoko ponad bramką.

Henriquez usiadł na murawie. Kontuzja mięśniowa i będzie konieczna zmiana.

Kolejny raz ucierpiał Janża, który zderzył się z Kostką. Gracza Górnika nie boli jednak kostka, ale kolano.

Strzał z dystansu Henrqiueza i piłka w rękach bramkarza. Po chwili próba Podolskiego prawą nogą. Abramowicz na posterunku.

Po ostrym wejściu Kostki ucierpiał Janża, który teraz potrzebuje pomocy.

Włodarczyk nie doszedł do piłki pięć metrów przed bramką. Podawał Kanji Okunuki, który był jednak na spalonym.

Podolski przymierzył z ok. 18 metrów lewą nogą. Abramowicz wybił piłkę przed siebie, ale po chwili wszystko spokojnie opanował.

Już jesteśmy po drugiej stronie. Dogrywał Narsingh, bramkarz piłkę zdołał złapać przed rywalem.

Pacheco dośrodkował w pole karne, Wojtuszek poszedł do końca i zdołał uderzyć głową. Strzał z siedmiu metrów padł łupem bramkarza.

Po kornerze Levent Guelen omal nie wbił piłki do siatki. Uprzedził go Szcześniak.

Luciano Narsingh wpadł z piłkę w pole karne, ale dogranie z prawej strony zablokował obrońca. Trzeba było wycofać piłkę.

Akcja Górnika trwała, sędzia w końcu wrócił do jej początku i odgwizdał spalonego.

Częściej przy piłce znajdują się gracze Górnika. Miedź szans zamierza szukać po szybkich wyjściach. Póki co czekamy na większe emocje pod bramkami.

Pierwszy strzał w meczu. Z dystansu szczęścia poszukał Kostka, ale daleko od celu.

Zapowiada się na otwarte spotkanie. Na razie jednak bez okazji bramkowych.

Jak na razie piłka fruwa od jednej bramki do drugiej. Najczęściej wybijają ją atakowani przez rywali bramkarze.

Mecz poprowadzi Tomasz Musiał (Kraków).

Oczy pełne łez, chusteczki u naszego boku. Wszak to jeden z ostatnich meczów PKO Ekstraklasy w 2022 roku. Smutek, żal, a nawet rozczarowanie. Jestem w Zabrzu, gdzie Górnik zagra z ostatnią w tabeli Miedzią Legnica.