Szymon Marciniak powinien pokazać wyczucie i totalnie nie ma sensu tego przedłużać.

Brzydkie granie wyprowadzonych z równowagi zawodników Fluminense.

Niebezpieczny kontratak Johna Kennedy'ego, ale poradził sobie z nim Ederson.

Zmiana za Rodriego Hernandeza została przeprowadzona z powodu urazu Hiszpana.

Po brzydkim faulu przerwa w grze spowodowana urazem Rodriego Hernandeza.

Druga połowa wygląda już mocno sparingowo. Po obu stronach zmieniają się piłkarze, ale nie zmienia się obraz meczu. Manchester City nie pozwala zawodnikom Fluminense na tworzenie licznych sytuacji podbramkowych. Ederson nie musi prezentować równie trudnych interwencji między słupkami jak Fabio.

Przypomnieli sobie o stosowaniu wysokiego pressingu podopieczni Pepa Guardioli. Ponownie nie poradzili sobie gracze z gorącego Rio de Janeiro i nerwowo wybijali piłkę jak najdalej od bramki Fabio.

Wymiana podań zawodników z Brazylii.

Na trybunach stopniowo gaśnie entuzjazm kibiców Fluminense, którzy pokonali daleką drogę do Arabii Saudyjskiej. Drużyna z Brazylii, może i ambitna, może i posiadająca doświadczonych zawodników w składzie, ale nie potrafi przeciwstawić się podopiecznym Pepa Guardioli.

Pierwsza akcja po przerwie została przeprowadzona przez Citizens. Zakończyła się ona niebezpiecznym uderzeniem Bernardo Silvy. Interweniował Fabio i to dzięki temu bramkarzowi Fluminense pozostaje jeszcze na powierzchni w finale Klubowych Mistrzostw Świata.

Pierwsza połowa za nami, a jeszcze dokładniej za drużynami i za Szymonem Marciniakiem. Manchester City na prostej drodze do zdobycia Klubowego Mistrzostwa Świata. Fluminense nie radzi sobie z przeciwnikiem, a podopieczni Pepa Guardioli zabrali do szatni prowadzenie 2:0.

Doliczone trzy minuty.

W odpowiedzi akcja Obywateli zakończona uderzeniem zza pola karnego Jacka Grealisha. Poradził sobie Fabio, pokazał spektakularną interwencję i nie pozwolił kompletnie odjechać podopiecznym Pepa Guardioli.

Dopiero w 40. minucie Ederson musiał interweniować i nie dał się pokonać uderzeniem po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Bardzo brawurowa próba przelobowania Edersona kopnięciem z połowy boiska. Na początek niezbędna jest jednak dokładność. Futbolówka poleciała poza lustro bramki Manchesteru City.

Gra została wznowiona, ale po chwili ponownie przerwana z powodu spalonego Phila Fodena. Od rzutu wolnego Fluminense, które nieustannie nie radzi sobie z agresywnym oraz wysokim pressingiem Manchesteru City.

Przerwa na uzupełnienie płynów.

Manchester City w rozegraniu piłki na połowie przeciwnika. Julian Alvarez oddał uderzenie zza pola karnego, ale zostało ono przyblokowane i futbolówka spokojnie poleciała do bramkarza Fabio.

Manchester City powrócił do posiadania piłki i zaczął wymieniać podania na połowie przeciwnika. Nie ma co opowiadać historyjek, że jest to na razie konfrontacja wypełniona po brzegi sytuacjami podbramkowymi. Po golu Juliana Alvareza wydarzyło się stosunkowo niewiele.

Kibice Fluminense domagali się krótko przyznania ich zespołowi rzutu karnego, ale wcześniej był spalony, więc Szymon Marciniak nie musiał oceniać kolizji w szesnatce Citizens.

Kwadrans, otwierający spotkanie, za drużynami. W ostatnich minutach Fluminense szuka sposobu na doprowadzenie do remisu. Inna sprawa, że rozegrania zawodników w bordowo-zielonych strojach nie są jak dotąd niebezpieczne dla Edersona.

Ostra konfrontacja na boku boiska, a Felipe Melo przeciął tam wślizgiem atak Manchesteru City. Doświadczony zawodnik stara się dać sygnał do żwawszego natarcia swoim kompanom.

Manchester City na prowadzeniu 1:0!

Fluminense Rio de Janeiro zaatakowało na prawej stronie boiska i Manchester City musiał wycofać się na obrzeża własnego pola karnego.

Ponownie akcja przeprowadzona przez zawodników z Manchesteru. Tym razem piłka została wyłapana przez Fabio. Inna sprawa, że jego kompani z pola są kompletnie zagotowani.

Przygotowania zawodników z Manchesteru.

Zestawienie Fluminense.

Jedenastka Citizens.

Sędzia: Szymon Marciniak (Polska)

Do finału Klubowych Mistrzostw Świata awansowały zespoły z Europy oraz Ameryki Południowej. Manchester City postara się wywiązać z roli faworyta, do zdobycia trofeum, w meczu z Fluminense. Podopieczni Pepa Guardioli zamierzają dołożyć kolejne trofeum do tego zdobytego po raz pierwszy w historii w Lidze Mistrzów.