Niebywała historia w Lorient. Gol w 90. minucie dla "Morszczuków" sprawił, że FC Metz spada na 17. miejsce w tabeli i to oni z hukiem spadają z ligi, dołączając do Clermont Foot. Dwa gole zdobyte przez Paris Saint-Germain dodatkowo pomogły ekipie Lorient w wywalczeniu baraży o utrzymanie.

Powoli można odliczać już do końca tego widowiska. FC Metz chciałoby zakończyć spotkanie chociaż z jednym trafieniem. Niestety próba Diallo wysoko nad poprzeczką. 19-latek świetnie wyskoczył do dośrodkowania z lewej strony boiska.

Piękny strzał Mikautadze, który zaledwie o milimetry minął słupek bramki Keylora Navasa. To mogło dać jeszcze dodatkowe tchnienie gospodarzom.

Ponownie piłka zatańczyła na górnym obramowaniu. Dośrodkowanie z prawej strony boiska spadło właśnie na poprzeczkę, choć czujny dodatkowo był Keylor Navas. Dużo szczęścia mają mistrzowie Francji.

Czwarta bramka dla Lorient! Niebezpiecznie blisko  FC Metz są już "Morszczuki". PSG musiałoby zdobyć jeszcze co najmniej dwie bramki, by zepchnąć swoich przeciwników bezpośrednio do Ligue 2.

Niesamowite, co wydarzyło się przed momentem w polu karnym PSG! Keylor Navas zatrzymał imponujący rajd Mikautadze. Gruzin ośmieszył Danilo Pereirę, ale nie dał rady pokonać golkipera gości.

Monotonia i zwolnienie gry. Tak określić można ostatnie 10 minut na murawie w Metz. Lorient zdobyło w tym czasie już trzeciego gola i uparcie walczy o zepchnięcie Metz do strefy spadkowej. Ostatnie 30 minut tej rywalizacji będzie jeszcze bardzo kluczowe.

Przebłysk ze strony gospodarzy. Prostopadłe zagranie trafiło do Danleya Jean Jacquesa, a pomocnik FC Metz posłał piłkę daleko po ziemi, mijając przy tym bramkę Keylora Navasa.

Gwizdek sędziego rozpoczynający grę w drugiej połowie i wracamy do dobrze znanego obrazu z pierwszej części. Przy piłce oczywiście Paris Saint-Germain.

Aktualne wyniki ostatniej kolejki Ligue 1 sprawiają, że FC Metz dzięki lepszemu bilansowi bramek utrzymuje 16. pozycję w tabeli. Lorient prowadzi już 2:0 i z pewnością liczy na pomoc piłkarzy Paris Saint-Germain, którzy w drugiej połowie mogą dorzucić kolejne trafienia. Do Ligi Mistrzów oprócz PSG i AS Monaco, obecnie wybiera się Stade Brest. Blisko europejskich pucharów także Lille, OGC Nice oraz Lens. Już za moment ostatnie 45 minut emocji we Francji.

Wydawało się, że ta piłka wpadła do siatki, ale Nuno Mendes trafia jedynie w jej boczną strefę. Huknął jak z armaty Portugalczyk zamykając akcję z lewej strony pola karnego.

Ambitna próba tuż przed przerwą. Ładnie zabrał się z piłką Pape Diallo, ale strzał 19-latka trafia jedynie w boczną siatkę.

Kang-in Lee z dystansu! Wyciągnął się jak struna bramkarz FC Metz i uchronił drużynę przed utratą bramki.

Całkowita dominacja w pierwszej połowie. PSG przez 79% czasu w posiadaniu piłki, do tego 5 strzałów celnych na bramkę Oukidji i spokojne prowadzenie 2:0.

POPRZECZKA! Paris Saint-Germain mogło podwyższyć prowadzenie. Ponownie świetnie rozegrany rzut rożny, po którym akcję uderzeniem z woleja zamykał Mukiele. Francuz pomylił się o milimetry.

Zabrakło dokładności w tym dośrodkowaniu Carlosa Solera... a może Hiszpan ponownie chciał zaskoczyć bramkarza Metz? Piłka w każdym razie opuściła boisko.

Zamieszanie w polu karnym Metz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale ostatecznie zagrożenie oddalone przez defensorów gospodarzy.

Ucierpiał odrobinę Nordi Mukiele, na szczęście to nic poważnego i Francuz wrócił na boisko.

Paryżanie mają to, po co dzisiaj przyjechali. Znakomity wynik, posiadanie piłki i potwierdzenie swojej dominacji na francuskich boiskach. W Metz muszą liczyć teraz na szczęście, które pozwoli drużynie zachować jakiekolwiek szansę na utrzymanie.

To mogło być wyrównanie. Dośrodkowanie z prawej strony boiska dotarło do niepilnowanego w polu karnym Danleya Jean Jacquesa, ale piłka minęła minimalnie bramkę Navasa.

Agresywnie naciskają gracze FC Metz. Przed momentem kapitalną okazję stworzył sobie Mikautadze, ale czujny między słupkami Keylor Navas.

Goście z dużym spokojem wymieniają podania między sobą, szukając miejsca do ruszenia z szybszym atakiem. Z trybun słychać natomiast gwizdek, który ma rozproszyć zawodników mistrza Francji.

Spotkanie rozpoczęte, przy piłce utrzymują się gracze Paris Saint-Germain, którzy bardzo szybko całą drużyną przemieścili się w okolice połowy przeciwnika.

Sędzią głównym dzisiejszego spotkania będzie Gael Angoula.

Paris Saint-Germain do ostatniego spotkania w sezonie przystąpi bez kontuzjowanego Kyliana Mbappe. Francuz najprawdopodobniej nie będzie miał zatem okazji, by pożegnać się z kibicami tuż przed końcem kontraktu. Paryżanie zagrają za tydzień w finale Pucharu Francji z Lyonem, ale nie wiadomo, czy Luis Enrique będzie miał do dyspozycji swojego najlepszego zawodnika. Przypomnijmy zatem, że Kylian zakończył swój ostatni sezon w Ligue 1 z 27 bramkami i 7 asystami na koncie.

Ekipa trenera Laszlo Boloniego zajmuje aktualnie 16. lokatę w lidze, co oznacza dodatkową rywalizację w barażach o pozostanie w Ligue 1. Wiele zależeć będzie także od pojedynku Lorient z Clermont Foot. Jeśli popularne "Morszczuki" zwyciężą, to mogą wyprzedzić FC Metz w tabeli. Będziemy zatem na bieżąco śledzić sytuację na pozostałych francuskich boiskach, emocji z pewnością nie zabraknie.

Gospodarze mają dzisiaj o co grać. Zwycięstwo z PSG przy potencjalnej porażce Le Havre może zapewnić FC Metz utrzymanie w lidze. Porażka z kolei może kosztować drużynę nawet bezpośredni spadek do Ligue 2.

Kwadrans pozostał do rozpoczęcia wszystkich dziewięciu spotkań ostatniej kolejki Ligue 1 w tym sezonie. Zapraszamy na relację ze spotkania FC Metz z ponownym już mistrzem Francji, Paris Saint-Germain.