Sędzia doliczył 4 minuty.

Chorwaci ponownie w ofensywie. Gospodarze wyszli z założenia, że najlepszą obroną jest atak.

Nerwowo zapowiadają się końcowe minuty. Chorwaci zmarnowali swoje okazje na spokojne zwycięstwo i muszą drżeć o trzy punkty.

Islandczycy w końcy zaatakowali. Do piłki w polu karnym doszedł Kari Arnason, ale został zablokowany. Mogło być groźnie!

Niewiele wskazuje na to, aby Islandczycy byli w stanie zagrozić Chorwatom. Przewaga jednej bramki jest jednak bardzo krucha.

Rozegranie w trójkącie Rakitić - Mandżukić - Perisić. Uderzał głową ten ostatni, bramkarz jednak zdołał obronić!

Ładny strzał Modricia na rzut rożny sparował bramkarz.

Wciąż aktywniejsi są gospodarze, którzy starają się grać szybko. Islandczycy mają coraz większe problemy.

To mogła być ta jedyna, wymarzona akcja gości. Bodvarsson znalazł się sam naprzeciwko bramkarza, ale nie trafił w bramkę!

Chorwaci wciąż aktywniejsi w ofensywie, ale brakuje im spokoju w polu karnym Islandczyków, którzy ostrą walczą w "szesnastce" z rywalami.

Nie klei się gra Islandczykom, goście na połowie Chorwatów zbyt nerwowo rozgrywają piłkę i w łatwy sposób ją tracą.

Wejście Modricia ożywiło akcje Chorwatów. Pomocnik dograł do Brozovicia, ale ten uderzył niecelnie.

Goście wciąż nie potrafią zaatakować Chorwatów, którzy cały czas mają mecz pod kontrolą. Islandczycy znani są jednak z tego, że potrafią zdobyć gola z... niczego.

Druga część świetnie mogła rozpocząć się dla Chorwatów. Modrić podał do Persicia, a ten uderzył celnie, ale bramkarz zdołał obronić.

Gramy po przerwie!

Gramy po przerwie!

Pogramy jeszcze przez minutę.

Powinno być 2:0! Sime Vrsaljko do Perisicia, a ten z kilku metrów trafił w bramkarza!

Z rogu dośrodkował Rakitić, do piłki doszedł Milan Badelj, ale został zablokowany. Podobnie było chwilę później po uderzeniu Mandzukicia.

Sporo walki w środku pola, ale niewiele spięć podbramkowych i celnych strzałów.

Gra toczy się na połowie Chorwatów, Islandczycy często dośrodkowują w pole karne gospodarzy, ale obrońcy wybijają piłkę.

Wciąż niewiele emocji w spotkaniu. Mecz przebiega pod kontrolą gospodarzy, którzy nie pozwalają Islandczykom na zbyt wiele.

Po objęciu prowadzenia Chorwaci nie forsują tempa, czekają co zrobi rywal, a ten po stracie gola stracił koncepcję na rozmontowanie defensywy gospodarzy.

Akcja za akcję. Groźnie było pod bramką gospodarzy, po chwili niecelnie uderzył Ivan Perisić.

Bodvarsson otrzymał piłkę w polu karnym, uderzył z trudnej pozycji i przestrzelił.

Spokojniejszy fragment meczu. Atak pozycyjny starają się zbudować gospodarze, goście starają się po przejęciu piłki wyjść z kontrą.

Ruszyli Chorwaci, Mandżukić sprytnie dograł do Rakiticia, ten uderzył z pierwszej piłki sprzed pola karnego, ale pomylił się.

Goście od początku odważnie, Chorwaci póki co mają problemy z rywalami.

Po trzech kolejkach Chorwacja i Islandia prowadzą w grupie I z dorobkiem 7 punktów.

Spotkanie poprowadzi Gianluca Rocchi (Włochy).