Ogromna niespodzianka w Lens. W meczu 2. kolejki Ligi Mistrzów gospodarze pokonali Arsenal 2:1. Asystę przy zwycięskim trafieniu miejscowych zaliczył Przemysław Frankowski.a o metr minęła bramkę gości.

Czujnie w obronie Frankowski, jeszcze będzie korner dla gości!

Coraz bardziej paniczna obrona Lens. Jeszcze minuta i będzie sensacja!

Rzut wolny dla gości. Dogranie w pole karne, ale nikt do piłki nie doszedł.

Przed nami ostatnie 4 minuty meczu.

Zamieszanie pod bramką Lens. Obrońca gospodarzy w ostatnim momencie zablokował strzał z pola karnego.

Z pola karnego uderzał Sotoca, piłka o metr minęła bramkę gości.

Gospodarze nie pozwalają Arsenalowi przedostać się we własne pole karne. Minuty płyną dla gości coraz szybciej.

Arsenal szuka dziury w obronie Lens. Goście nie potrafią oddać strzału na bramkę miejscowych.

Głęboko ustawieni gospodarze. Gracze Lens trochę opadli z sił i starają się dotrwać do końca ze skromnym prowadzeniem.

Już tylko ok. kwadrans plus czas doliczony do końca meczu. Arsenal w ataku, ale bez zagrożenia pod bramką gospodarzy.

Po stracie gola goście nie są w stanie odpowiedzieć. Arsenal po serii zmian musi znaleźć swoją nową tożsamość.

Kolejny rzut rożny dla gości. Jesus uderzył głową, ale w środek bramki i bardzo anemicznie.

Dobrze w defensywie Frankowski. Polak przeciął dośrodkowanie i wybił piłkę na korner.

Piłkarzom Lens udało się przetrwać trudny początek 2. połowy. Teraz to gospodarze częściej goszczą z piłką na połowie rywala.

Graczom Lens udało się przedrzeć lewą stroną. Przeniesienie ciężaru na prawo do Frankowskiego, ale szybszy był obrońca.

Dogranie w pole karne z lewej strony, Thomasson starał się uderzać. Jednak nie miał zbyt wiele miejsca i przymierzył niecelnie.

W końcu wyszli gospodarze, niepewnie na przedpolu zachował się Raya, ale bez konsekwencji.

Arsenal w ataku, gracze Lens skoncentrowani na własnej połowie. Gospodarze ustawili się dość głęboko.

Spokojne pierwsze minuty po przerwie. Niewiele dzieje się w polach karnych.

Gospodarze dobrze weszli w mecz, ale to Arsenal wykorzystał błąd Lens. Francuska drużyna była jednak w stanie wyrównać.

Sędzia doliczył 2 minuty do 1. połowy.

Trossard zbyt ostro zagrał w ofensywie. Sędzia na taką grę nie pozwala.

Zagranie do Machado, ten jednak trochę zaspał i został złapany na spalonym.

Przy piłce Arsenal. Zagrożenia pod bramką Lens goście nie są w stanie wykreować.

Dużo walki, jednak pod bramkami niewiele się dzieje. Wydaje się, że zawodnicy do przerwy starają się dotrwać bez kolejnych strat.

Atak Arsenalu, dobrze zachowała się obrona gospodarzy, po chwili kontra Lens została zatrzymana. Sędzia dostrzegł spalonego.

Kwadrans do przerwy. Arsenal po stracie wyrównującego gola nie zaatakował. Niewiele dzieje się pod bramkami.

Gracze Lens starali się pójść za ciosem. Uderzenie oddał Sotoca. Raya był dobrze ustawiony i zdołał zapobiec trafieniu.

Akcja Frankowskiego, po chwili piłkę otrzymał Thomasson, strzał był jednak po raz kolejny niecelny.

Arsenal prowadzi i nie zamierza forsować tempa. Kanonierzy są świadomi jaki mecz czeka ich za kilka dni w Premier League.

Obiecujące wyjście graczy Lens. Danso starał się dograć do Frankowskiego. Czujny był Trossard, który wybił piłkę.

Gospodarze dobrze weszli w mecz. Jednak błąd ustawił spotkanie. Gracze Lens starają się grać swoje, ale nie jest już tak łatwo jak na początku.

Arsenal zaczyna przejmować inicjatywę. Kanonierzy konstruują swoje akcje, ale jak na razie dość wolno.

Kolejna próba gospodarzy. Frankowski dośrodkował, Thomasson uderzył jednak niecelnie.

Arsenal spokojnie wszedł w mecz. Być może nawet zbyt spokojnie. Goście jeszcze nie zagrozili gospodarzom.

Danso doszedł do dogrania z rzutu rożnego. Strzał poszybowała niedaleko obok słupka! Arsenal musi być czujny.

Składna akcja Lens. Dogrywać w pole karne starał się Frankowski. Polak wywalczył rzut rożny dla gospodarzy.

Mecz poprowadzi Marco Guida (Włochy).

Kanonierzy dobrze weszli w rozgrywki Ligi Mistrzów. W 1. kolejce Arsenal rozgromił 4:0 PSV Eindhoven. Z kolei drużyna Lens 1:1 zremisowała z Sevillą.

W 2. kolejce Ligi Mistrzów w grupie B dojdzie do starcia "polskich" drużyn. Gracze Lens, po serii słabszych gier w Ligue 1, wygrali dwie ostatnie potyczki i mogą spokojniej odetchnąć. Z kolei Arsenal w Premier League jest 3. i do lidera traci punkt.