Sędzia dolicza minimum 3 minuty.

Indywidualnie ruszył Ibiza lewym skrzydłem. Zagrał w pole karne, ale Jordi Sanchez nie trafił czysto w piłkę. Grobelny broni.

Coraz mniej czasu ma Widzew. Goście utrzymują się przy piłce, jednak niewiele z tego jest konkretów.

Długie podanie w pole karne Warty, ale Jordi Sanchez nie miał żadnych szans, żeby dojść do piłki. Grobelny pewnie interweniował na przedpolu.

Nie widać szaleńczych ataków Widzewa. Z kolei Warta opóźnia grę przy każdej okazji. Dla niej te trzy punkty są bezcenne.

Strzały 6-11. Strzały Celne 2-3.

Jordi Sanchez pokusił się o niesygnalizowany strzał, ale nie trafił w bramkę.

Bartkowski wybija piłkę. Fran Alvarez nie popisał się przy centrze z rzutu rożnego.

Dośrodkowanie Fabio Nunesa. Nawet niezłe, natomiast zabrakło tam strzału. Jeszcze rzut rożny, bo była interwencja gospodarzy.

Błąd Matuszewskiego. Wbiegł przed niego Fabio Nunes i był faulowany. Rzut wolny dla Widzewa, ale to raczej nie będzie pozycja do strzału.

Desperacka wrzutka Milosa w pole karne. To nie miało prawa się udać. Warta oddala zagrożenie.

Kwadrans do końca. Dzisiejsze spotkanie ogląda 3274 kibiców.

Ależ siadło tempo spotkania. Warta jest zadowolona ze skromnego prowadzenia i nie szuka okazji do kolejnych ataków. A Widzew za bardzo nie ma pomysłu na grę do przodu.

Pawłowski... z dużą lekkością wypracował sobie miejsce w narożniku pola karnego. Szukał dośrodkowania na dalszy słupek, ale nikt nie doszedł do strzału.

Efektowna akcja Szmyta na skrzydle. Żyro dostał piłkę między nogami, ale ostatecznie skrzydłowy Warty faulował.

Nieśmiałe ataki Widzewa, z których niewiele wynika. Cóż... nudy.

Zamieszanie w polu karnym Warty. Było trochę chaosu, próbował opanować piłkę Jordi Sanchez, ale nie dał rady wypracować sobie sytuacji strzeleckiej.

Pół godziny do końca. W pierwszej połowie mecz był znacznie ciekawszy.

Z rzutu wolnego strzelał Pawłowski, ale wyraźnie nad poprzeczką.

Miguel Luis faulował Kuna. Będzie dobra okazja dla Widzewa, rzut wolny z około 30 metrów.

Wreszcie zaatakował Widzew. Mocny strzał Klimka zza pola karnego, ale Grobelny był czujny i złapał piłkę.

Widzew przegrywa, teoretycznie to on powinien zaatakować, a nic takiego nie ma miejsca. Warta przeważa.

O rany, to powinien być gol dla Warty. Borowski wycofał piłkę z linii końcowej do Zrelaka. Napastnik gospodarzy miał mnóstwo miejsca, ale fatalnie skiksował i wyszło z tego podanie do Gikiewicza!

Prikryl miał trochę miejsca z lewej strony. Wrzucał w pole karne, ale... dziwnie zachował się Zrelak. Nie powalczył o piłkę, przepuścił ją za siebie, a nie było tam żadnego z kolegów.

Gramy!

Zawodnicy wracają na boisko.

W ostatniej akcji pierwszej połowy Widzew mógł wyrównać. Po długim podaniu w pole karne strącił piłkę głową Jordi Sanchez, ale Klimek strzelił tuż obok słupka.

Dobry pressing Widzewa, przez co Warta nie za bardzo potrafi wydostać się z własnej połowy.

Niewiele dzieje się w tym doliczonym czasie.

Sędzia dolicza minimum 5 minut.

Zablokowany strzał Ciganiksa zza pola karnego.

