Doliczone 2 minuty.

Gol dla Lecha? Nie! Ba Loua wpakował piłkę do siatki po dośrodkowaniu Velde, jednak Norweg był wcześniej na spalonym.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, kapitalną okazję miał Joao Gamboa, który dopadł do piłki kilka metrów przed bramką, lecz główkował obok słupka!

Teraz potężnie uderzył Dino Hotić sprzed pola karnego. I tyle, bo o celności nie było mowy.

Niedokładnie teraz Leonardo Koutris. Zawodnik gości miał sporo swobody na boku pola karnego, a i tak fatalnie przestrzelił.

Mogło być groźnie, ale lechici zablokowali uderzenie Grosickiego z ostrego kąta.

Filip Bednarek "wypluł" piłkę przed siebie po strzale Koulourisa z ostrego kąta, zaasekurowali go jednak obrońcy i dobitki nie było.

Efektowne rulety Szymczaka na linii pola karnego, ale zawodnik Lecha wykonał o jeden zwód za dużo i stracił piłkę.

Rzut wolny dla "Portowców" z narożnika boiska. Na strzał przy bliższym słupku zdecydował się Kamil Grosicki i to była kompletnie nieudana próba. Wyraźne pudło.

Robi się więcej miejsca na boisku i mamy małą wymianę ciosów.

Fatalny strzał Douglasa z rzutu wolnego z 22 metrów. Piłka poleciała do kibiców siedzących za bramką i to tych w dość wysokich rzędach.

Było blisko gola dla Lecha! Kristoffer Velde oddał mocny strzał z 17 metrów i Valentin Cojocaru odbił piłkę przed siebie. Rumun zatrzymał też poprawkę Douglasa, choć już nie musiał, bo Szkot był na spalonym.

Znów dużo walki, a mało czystego futbolu.

Teraz Kristoffer Velde zastopowany na 17. metrze. Oba zespoły jeszcze próbują.

Poznańscy obrońcy zablokowali bardzo groźny strzał Biczachczjana z 15 metrów!

Doliczone 7 minut.

Kristoffer Velde szarżował w polu karnym Pogoni i upadł, gdy poczuł na ramieniu rękę Loncara. To było jednak za mało na rzut karny. "Portowcy" wyszli z kontrą i do podania na czystą pozycję nie zdążył Wahan Biczachczjan.

Nikt się tu nie szykuje do rychłego powrotu do domu. Zapach dogrywki jest już wyjątkowo intensywny.

Z narożnika boiska na wiwat huknął Wahan Biczachczjan. Nad bramką.

Pierwsza od dłuższego czasu akcja Pogoni, zakończona jednak faulem Wahlqvista w ofensywie.

Filip Marchwiński próbował zamknąć dośrodkowanie z prawego skrzydła, piłkę spod nóg sprzątnął mu jednak obrońca.

Okres wyraźnej przewagi Lecha. Pogoń skupiona na defensywie.

Celny strzał głową oddał Kristoffer Velde, tyle że wprost w ręce Cojocaru.

Teraz jęk zawodu na trybunach! Po mocnym strzale z dystansu Hoticia, Valentin Cojocaru odbił piłkę przed siebie i płaska poprawka Marchwińskiego z 17 metrów była minimalnie niecelna.

Powtórka rzutu wolnego. Pozycja była praktycznie taka sama jak kilka chwil temu. Centrował Barry Douglas i tym razem na posterunku obrońcy.

Słabe dośrodkowanie Pereiry z rzutu wolnego. Za głęboko i wprost do rąk Cojocaru.

Bardzo szarpany fragment. Gra się zaostrzyła.

Dośrodkowanie Douglasa z rzutu wolnego i bez zagrożenia. Nie było strzału.

Technicznie przy dalszym słupku uderzył z ostrego kąta Kristoffer Velde i końcami palców odbił piłkę Valentin Cojocaru! W stuprocentowych sytuacjach mamy już remis.

Fredrik Ulvestad zablokowany przy próbie efektownego strzału z narożnika pola karnego.

Widzów: 17 434.

