Nie będzie tej jedenastki. Gra wznowiona, a doliczone są cztery minuty.

Zaraz trzeba będzie odwołać, ponieważ sędziowie zastanawiają się nad przyznaniem rzutu karnego Bayerowi za faul Giorgio Scalviniego.

Kiedyś Massimiliano Allegri powiedział po meczu Juventusu w Barcelonie, że choćby grali do rana, to jego drużyna nie straciłaby gola. Gian Piero Gasperini może chyba powiedzieć to samo na konferencji prasowej.

Jeżeli ktoś zobaczył Bayer po raz pierwszy w sezonie, to nie wie, o co chodzi.

Blokowane dośrodkowanie, korner dla Aptekarzy.

To samo zdjęcie Ademoli Lookmana po raz trzeci. Należy mu się!

Pozostał około kwadrans w drugiej połowie. Rozpoczyna się Bayer time. To nic, że ekipa z Leverkusen nic nie gra od godziny 21. Pokazała już kilkakrotnie, że trzeba na nią uważać aż do wyjazdu autokarem ze stadionu.

Za dużo się w tej drugiej połowie nie dzieje, żeby o tym opowiadać ludziom w tramwaju w czwartek. Atalanta podręcznikowo w obronie, Bayer nie dojechał na finał.

Idą wysokim pressingiem piłkarze z Bergamo. Najedli się wiaderka witamin.

Juan Musso chyba będzie bezbłędny. Argentyńczyk wyszedł na przedpole, a że zderzył się z przeciwnikiem, to będzie celebrować podnoszenie się z boiska.

Uciekła godzina finału mistrzom Niemiec.

Jeremie Frimpong mógł, przy odrobinie szczęścia, wkopać piłkę z kilkunastu metrów do bramki będącego na łopatkach Juana Musso. Dużo energii, ale mało dokładności.

Nieudane rozegranie Bayeru 04 Leverkusen na połowie przeciwnika. Momentami wygląda to tak, jakby Atalanta oglądała ten mecz wczoraj i jest przygotowana na każde rozwiązanie.

Gasp szykuje drugiego zmiennika.

Próbują coś zdziałać piłkarze z Niemiec, jednak Atalanta broni bardzo ofiarnie. Efektem ostatniego ataku było wywalczenie rzutu rożnego po zablokowaniu dośrodkowania przez Charlesa De Ketelaere.

Istvan Kovacs zaliczył spektakularną wywrotkę. Miał szczęście, że Atalanta broni jak natchniona. Rumun nadążył za atakiem Bayeru 04 Leverkusen.

Co mogli powiedzieć sobie piłkarze z Bergamo? Muszą trzymać poziom zaangażowania i koncentracji. Po prostu na nic nie pozwolili faworytom przed zmianą stron.

I druga bramka!

Po prostu poezja Atalanty w pierwszej połowie meczu. Ademola Lookman zdobył dwa gole, a i były szanse na dołożenie czegoś do zaliczki. Mocniej pachniało pokonaniem Mateja Kovara po raz trzeci niż Juana Musso po raz pierwszy. Bayer znowu podpuszcza, żeby skasować, czy tym razem już nie odrobi?

Doliczone dwie minuty.

Tym samym, do celu daleko.

Ponownie Atalanta, a akcja indywidualna zakończyła się płaskim strzałem. Charles De Ketelaere nie zaskoczył nim Mateja Kovara.

Uśmiechnięci kibice z Włoch. Oglądać taką grę w finale europejskiego pucharu to sama przyjemność.

Gianluca Scamacca aktywny na desancie, ale cały czas czegoś brakuje mu do szczęścia. Ciekawe, czy będzie grać również po przerwie, ponieważ jego żółta kartka była taka pomarańczowa.

Gian Piero Gasperini bardzo aktywny. Na razie koncert jego podopiecznych zarówno w ofensywie, jak i w defensywie.

Podanie w pole karne Atalanty, a stamtąd uderzenie Alejandro Grimaldo. W dobrym miejscu znalazł się Juan Musso i Xabiemu Alonso pozostało wymownie złapać się za głowę.

A może tak trzecią? Przebijał się Davide Zappacosta, jednak piłka została zdjęta ze stopy Gianluci Scamacci sekundę przed uderzeniem.

Dwa kwadranse za nami. Dla Atalanty i nie chodzi nawet tylko o wynik.

I ponownie Ademola Lookman. 2:0!

Przeżyjmy to jeszcze raz!

Pierwsza połowa finału za półmetkiem.

Odpowiedział swoim atakiem zespół z Lombardii. Podanie Ademoli Lookmana przed pole karne do Gianluci Scamacci. Uderzenie napastnika pozostawiało bardzo dużo do życzenia.

Podanie Jeremiego Frimponga w pole karne, a tam blokowane uderzenie Alejandro Grimaldo. Jeszcze podbite rykoszetem kopnięcie zza pola karnego i Juan Musso przytulił piłkę do piersi.

Drużyna z Bergamo na prowadzeniu!

Jeszcze dużo wody upłynie, zanim Atalanta będzie miała powód do świętowania. Na razie jednak ekipa z Bergamo wygląda obiecująco.

Atalanta musi wcześnie wyciągnąć wnioski z kompletnie nieudanego finału Pucharu Włoch sprzed tygodnia. W nim Neroblu przegrali z Juventusem z powodu wcześnie straconego gola. W konfrontacji z Bayerem wyglądają na naładowanych energią od pierwszego gwizdka i nie pozwalają na mocne zagrażanie Juanowi Musso.

Jeremie Frimpong oraz Amine Adli poturbowali przeciwnika. Piłka przyznana zespołowi z Lombardii.

Na razie festiwal stałych fragmentów gry. Piłka przyznana zespołowi z Bergamo po przewinieniu Piero Hincapiego. Dośrodkowanie Teuna Koopmeinersa pozostawiało bardzo dużo do życzenia.

Od rzutu wolnego drużyna Xabiego Alonso. Beznadziejne dośrodkowanie zostało wyekspediowane przez Teuna Koopmeinersa. Po chwili piłka już jednak wpadła w pole karne Atalanty i musiał tam piąstkować Juan Musso.

Ruszyli do przodu podopieczni Gian Piero Gasperiniego. Mieli możliwość zaskoczenia przeciwnika wrzutem z autu Davida Zappacosty, jednak nie skończyło się to strzałem ostrzegawczym na bramkę Mateja Kovara.

I ruszyli. Atalanta w strojach adekwatnych do przydomka Neroblu, czyli czarno-granatowych. Z kolei Bayer na biało z czerwonymi oraz czarnymi elementami.

Piłkarze wyszli z szatni na boisko.

Ostatnie przygotowania Neroblu.

Formalni gospodarze - Atalanta.

Przygotowania lidera ofensywy Bayeru.

Oto jedenastki obu zespołów.

Trenerzy Bayeru i Atalanty bez tajemnic. Oto składy na finał Ligi Europy

Sędzia: Istvan Kovacs (Rumunia)

Tak zapowiadamy środowe granie.

Finał Ligi Europy. Rozpędzeni kontra nienasyceni

W środę w finale Ligi Europy zmierzą się Bayer 04 Leverkusen oraz Atalanta BC. Do walki o trofeum dojdzie w Dublinie. Drużyna z Niemiec jest w finale europejskiego pucharu po raz pierwszy od 22 lat, natomiast piłkarze z Bergamo powalczą w decydującym meczu europejskiego pucharu po raz pierwszy w historii.