Szota... daleki wyrzut piłki z autu, ale Kupczak nie pozwolił, by Ibiza oddał strzał.

Widzew trochę bez pomysłu na grę w ofensywie. Nie potrafi przebić się przez szczelną defensywę Warty.

Tym razem Tiru potrzebuje pomocy medycznej.

Sporo przerw w dzisiejszym meczu. Piłkarze jednej i drugiej drużyny co chwilę kładą się na boisku i narzekają na jakieś urazy.

Fran Alvarez... nie wiadomo, czy to był strzał czy próba dośrodkowania. Wyszło fatalnie i piłka opuściła boisko.

Mezghrani zablokował ręką dośrodkowanie Luisa Silvy. Rzut wolny dla Widzewa.

Pawłowski wstał. Ma jakiś problem z kolanem, ale na razie nie ma decyzji o zmianie.

Niezbyt optymistyczne informacje dla Widzewa. Jakiś uraz zgłosił Pawłowski. Potrzebna interwencja sztabu.

Wrzutka Klimka z lewej strony. Za blisko bramki. Grobelny uprzedził Sancheza i złapał piłkę.

Nieprzygotowany strzał Pawłowskiego z dystansu. Kapitan Widzewa zablokowany.

W strzałach jest 4-1 dla Warty. W strzałach celnych 1-0, co niezbyt często występuje przy prowadzeniu różnicą dwóch goli.

Bardzo mądra gra Warty. Nie forsuje tempa, nie chce kończyć każdego kontrataku strzałem.

Klimek przekombinował na skrzydle. Niepotrzebnie szukał technicznego podania na obieg do Luisa Silvy i zakończyło się to stratą. Inna sprawa, że łodzianie nie pomogli młodszemu koledze i ruszyli małą liczbą zawodników do tej akcji.

Luis Silva był na pozycji spalonej i blokował Grobelnego. Bramkarz Warty nie mógł interweniować. Gol nie jest uznany!

Widzew łapie kontakt! Bardzo dobre dośrodkowanie Diliberto z rzutu rożnego. Dostawił głowę Jordi Sanchez i trafił idealnie przy słupku!

 Ale... sędzia sygnalizuje, że gol nie będzie uznany. 

Widzew ruszył z kontrą, ale Klimek za długo zwlekał z decyzją przed polem karnym. Dobrze zachował się wracający Mezghrani i wybił piłkę.

Żurawski ma jakiś problem z plecami.

Paradoks polega na tym, że mecz jest dość wyrównany. Z tą różnicą, że Warta jest dziś bardzo konkretna, a Widzew niekoniecznie.

Świetna interwencja Tiru. Znakomity wślizg w polu karnym, powstrzymany Sanchez, który byłby w sytuacji sam na sam z Grobelnym.

I już przygotowywana jest zmiana w zespole gospodarzy.

Przerwa w grze. Ucierpiał Żurawski, potrzebna pomoc medyczna.

Rozpędzał się na prawej stronie Ciganiks, chciał mu zagrać w tempo Pawłowski, ale w ostatniej chwili został powstrzymany.

Żurawski dostał piłkę w prezencie przed polem karnym, spróbował uderzenia z powietrza, ale wyraźnie się pomylił.

Szybkie tempo meczu od samego początku. To się może podobać.

I znowu Widzew. Luis Silva podłączył się do akcji, zagrał w okolice jedenastego metra, lecz Ibiza strzelił bardzo niecelnie.

Odpowiada Widzew! Mogło być 0:1. Klimek ruszył lewą stroną, podawał płasko wzdłuż piątego metra, jednak kapitalną interwencją popisał się Szymonowicz. W przeciwnym razie Sanchez miałby strzał niemal do pustej bramki.

Pierwsza szansa dla Warty. Mezghrani miał dużo miejsca na skrzydle, zagrał w pole karne, ale Żurawski strzelał nad bramką.

Gramy!

Sędzią dzisiejszego meczu jest Bartosz Frankowski.

Zawodnicy wychodzą na boisko. W Grodzisku Wielkopolskim piękna pogoda.

Gramy o 12.30!