Filip Marchwiński składał się do główki, jednak w ostatniej chwili uprzedził go Valentin Cojocaru. Zawodnik Lecha ucierpiał w tej sytuacji i wywiązała się tam jeszcze mała awantura.

Na razie żadnego przełomu nie ma. Mija powoli godzina gry i poza zmarnowaną "setką" Grosickiego w pierwszej połowie, golem na poważnie nie zapachniało.

Gramy dalej.

Velde już się pozbierał, Cojocaru jeszcze opatrywany.

Kristoffer Velde był sam przed Cojocaru, ale zamiast oddać strzał, zaliczył zderzenie z bramkarzem Pogoni. Przerwa w grze, bo obaj ucierpieli.

Filip Marchwiński upadając na murawę oddał płaski strzał z ostrego kąta. Tym razem Valentin Cojocaru miał trochę problemów, ale odbił piłkę.

Celny, ale zbyt lekki strzał Marchwińskiego z 16 metrów. Cojocaru złapał piłkę.

Niezła szansa Pogoni! Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, obok słupka główkował Joao Gamboa.

Głębokie dośrodkowanie Karlstroma sprzed pola karnego. Valentin Cojocaru musiał to przechwycić. Jeśli w drugiej połowie nic się nie zmieni, zacznie nam pachnieć dogrywką.

Teraz z 17 metrów wysoko w trybuny uderzył Dino Hotić. Klasyk powiedziałby, że przynajmniej nie ma kontry.

W zamieszaniu po rzucie wolnym szczecinianie zablokowali uderzenie Marchwińskiego. Centrował Joel Pereira.

Filip Szymczak wystartował do prostopadłego podania, jednak nie był w stanie wyprzedzić ostatniego obrońcy "Portowców" i piłkę złapał ostatecznie Valentin Cojocaru.

Od kilku minut inicjatywa po stronie poznaniaków, Pogoń spuściła z tonu.

Małe zamieszanie przed polem karnym Pogoni, do strzału złożył się Jesper Karlstrom, lecz... trafił w sędziego.

Sprzed pola karnego uderzył Radosław Murawski - metr od spojenia słupka z poprzeczką.

Teraz było ciekawie w polu karnym gości. Jesper Karlstrom wybiegł za plecy obrońców, natychmiast dograł na środek do Szymczaka, jednak napastnik Lecha został zablokowany.

"Kolejorz" w ataku pozycyjnym. Niewiele z niego póki co wynika.

Pogoń jest konkretniejsza. Lech na razie nie zagroził bramce Cojocaru.

Teraz Grosicki do Gorgona w polu karnym, jednak ten drugi uderzył źle, wysoko nad poprzeczką.

Ależ kapitalną okazję zmarnował teraz Kamil Grosicki! Doświadczony skrzydłowy wybiegł sam na sam z Bednarkiem, czarował go jeszcze zwodami i gdy wydawało się, że wpakuje piłkę do siatki z ostrego kąta, huknął w trybuny! Zdecydowanie za dużo siły, a za mało precyzji. Znakomicie na czystą pozycję podał Alexander Gorgon.

Piłka wpadła do siatki po soczystym strzale Murawskiego z 30 metrów. Gola jednak nie ma, sędzia wcześniej odgwizdał ewidentny faul Velde w ofensywie.

Obie drużyny wiosną jeszcze nie przegrały i czują do siebie respekt. Nikt na razie nie podejmuje ryzyka.

Z dystansu huknął Kamil Grosicki - tyleż mocno, co niecelnie.

Lechici wymienili kilka podań przed polem karnym gości, jednak wszystko skończyło się zbyt głębokim dośrodkowaniem Pereiry i piłkę złapał Valentin Cojocaru.

Dość spokojny początek w Poznaniu. Gra toczy się głównie w środkowej strefie.

Pierwszy rzut rożny dla Pogoni, piłka trafiła przed pole karne do Koutrisa, ale ten skiksował przy próbie strzału.

Oba zespoły wychodzą na boisko. Lech zagra w strojach niebieskich, zaś Pogoń na fioletowo-biało.

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).